"Celujemy w pozycję lidera w segmencie prania odzieży roboczej. Obok usługi pralniowej rozwijamy wynajem tekstyliów dla klientów przemysłowych. Taki outsourcing to wyspecjalizowana, marżowa usługa. Chcemy pozyskiwać tu kolejnych klientów z branży przemysłowej - zakłady od ok. 100 pracowników. Chociażby ciężki przemysł, czy branża chemiczna otwierają się na takie usługi i potencjał segmentu jest bardzo duży" - powiedział ISBnews Mika.
"Obok rozwoju organicznego interesują nas akwizycje. Rozmawiamy z kilkoma podmiotami w Polsce i Niemczech. U zachodnich sąsiadów chcemy wzmocnić zakład, który przejęliśmy na tym rynku" - dodał wiceprezes.
Jak wskazał, w innych segmentach rynku pralniowego - medycznym i hotelowym - Hollywood jest już liderem, ale tu również zakłada potencjalne akwizycje. Spółka szacuje swój aktualny udział w całym rynku na kilkanaście procent.
"Rynek w Polsce dojrzewa - firmy się otwierają na nasze usługi. Jednocześnie nasycenie tego typu usługami wynosi aktualnie około kilkanaście procent. Biorąc pod uwagę chociażby stopień nasycenia w Niemczech rzędu 70%, polski rynek ma znaczący potencjał wzrostu" - stwierdził Mika.
Według jego słów, dynamika rozwoju spółki jest wysoka i nie wyklucza w mijającym roku sięgnięcia pułapu ok. 100 mln zł przychodów. Wcześniej w rozmowie z ISBnews zapowiadał, że firma celuje w 300 mln zł przychodów w perspektywie kilkuletniej. Spółka miała 76,7 mln zł przychodów w 2016 r. oraz 77,2 po I-III kw. br.
Wiceprezes zaznaczył ponadto, że spółka realizuje działania ,,pro-marżowe" poprzez inwestycje technologiczne - stawia na automatyzm procesów, maszyny vendingowe, czy chipy wszczepione w ubrania co ma generować jak najwyższą efektywność działalności.
Grupa Hollywood to największa sieć pralni przemysłowych w Polsce, która rozpoczęła także ekspansję zagraniczną (Niemcy). Jest obecna w trzech segmentach rynku - szpitalnym, HoReCa oraz odzieży roboczej. Spółka była notowana na NewConnect od 2014 r. Przeniosła się na rynek główny GPW na ostatniej sesji 2017 r.
Sebastian Gawłowski
