Co dalej z cenami akcji na GPW? Oto prognozy analityków

Miesiąc temu, w czwartek (13. września) szef Rezerwy Federalnej Ben Bernanke podjął decyzję o uruchomieniu trzeciej rundy luzowania ilościowego (QE3), czyli de facto zapowiedział kolejny etap _ dodrukowania dolarów _. Na zakupy obligacji hipotecznych obiecał przeznaczać 40 mld dolarów miesięcznie. Dzień później na warszawskim parkiecie, podobnie zresztą jak na większości giełd świata, wybuchła euforia.

Niemal 3-procentowy wzrost sprawił wówczas, że najbardziej prestiżowy indeks rodzimej giełdy - WIG20 - znalazł się na poziomie, na którym nie znajdował się od ponad roku. W rewelacyjnych humorach byli także inwestorzy handlujący na Wall Street. Tamtejszy indeks szerokiego rynku – S&P500 – dotarł w miejsce, w którym ostatni raz był w grudniu 2007 roku. Zapał do kupowania akcji szybko jednak wygasł, na giełdach rozpoczęła się niewielka realizacja zysków, a ówczesne rekordy nie zostały pobite.

Zobacz, zachowanie WIG20 od początku września Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Co dalej z WIG20? Jak długo potrwa obecna korekta? Czy indeks największych spółek w końcu zdoła sforsować linię 2.450 punktów, czyli górne ograniczenie przedziału, w którym porusza się od ponad roku? O odpowiedzi na te pytania Money.pl zapytał rynkowych ekspertów.

Najpierw korekta, ale co później?- _ Od czasu ogłoszenia decyzji o uruchomieniu QE3 przez Fed WIG20 porusza się w stosunkowo wąskim przedziale 2.350-2.425 punktów. Kierunek na najbliższą przyszłość wskaże właśnie wybicie z tego przedziału _ - uważa Łukasz Bugaj z Domu Maklerskiego BOŚ.

Porównaj wykresy:
Sprawdź aktualne notowania WIG20

Jego zdaniem możliwy jest scenariusz, w którym najpierw na GPW dojdzie do spadków cen akcji, aczkolwiek pod koniec roku na giełdę wrócą kupujący. - _ Niewykluczone, że październik będzie nieco słabszy i dopiero później koniunktura się poprawi. Per saldo rok możemy kończyć na poziomie zbliżonym do obecnego - _prognozuje Bugaj.

Nieco bardziej optymistyczny w swoich prognozach jest Mirosław Saj z DnB Nord: _ - Mój scenariusz bazowy zakłada, że do końca roku WIG20 zdoła pokonać poziom 2.500 punktów _. Analityk nie podejmuje się jednak odpowiedzi na pytanie, czy indeks na ostatniej tegorocznej sesji będzie znajdował się powyżej tego poziomu.

-_ Spadki są mniej prawdopodobne, tendencja wciąż jest wzrostowa _ - uważa natomiast Marcin Materna. Szef analityków Domu Maklerskiego Millennium prognozuje, że WIG20 rok może zakończyć w okolicach poziomu 2.550 punktów. Wtóruje mu Emil Szczodruch, analityk inwestycyjny Infinity8: - _ Naszym zdaniem WIG20 zdoła przebić opór na poziomie 2.450 punktów. To z kolei może doprowadzić do szybkiego ruchu indeksu nawet w okolice 2.600 punktów. Taką właśnie wartość WIG20 prognozujemy na koniec roku _. To niemal 10 procent powyżej kursu zamknięcia z ostatniej sesji ubiegłego tygodnia.

A może to już czas na MiS-ie?

W dłuższej perspektywie inwestorzy zdecydowanie chętniej kupowali - lepiej radzące sobie z gospodarczymi zawirowaniami i co ważniejsze dające możliwość szybszego wycofania kapitału - blue chipy. Ostatnie zachowanie indeksów spółek średnich i małych pokazuje jednak, że coraz więcej giełdowych graczy przekonuje się do - bardzo popularnych przed kryzysem i bardzo niepopularnych po załamaniu giełdowych indeksów - MiS-iów.

Zobacz, jak na tle WIG20 ostatnio radzą sobie indeksy spółek średnich i małych Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Niezła passa _ maluchów _ i _ średniaków _ sprawiła, że bardzo dobre wyniki za wrzesień pokazały fundusze akcji lokujące kapitał głównie w tym segmencie rynku. Ich przeciętny zysk w ubiegłym miesiącu przekroczył 4 procent, co z kolei może zachęcić do takich funduszy kolejnych inwestorów. Właśnie napływ nowych kapitałów jest głównym czynnikiem, który na trwałe może poprawić opłacalność inwestycji w małe i średnie spółki. W to, że wciąż mają one potencjał do wzrostów wierzą także eksperci.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/250/m248570.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/akcje;ze;pak;zadebiutuja;na;gieldzie;sprawdz;czy;warto;je;kupic,91,0,1174875.html) *Wreszcie duży debiut na giełdzie. Łakomy kąsek? * Minister Skarbu chce pozbyć się wszystkich udziałów w spółce, a inwestorzy mogą zapisywać się na akcje aż za 25 tys. złotych. - _ Zakładam względną siłę spółek o mniejszej kapitalizacji względem spółek blue chips. Przyczyna jest bardzo prosta. Liczba niewiadomych w strefie euro - dotyczących głównie stanu gospodarki, czy Hiszpanii z pomocą finansową w tle - sprawia, że inwestorzy krajowi ograniczają ryzyko 'zewnętrzne' przerzucając swój kapitał na mniejsze spółki - _tłumaczy Mirosław Saj z DnB Nord.

- _ Bardzo dużo średnich i małych spółek ma atrakcyjne wyceny. Patrząc tylko na najpopularniejsze wskaźniki - takie jak cena do zysku i cena do wartości księgowej - wiele z nich notowanych jest na historycznie niskich poziomach. Taka sytuacja nie potrwa długo i naszym zdaniem spokojnie można już rozpocząć akumulację spółek z mWIG40 oraz sWIG80 _ - zaleca Emil Szczodruch z Infinity8.

Sprawdź, jakie spółki typują eksperciW ubiegłym tygodniu rozpoczął się sezon publikacji wyników finansowych w Stanach Zjednoczonych. W tym swoimi raportami za trzeci tegoroczny kwartał pochwalą się natomiast pierwsze spółki notowane na warszawskim parkiecie. - _ Obecnie inwestorzy bardziej spekulują niż inwestują fundamentalnie, więc wyniki za kolejny kwartał - według mnie niesłusznie - raczej są lekceważone _- uważa Mirosław Saj.

Money.pl zapytał zatem analityków, które spółki w najbliższym czasie powinny pozytywnie wyróżniać się na tle całego rynku. Poniższe zestawienie zawiera dziewięć wytypowanych przez nich przedsiębiorstw, których akcje są notowane na GPW. Więcej niż jedno wskazanie otrzymała jedynie spółka CD Projekt RED.

źródło: Money.pl na podstawie wskazań analityków

• kolejność alfabetyczna

Rynkowi eksperci zwracają uwagę na to, że choć najbliższe czasy powinny być udane dla posiadaczy akcji małych i średnich spółek, w dalszym ciągu kluczem do sukcesu będzie na tym rynku selekcja. Mimo wszystko, radzą skupiać się na spółkach bez problemów finansowych, z rosnącymi cenami akcji i płynnością umożliwiającą relatywnie łatwe wyjście z inwestycji.