Fala zwolnień w PGE Dystrybucja. Reakcja po audytach
PGE Dystrybucja zwolniła 29 dyrektorów i ich zastępców po przeprowadzeniu audytów wewnętrznych – poinformowała spółka. Wśród nich znalazł się związkowiec Edmund Myszka. Firma zawiadomiła prokuraturę o możliwych nieprawidłowościach na 1,5 mln zł.
PGE Dystrybucja poinformowała o zwolnieniu 29 dyrektorów i ich zastępców w wyniku audytów i ocen kompetencyjnych. Jak podała rzeczniczka Ewa Wiatr, od początku 2024 roku zakończono 16 audytów wewnętrznych, a kolejne 17 nadal trwa. Oceny objęły kadrę kierowniczą – około 70 osób uznano za niespełniające oczekiwań.
Część etatów zlikwidowano, inne zostały obsadzone w ramach rekrutacji wewnętrznej. Spółka zapowiedziała zmiany organizacyjne, w tym likwidację m.in. departamentu gospodarki materiałowej i biura szkoleń. Nowa struktura ma odpowiadać skali planowanych inwestycji – do 2029 roku PGE planuje wydać 75 mld zł na modernizację sieci.
Wśród osób, które straciły stanowiska, znalazł się Edmund Myszka, przewodniczący "Solidarności" w rzeszowskim oddziale PGE. Twierdzi on, że inżynierowie z wieloletnim stażem zostali zdegradowani i skierowani do zadań niezwiązanych z energetyką. – Te decyzje mogą zachwiać stabilnością oddziału – ocenił w rozmowie z PAP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zbudował 3 sieci franczyzowe i wszystkie sprzedał - Damian Ozga w Biznes Klasie Young
Dodatkowo Myszka został w poniedziałek zwolniony z funkcji kierownika wydziału wysokich napięć. Zarząd wskazał "ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych". Tego samego dnia z pracy odeszło jeszcze trzech związkowców. Zdaniem przewodniczącego, mamy do czynienia z próbą niszczenia organizacji związkowej.
Zawiadomienie do prokuratury
Zarząd PGE Dystrybucja odpiera zarzuty i twierdzi, że działania są efektem nieprawidłowości. Do prokuratury w Lublinie trafiło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa – chodzi o nienależne wypłaty za niewykonane usługi związane z wycinką drzew i oczyszczaniem pasa technologicznego przy liniach wysokiego napięcia. Według spółki straty mogą sięgać 1,5 mln zł.
Równolegle prowadzone jest inne śledztwo – w sprawie nieuzasadnionych premii i kontrowersyjnych umów o zakazie konkurencji zawieranych z pracownikami w 2023 roku.
Tymczasem wyniki finansowe spółki rosną. W 2024 roku przychody PGE Dystrybucja wzrosły do 11,2 mld zł, a zysk netto sięgnął 2,2 mld zł – to o 17,8 proc. więcej niż rok wcześniej. Zatrudnienie utrzymuje się na stabilnym poziomie – ok. 9,4 tys. etatów.