Orlen chce sprowadzać do Czech ropę spoza Rosji. Są rozmowy z rządem
Grupa Orlen chce sprowadzać do swoich rafinerii w Czechach więcej ropy naftowej z innych kierunków niż rosyjski - poinformował prezes Orlenu Daniel Obajtek. Koncern rozmawia z czeskim rządem na temat modernizacji ropociągów.
- Przeprowadziliśmy testy na różnych gatunkach ropy. Zrobiliśmy to jeszcze przed wojną. Mamy dostosowaną paletę różnych gatunków. Częściowo również korzystaliśmy w czeskich rafineriach z ropy WTI. Zdywersyfikowaliśmy dostawy - powiedział w Świnoujściu Daniel Obajtek.
Pytany o możliwości zwiększenia importu surowca do czeskich rafinerii z innych kierunków niż rosyjski, prezes Obajtek odpowiedział, że już trwają rozmowy z rządem w Pradze.
- Chodzi o ropociągi TAL, IHL oraz Adria [ropociąg na terenie Chorwacji, skąd Orlen importuje ropę do Czech - przyp. red.]. W przypadku dwóch pierwszych ropociągów to kwestia modernizacji infrastruktury, która postępuje, a która pozwoli na zwiększony import z kierunku innego niż rosyjski. Logistyka leży po stronie czeskiej, ale my w tym zakresie współpracujemy - podkreślił Obajtek.
Orlen chce zwiększyć wydobycie
Podczas sobotniej konferencji prasowej w Świnoujściu prezes PKN Orlen dodał, że koncern chce wydać 70 mld zł na zwiększenie wydobycia.
Orlen zainwestował w przedsięwzięcia związane z wydobyciem i logistyką paliw 320 mld zł przez siedem lat. Daniel Obajtek zaznaczył, że są to "przede wszystkim inwestycje w bezpieczeństwo Polaków".