Prezes BitBay odpowiada na materiał "Superwizjera". Milionowa łapówka prowokacją?

Na polskim rynku kryptowalut zawrzało. Dziennikarskie śledztwo uderzyło w BitBay i prezesa tej giełdy Sylwestra Suszka. Ten w oficjalnym oświadczeniu zarzucił manipulacje dziennikarzom, sugerując m.in. podstawienie człowieka proponującego łapówkę.

Sylwester Suszek jest prezesem giełdy BitBay.
Źródło zdjęć: © WP
Damian Słomski

Największa giełda kryptowalut w Polsce i jej prezes Sylwester Suszek stali się "bohaterami" śledztwa dziennikarzy "Superwizjera" TVN. Dotarli oni do osób, które mają powiązania z giełdą i jednocześnie dość bogatą przeszłość przestępczą (wyłudzenia VAT, rozboje, sutenerstwo).

Autorzy materiału wskazują, że kryptowaluty są wykorzystywane do prania brudnych pieniędzy i sposobem dla przestępców do ukrywania majątku. W związku ze śledztwem dotarli także do ludzi, którzy w zamian za odstąpienie od materiału na temat BitBay mieli proponować dziennikarzom milion złotych łapówki.

Wszelkim zarzutom zaprzeczył Sylwester Suszek już w materiale przygotowanym przez dziennikarzy. Dodatkowo krótko po emisji programu prezes BitBay wydał oficjalne oświadczenie.

Osiem godzin w pracy to przeżytek. Kandydat na prezydenta zaskakuje

"W związku z publikacją materiału Michała Fuji w "Superwizjerze" TVN oświadczam, że w ciągu ostatnich trzech miesięcy giełda BitBay, stała się ofiarą bezprawnej prowokacji wymierzonej w osłabienie jej wizerunku. W konsekwencji miało to doprowadzić do upadku bądź przejęcia firmy przez inny podmiot" - czytamy.

Suszek wskazuje, że ustalił "bezsprzeczne fakty, potwierdzone zeznaniami świadków, wskazujące na zbieranie fałszywych materiałów przez "Superwizjer" TVN.

Z ustaleń prezesa Bitbay wynika, że autor materiału posłużył się osobą, którą znał, do tego by zainscenizowała wręczenie Michałowi Fuji korzyści majątkowej przez osobę rzekomo powiązaną z giełdą BitBay.

- Stanowczo zaprzeczam, by do takiej sytuacji kiedykolwiek doszło, a scena wręczenia korzyści majątkowej była wyłącznie zainscenizowaną prowokacją, w której nikt powiązany z naszą giełdą nie brał udziału. Takie działania są sprzeczne nie tylko z prawem, ale także kodeksem wartości, na których opiera się działalność firmy BitBay - komentuje prezes.

"W wyniku wewnętrznego śledztwa, które przeprowadziliśmy we współpracy z firmą detektywistyczną ustalono osobę, która rzekomo miała wręczyć korzyść majątkową Michałowi Fuji. Mężczyzna ten został namówiony przez dziennikarza do odegrania roli w swoistej inscenizacji, której nagranie miało posłużyć do zdeprecjonowania mojej wiarygodności, jak i reputacji samej giełdy BitBay. Wspomniany mężczyzna zdecydował się zeznać prawdę i zostać świadkiem w sprawie wyrażając żal i poczuwając się do odpowiedzialności wobec nieuczciwego zachowania godzącego w dobre imię firmy BitBay" - czytamy w oświadczeniu.

Suszek wskazał, że tworzenie nieprawdziwych hipotez o negatywnym wydźwięku na temat giełdy BitBay to bezprawny zamach na giełdę cyfrowych walut. Podkreślił, że są szkodliwe i nierzetelne z punktu widzenia obiektywizmu dziennikarskiego działania godzą w dobre imię marki, która cieszy się międzynarodową renomą.

"Nie możemy zostać wobec takich praktyk obojętni. Podjąłem już stosowne działania prawne w celu ochrony mojego dobrego mojego imienia oraz reputacji giełdy. Będziemy domagać się bardzo dużego zadośćuczynienia od autorów reportażu oraz stacji telewizyjnej. Całość pozyskanego zadośćuczynienia zostanie przeznaczona na wsparcie działalności Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy" - poinformował szef BitBay.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów