Przed sesją Stanach Zjednoczonych wyniki opublikowała m.in. Motorola. Spółka wypracował w II kwartale 2009 r. zysk na akcję na poziomie jednego centa. Rynek spodziewał się straty w wysokości 4 centów. Z kolei Dow Chemical pokazał stratę, która sięgnęła 47 centów, wobec zysku w wysokości 81 centów rok wcześniej. Oczekiwano słabego wyniku, ale na poziomie 6 centów.
Co ciekawe na takie dane nie zareagowali inwestorzy w USA. Początek sesji na Wall Street rozpoczął się, więc od znacznych wzrostów. Przez całą niemal sesję indeksy amerykańskie nie dawały żadnych szans niedźwiedziom.
[
]( http://www.money.pl/gielda/swiat/usa_sp/ )Dodaj wykresy do Twojej strony internetowejhref="http://www.money.pl/gielda/swiat/usa_sp/">
Byki przez całe notowania utrzymywały się na znacznych wzrostach. Pojawiły się nieśmiałe próby dojścia S&P do poziomu 1000 punktów. Jest to psychologiczna bariera z którą wskaźnik ten będzie w najbliższym czasie próbował przebić. Ostatecznie indeks ten zakończył sesję na wysokości 986 punktów co oznacza wzrost o 1,19 proc. Z kolei Dow Jones zyskał 0,92 proc.