5,50 zł za benzynę na stacji paliw Auchan. Dlaczego im się opłaca? Ekspert wyjaśnia

Auchan ma w Polsce sieć dyskontowych stacji paliw Auchan Hyperoil, które znajdują się przy marketach. Obecnie sprzedaje na nich benzynę Pb95 nawet po 5,5 zł za litr, jak na widocznej na powyższym zdjęciu stacji przy ul. Górczewskiej w Warszawie.

Tymczasem, według mapy cen paliw w serwisie autocentrum.pl, aktualizowanej przez użytkowników, na stacjach pod szyldem Orlenu, Shell i BP litr benzyny Pb95 kosztuje dziś w Warszawie od 6,06 zł do 6,2 zł za litr. To około 60-70 gr różnicy na jednym litrze. W przypadku 50-litrowego baku to różnica nawet 35 zł na jednym tankowaniu.

Marża detaliczna to dziś przeciętnie 4,4 proc., czyli 26 gr na każdym litrze sprzedanego na stacji. To dlatego dla stacji tak ważna jest sprzedaż produktów innych niż paliwo, czyli kawa, hot-dogi, płyny do spryskiwaczy, alkohol, zabawki, a nawet leki bez recepty.

Nie ma możliwości posiadania dziś stacji benzynowej z obsługą, która nie ma dobrego sklepu. Bo z samej marży paliwowej nie jesteśmy w stanie utrzymać obsługi, koszty płac są zbyt wysokie w tym momencie. Nie można powiedzieć, że to tylko sklep zarabia - powiedział Adam Sikorski, prezes Unimotu, w programie "Biznes Klasa".

Potwierdza to analityk rynku paliw. Jego zdaniem duże sieci handlowe mogą sobie po prostu pozwolić na to, by na sprzedaży benzyny i oleju napędowego praktycznie nie zarabiać.

- Jak się ma market, do którego się dokłada stację i można sprzedawać naprawdę na niskim poziomie marżowym, bo marże mamy sumarycznie ze sklepu i ze stacji. Inaczej się natomiast kalkuluje ten poziom zarobkowania, jak się ma samą stację - zauważa dr Jakub Bogucki z e-petrol.pl.

Czy paliwo po 5,50 zł różni się od paliwa za 6,20 zł? Ekspert uspokaja, że nie. - To jest normalne, klasycznie rozumiane paliwo pochodzące z tych samych baz. Sieci w tym momencie informują, jeżeli takie rzeczy związane z gatunkiem paliwa czy z czymś takim się pojawiają, żeby uniknąć później zastrzeżeń od klientów - mówi Bogucki.

Jakość paliw w Polsce w ostatnich latach nie jest najgorsza. Kontrole są prowadzone regularnie i wskazują wprost, że problemy mogą co najwyżej wynikać z jakichś zaniedbań stacyjnych, a te tzw. chrzczenia paliwa czy jakieś zabiegi okołochemiczne, to już dzisiaj jest mało opłacalne, a za bardzo ryzykowne. Także nikt się w takie rzeczy nie bawi - dodaje nasz rozmówca.

Średnia cena hurtowa benzyny Pb95 w Polsce (dane z 29 marca 2025 r.) to 4,695 zł/l netto przy zakupie 1000 l. Obejmuje ona podatek akcyzowy i opłatę paliwową.

Według e-petrol.pl ogólnopolska średnia cena benzyny Pb95 z ostatniego tygodnia to 5,94 zł za litr. W rozbiciu na poszczególne składniki ceny detalicznej, koszt zakupu paliwa w rafinerii to mniej niż połowa ceny przy dystrybutorze.

Z powyższego zestawienia wynika, że około 45 proc. ceny paliwa trafia do kasy państwa w postaci podatków i opłat. Ostatecznie o cenie detalicznej, którą kierowcy widzą na dystrybutorze, decydują więc:

• wysokość rabatu w rafinerii, na jaki może liczyć właściciel stacji paliw,
• marża detaliczna, która zostaje w jego kieszeni.

