Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. ANA
|
aktualizacja

OncoArendi Marcina Szumowskiego z miliardową umową. Akcje spółki zyskały ponad 200 procent

25
Podziel się:

Inwestorzy z warszawskiej giełdy rzucili się na akcje OncoArendi. Przez prawie dwie godziny szał był tak duży, że notowania zostały wstrzymane. Gdy ruszyły kurs był o ponad 200 proc. wyższy niż dzień wcześniej. Polska firma biotechnologiczna podpisała umowę na sprzedaż leków z chitynaz za nawet 1,4 mld zł. Kupującym jest belgijska spółka Galapagos NV.

OncoArendi Marcina Szumowskiego z miliardową umową. Akcje spółki zyskały ponad 200 procent
Spółka OncoArendi podpisała umowę na ponad miliard złotych. (Pixabay, pixabay)

O godz. 9.00 na warszawskiej giełdzie powinien ruszyć handel akcjami OncoArendi. Jednak chętnych na ich zakup było wielokrotnie więcej niż inwestorów gotowych sprzedać papiery. To skutkowało zawieszeniem notowań. W ten sposób władze giełdy chciały ustabilizować sytuację.

Po godz. 9.00 teoretyczny kurs otwarcia (TKO) sygnalizował wzrost notowań akcji o ponad 200 proc. Handel ruszył dopiero przed godziną 11:00 i do tego czasu zainteresowanie inwestorów wiele się nie zmieniło. Inwestorzy kupowali akcje OncoArendi nawet po 57,80 zł za sztukę.

Tymczasem w czwartek na zamknięciu sesji cena akcji OncoArendi wynosiła 18,25 zł. To oznacza skok o blisko 217 proc. W czwartek spółka wyceniana była przez warszawską giełdę na około 250 mln zł. Przy cenie akcji na poziomie 57,80 zł to już blisko 790 mln zł.

Dosyć szybko kurs spadł ze szczytu i punktualnie o godzinie 11:00 notowania były już na poziomie około 47 zł.

Skąd taka euforyczna reakcja inwestorów? To efekt niespodziewanej informacji o podpisaniu ważnej umowy.

Teoretycznie umowa z Galapagos NV opiewać może nawet na 320 mln euro, czyli około 1 mld 443 mln zł. Na początek polska spółka ma dostać 25 mln euro, czyli ok. 113 mln zł.

Zobacz także: Koronawirus. Uproszczono system wydawania sprzętu. ”Respiratorów nie zabraknie”

Co jest tyle warte? Technologia inhibitorów chitynaz. To cząsteczki, które mają pomóc w walce z włóknieniem płuc czy astmą. Galapagos NV kupuje całą technologię tego leku i zdobywa licencję na jego globalną sprzedaż.

OncoArendi należy w większości do miliardera Michała Sołowowa, ale udziały w niej ma też Marcin Szumowski.

- Jesteśmy megadumni z tego kontraktu. Na polskim rynku biotechnologicznym nie było nigdy takiej umowy. A czy w historii Polski? Możliwe, że nigdy nasz kraj nie sprzedał tak drogo swojej technologii, ale pewności tu nie mamy. Znamy tylko rynek biotechnologiczny - mówi w rozmowie z money.pl Sławomir Broniarek, członek zarządu OncoArendi.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(25)
WYRÓŻNIONE
egon
4 lata temu
jakie panstwo zarobiło najwięcej na epidemii ? panstwo szumowscy
oko prawdy
4 lata temu
brat dla brata przyznał 300 milionów z naszych pieniędzy z umową że jak coś wymyślą to mogą sprzedać a zysk idzie tylko do firmy a morawiecki chciał zrobić że jak startup za pieniądze unijne będzie przynosił zyski to państwo będzie mogło przejąc firmę jako pierwsze ! a tu niespodzianka państwo kilkaset milinów wpompowało w firmę brata ministra który jest bezdomnym !
no i cyk
4 lata temu
chłopaki szumowskie są ustawione na pokolenia
NAJNOWSZE KOMENTARZE (25)
wawiak
4 lata temu
Podatnicy dotują "biednego" miliardera Sołowowa i jego kolesia Szumowskiego, aby im się lepiej wiodło!! Ziobro patrzy i nie widzi a Morawiecki uważa,że jest OK. Panie Kaczyński, czy to jest dobra zmiana??
Xd
4 lata temu
Jeśli zaczyna od OSZUSTWA , to czym się to skończy ???!
ONO
4 lata temu
Czytajcie ze zrozumieniem, to żaden sukces, tym bardziej, że więcej dostali dotacji z naszych podatków a zysk spłynie do ich kieszeni. 113 mln a nie 1,5 mld - jeszcze raz czytajcie ze zrozumieniem.
koleś
4 lata temu
No właśnie - zamiast wyrywać resztki włosów z głowy, - podpiszcie i Wy lukratywne umowy, na cokolwiek uważacie, i będzie po sprawie.
Kris
4 lata temu
Cóż za wybitna rodzina. Jeden brat był ministrem, drugi podpisał miliardowy kontrakt. No co za przypadek.
...
Następna strona