Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|
aktualizacja

Absurd w rządowej tarczy. Tracą firmy rodzinne

3
Podziel się:

Pieniądze otrzymane w ramach subwencji z tarczy finansowej nie mogą być transferowane do powiązanych podmiotów - głosi regulamin programu. Eksperci wskazują, że rykoszetem dostają przez ten zapis polskie firmy rodzinne.

Państwo chciało uniknąć nadużyć, a rykoszetem oberwały firmy rodzinne
Państwo chciało uniknąć nadużyć, a rykoszetem oberwały firmy rodzinne (east news)

Sprawę opisuje "Rzeczpospolita". Czytamy w niej, że wiele film rodzinnych musi się sporo nagimnastykować, by nie złamać zasad pomocy, udzielanej przez państwo w ramach tarczy finansowej.

Chodzi właśnie o zapis dotyczący powiązanych podmiotów. W założeniu chodziło o to, żeby właściciele firm nie wypłacali sobie dywidendy z państwowych pieniędzy. Praktyka pokazuje jednak coś innego.

- To, że przedsiębiorstwa działają w grupie powiązanych firm, nie jest niczym nadzwyczajnym ani nagannym. To biznesowy standard, z którego korzystają m.in. polskie firmy rodzinne, które na pewnym etapie rozwoju układają tak swoje biznesy. To działanie racjonalne, bardziej efektywne i zabezpieczające interesy właścicieli - mówi "Rz" Michał Wojtas, doradca podatkowy, wspólnik w kancelarii EOL.

Zobacz także: Obejrzyj: Był nauczycielem, dzięki jednej rozmowie został miliarderem

Przykład? Jedna firma produkuje, a druga sprzedaje towar. Obie należą do tego samego właściciela, ale stanowią odrębne podmioty. - To pozwala zabezpieczyć majątek, na który rodzina pracowała latami - dodaje ekspert.

W myśl regulaminu tarczy finansowej PFR w takiej sytuacji jedna firma nie może zapłacić drugiej za towar. Bo wykona przecież transfer do powiązanej spółki.

Firmy rodzinne muszą więc szukać niestandardowych rozwiązań. Często mających niewiele wspólnego ze zdrowym rozsądkiem. - Część firm będzie szukała obejść, np. zaciągnie kredyt, z którego zapłaci spółce córce za towar, a dług spłaci z subwencji. Takich absurdów jest cała masa - mówi Michał Dec, radca prawny, doradca podatkowy, partner w kancelarii KNDP Kolibski, Nikończyk, Dec & Partnerzy.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(3)
Strażnik pomy...
4 lata temu
Tymczasem w poniedziałek upływa termin zapłaty zaliczki na podatek dochodowy od wartości subwencji z PFR otrzymanej w maju. W ustawach o PIT i o CIT do chwili obecnej brak zmian wprowadzających jakiekolwiek zwolnienie od tego obowiązku podatkowego. Także minister właściwy od finansów nadal nie wydał rozporządzenia o zaniechaniu poboru podatku na podstawie dyspozycji z ordynacji podatkowej jak na przykład uczynił to w przypadku PSD. Tak więc beneficjenci PFR - płacić. Płacić!
Olaf
4 lata temu
Napiszcie co allegro wyprawia z drobna przedsiębiorczością w Polsce, jak prowizją od kosztów wysyłki podcina skrzydła setki tysiącom sprzedawców, to jest temat na pierwszą stronę
Taki TAm
4 lata temu
Co za agenci w WP/money siedzą?? Nie dość że opisują tylko jedną z pozycji w Tarczy. I ten zapis nie dotyczy pozostałych. To Nie napiszą że tuż obok niefortunnego zapisu jest inny mówiący o tym że pożyczka ma posłużyć do bieżącej działalności. A pod tym pojęciem poza zakupem Towarów kryją się też inne wydatki. Przykładem niech będą opłaty za elektryczność, paliwo, lokal czy inne opłaty które nie mają nic wspólnego z wynagrodzeniem czy właśnie transferem miedzy rodzinnymi interesami.