"Tej zimy nastąpił wyraźny wzrost sprzedaży aut z silnikami benzynowymi, których udział wyniósł aż 71% oraz wyraźny odwrót od silników diesla. Samochody z tymi silnikami stanowiły niecałe 29%. Zaobserwowaliśmy także większe zainteresowanie młodszymi autami używanymi, które w tym sezonie zimowym były o rok młodsze niż w sezonie dwa lata temu, a średnia wieku wyniosła ponad 7 lat. Nasi klienci decydowali się również na samochody lepiej wyposażone, posiadające pakiety zimowe oraz zapewniające większe bezpieczeństwo na śliskiej drodze. Takie decyzje zakupowe wpłynęły tym samym na wzrost średniej ceny auta używanego w porównaniu do poprzednich sezonów" - powiedział dyrektor generalny w Polsce František Švec, cytowany w komunikacie.
Średnia cena auta używanego w sezonie zimowym wynosiła niemal 29 tys. zł, czyli więcej blisko o 3 tys. zł, niż w sezonie zimowym 2015/2016, dodano.
"Najczęściej kupowanym samochodem był Opel Astra, a w poprzednich sezonach Ford Focus. Wciąż największym zainteresowaniem cieszyły się auta z nadwoziem typu hatchback, których udział wzrósł do 48% z 43% w sezonie 2015/2016. Natomiast nieznacznie zwiększył się udział w sprzedaży aut typu SUV - do 13%, a wyraźnie spadł udział kombi - z 20% w sezonie 2015/2016 do 17% w sezonie minionym" - czytamy dalej w komunikacie.
Grupa AAA Auto istnieje na rynku od 25 lat i prowadzi sieć ponad 40 salonów samochodowych w Czechach, Polsce, na Słowacji i Węgrzech. Specjalizuje się w samochodach po pierwszym lub drugim właścicielu, z udokumentowaną historią serwisową. Obroty firmy przekraczają 435 mln euro, a sprzedaż to ok. 70 tys. pojazdów rocznie.
