Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Miliard złotych zysku Enei. Prezes zapowiada inwestycje

15
Podziel się:

Ta sztuka udała się po raz pierwszy w historii spółki.

Minister energii Krzysztof Tchórzewski gratuluje zarządowi Enei (z lewej wiceprezes Mikołaj Franzkowiak i z prawej prezes Mirosław Kowalik).
Minister energii Krzysztof Tchórzewski gratuluje zarządowi Enei (z lewej wiceprezes Mikołaj Franzkowiak i z prawej prezes Mirosław Kowalik). (PAP/Radek Pietruszka)

Jeden z czołowych dostawców prądu, który zaopatruje w energię około 20 proc. mieszkań, pochwalił się miliardem złotych zysku w 2017 roku. Ta sztuka udała się po raz pierwszy w historii Enei. Prezes chce wykorzystać te pieniądze na inwestycje. W tym roku zamierza wydać prawie 2,5 mld zł.

Energetyczna grupa Enea odnotowała w 2017 roku dokładnie 1 mld 70 mln zł zysku netto przypadającego na akcjonariuszy jednostki dominującej (Enei). To o ponad jedną trzecią lepszy wynik niż w 2016 roku. Wtedy zarobiła 784 mln zł.

Wyraźną poprawę statystyk państwowej spółki widać też w innych najważniejszych pozycjach finansowych. Zysk operacyjny wzrósł z 1,12 do 1,49 mld zł, a EBITDA (zysk operacyjny przed opodatkowaniem, odsetkami i amortyzacją) o ponad 15 proc. do 2,68 mld zł. Na to wszystko złożyła się solidna sprzedaż, przekraczająca 11,4 mld zł.

Wyniki choć bardzo dobre, nie są wielkim zaskoczeniem. Już wcześniej zarząd szacował je na podobnym poziomie. Mimo tego inwestorzy giełdowi pozytywnie zareagowali na najnowsze informacje, podbijając notowania akcji Enei. Przed południem ich wartość rosła blisko 2 proc.

Obserwuj bieżące notowania akcji Enei

To jedno z lepszych osiągnięć wśród wszystkich, blisko 500 spółek z GPW. Piątek przynosi bowiem w większości spadki cen akcji, co ma związek z pogorszeniem nastrojów na światowych rynkach.

"Ten przełomowy dla grupy pod wieloma względami rok zwieńczyliśmy dobrymi wynikami finansowymi i operacyjnymi, które stanowią solidny fundament do dalszego rozwoju grupy" - pisze w liście do akcjonariuszy prezes Mirosław Kowalik.

"W najbliższych latach skierujemy wypracowany potencjał finansowy do inicjowania projektów inwestycyjnych, które będą odpowiedzią na nowe trendy, szczególnie te w zakresie energetyki niskoemisyjnej, odnawialnej oraz elektromobilności" - zapowiedział prezes.

Szef Enei wskazał, że planuje w tym roku nakłady inwestycyjne w wysokości 2,42 mld zł. Na wytwarzanie ma pójść 596 mln zł, na dystrybucję 966 mln zł, wydobycie węgla 496 mln zł, a nakłady na wsparcie i inne działania wyniosą 461 mln zł.

Zobacz także: Morawiecki: węgiel to podstawa naszej energetyki, nie chcemy z niego rezygnować

Grupa Enea wytworzyła w ubiegłym roku 21 TWh energii elektrycznej, czyli o 54 proc. więcej niż w roku poprzednim. Sprzedaż usług dystrybucji odbiorcom końcowym zwiększyła się do 19,3 TWh z 18,7 TWh w 2016 roku. Z kolei wielkość sprzedaży energii elektrycznej i paliwa gazowego odbiorcom detalicznym urósł do 18,9 TWh.

Podstawą działania grupy kapitałowej Enea jest wydobycie węgla kamiennego oraz wytwarzanie, dystrybucja i handel energią elektryczną. Sieć dystrybucyjna grupy, zlokalizowana w zachodniej i południowo-zachodniej Polsce, obejmuje 20 proc. powierzchni kraju.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

energetyka
giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(15)
dziag
6 lat temu
Jak się ma monopol to każdy głupek może zostać CEO.
obywatel
6 lat temu
To jest państwowa spółka która zajmuje się produkcją sprzedażą energii społeczeństwu a więc wszystkie zyski pochodzą z łupienia społeczeństwa. Tam każda podwyżka prądu nie podlega żadnym prawom rynku ponieważ Polak nie ma innego wyjścia jak brać prąd od nich . Jeżeli spółka wypracowałaby zysk z oszczędności to chwała a tak za chwilę tylko patrzeć jak ten polityczny zarząd dostanie od politycznej rady nadzorczej premie. W tej chwili powinno się natychmiast obniżyć cenę prądu
Jolanta
6 lat temu
Jak macie takie duże zyski to proszę dajcie nagrody dla emerytów i rencistów a nie sobie. Pamiętajcie to są nasze wspólne zyski bo enea to państwowe przedsiebiorstwo czyli całego społeczeństwa a nie tylko rządu. Wy tak cały czas życie z naszych podatków a dla emerytów i rencistów nic reszcie nie zrobili. Tylko dla siebie a jak się nie podoba to założyć swoją działalność gospodarczą.
Ewa
6 lat temu
A w Białymstoku chcą pozbawic pracownikow wypracowanych korzysci. I tak się ma zyski.
enryk
6 lat temu
Łupienie ludzi to specjalność !