Radpol chce rozwijać eksport, także na nowe rynki, i liczy na wzrost udziału zagranicy w przychodach do 30-40% w ciągu kilku lat, poinformował prezes Michał Jarczyński.
"Gdyby to była 1/3 to byłbym w miarę szczęśliwy, nie obraziłbym się na 40%" - powiedział Jarczyński podczas konferencji prasowej, zapytany o docelowy udział eksportu.
W I poł. 2017 r. udział eksportu w przychodach Radpolu wynosił 15,2% i był rekordowy.
Spółka jest zainteresowana wejście na nowe rynku, m.in. na Bliskim Wschodzie, także dzięki modyfikacji portfela produktowego.
"Liczymy na wzrost sprzedaży do krajów basenu Zatoki Perskiej. Wyroby dla odbiorców przemysłowych mogą być atutem w docieraniu na te rynki. Jesteśmy w procesie certyfikacji w Arabii Saudyjskiej" - powiedział prezes.
Podkreślił, że rynek bliskowschodni jest szczególnie cenny ze względu na możliwość sprzedaży także w okresie zimowym, kiedy w Polsce jest niższa sprzedaż z powodu warunków pogodowych.
Radpol liczy także na rynek niemiecki, na którym zaobserwowano już ożywienie w stosunku do ubiegłego roku, a także na rynki na wschód od Polski.
"Chcemy wykorzystać lokalizację naszej fabryki w Lublinie, czyli blisko granicy wschodniej. Warto byłoby rynki wschodnie - kraje bałtyckie, Białoruś, Ukrainę - objąć naszą strategią. Na Litwie już sprzedajemy, uważamy też, że jest tam potencjał wejścia w segment wod-kan-gaz" - powiedział wiceprezes Piotr Jabłoński.
Z kolei w Czechach spółka spodziewa się skorzystać na unijnym programie wymiany słupów na plantacjach chmielu z drewnianych na betonowej.
Radpol szuka też możliwości wejścia ze swoimi produktami na rynek motoryzacji.
"Zaczęliśmy współpracę z firmą Faurecia, będziemy sukcesywnie szukać dojścia do nowych odbiorców" - zapowiedział prezes.
Radpol to wytwórca i dostawca instalacji do przesyłu ciepła, produktów dla energetyki oraz rur z tworzyw sztucznych do instalacji wodnych, kanalizacyjnych i gazowych, a także rozwiązań dla innych gałęzi przemysłu. Kluczowymi odbiorcami produktów grupy są takie sektory jak energetyka, gazownictwo, ciepłownictwo, kolejnictwo czy motoryzacja. Spółka jest notowana na GPW od 2007 r.