Podana wyżej cena hurtowa dotyczy 1000 l paliwa. Tymczasem w jednej cysternie mieści się od 10 tys. do 24 tys. litrów paliwa.

- Duzi odbiorcy mają jakiś niewielki rabat od cen hurtowych. Zwykle jest tak, że takie przydyskontowe stacje paliw nakładają minimalną, kilkugroszową marżę detaliczną. Bo z ich punktu widzenia ważne jest, aby klient przyjechał do sklepu i przy okazji zatankował auto. Stacje, które żyją ze sprzedaży paliw, funkcjonują w inny sposób. Zwykle ta różnica pomiędzy stacjami "tradycyjnymi" a przydyskontowymi, jest w granicach 20-30 gr na litrze - tłumaczył money.pl Dawid Czopek, ekspert rynku paliw.

Koniec marca przyniósł najtańsze od początku roku paliwa. Najmniej za benzynę Pb95 kierowcy płacili przed weekendem na Górnym Śląsku - 5,82 zł/l. Najwięcej - w województwie mazowieckim, gdzie najpopularniejsza benzyna kosztuje średnio 6,10 zł/l.

Średnia ogólnopolska cena oleju napędowego ON to 6,08 zł za litr. Najmniej kosztuje w Wielkopolsce - 5,94 zł, najwięcej zaś na Opolszczyźnie - 6,17 zł/l. Autogaz LPG kosztuje przeciętnie 3,13 zł za litr w skali kraju. Najtańszy jest na Górnym Śląsku - 3,02 zł, a najdroższy na Opolszczyźnie, Podlasiu i na Pomorzu Zachodnim - 3,2 zł/l.

Jednak eksperci e-petrol.pl w ostatniej prognozie z piątku spodziewają się końca trendu spadkowego na stacjach paliw. W tym tygodniu prognozują względnie stabilne ceny paliw. Benzyna Pb95 powinna kosztować w granicach 5,89-6,01 zł za litr w skali kraju. Ceny diesla powinny się zmieścić w granicach 6,02-6,13 zł za litr. Tylko w przypadku autogazu, możliwa jest pewna przecena, a średnia cena powinna być w przedziale 3,08-3,14 zł za litr.

- Z jednej strony mieliśmy obniżenie się cen w ostatnich tygodniach i benzynę poniżej 6 zł. Z drugiej strony mamy tendencję jednak na plus na rynku światowym, związaną z zachowaniami władz amerykańskich odnośnie ceł, ale myślę, że w tym momencie przy tym poziomie marżowym, jaki jest dla operatorów stacji paliw, będą oni dążyli do utrzymania, przynajmniej w przypadku benzyny, tej ceny poniżej 6 zł, czyli takie 5,90 parę myślę, że z nami zostanie. W przypadku diesla to będzie cena o kilka groszy ponad 6 zł, czyli między 6,05 a 6,10 - mówi w rozmowie z money.pl dr Jakub Bogucki.

Przypomnijmy, że o cenach paliw na poszczególnych stacjach decyduje też tzw. mikrorynek. "Pod uwagę brane są m.in. bezpośrednie otoczenie konkurencyjne stacji, różnice w potencjale sprzedażowym wynikającym z położenia i odległości obiektu od aglomeracji oraz węzłów komunikacyjnych, a także różnice w cenach gruntu, koszty funkcjonowania i utrzymania stacji" - wyjaśniało biuro prasowe Orlenu w odpowiedzi na pytania money.pl.

Drożej jest też przy autostradach i drogach ekspresowych, bo tam trzeba jeszcze doliczyć opłatę koncesyjną. "Te wszystkie opłaty licencyjne, koncesyjne, są naprawdę duże. Proszę nie odbierać tego jako tłumaczenia. Mówię to w imieniu konkurentów, bo oni bardzo dużą część tej ekstra marży muszą oddać" - mówił prezes Unimotu w "Biznes Klasie". Adam Sikorski szacował, że "opłata koncesyjna" obecna w cenie paliwa wynosi minimum 25-30 gr na litrze.

Marcin Walków, Magda Żugier, dziennikarze i wydawcy money.pl