Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Rektor SGH składa kondolencje
Rektor Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie złożył kondolencję po ataku, który miał miejsce w środę na Uniwersytecie Warszawskim. W wyniku ataku siekierą śmierć poniosła ok. 60-letnia kobieta, a członek Straży UW został ciężko ranny.
W środę, 7 maja 2025 roku, na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego miało miejsce tragiczne zdarzenie, w wyniku którego zginęła jedna z pracownic uczelni, a strażnik uniwersytecki odniósł poważne obrażenia. W odpowiedzi na to wydarzenie, rektor Szkoły Głównej Handlowej Piotr Wachowiak złożył kondolencje.
"Z najgłębszym smutkiem, niedowierzaniem i oburzeniem przyjęliśmy wiadomość o dramatycznych wydarzeniach na Uniwersytecie Warszawskim. Nie znajdujemy słów, które wyraziłyby nasze potępienie dla tej brutalnej zbrodni. Społeczność SGH łączy się w bólu i solidaryzuje ze wspólnotą akademicką UW. Prosimy o przyjęcie wyrazów naszego wsparcia w tych trudnych i bolesnych chwilach. Nie godzimy się na przemoc i krzywdę, które nie mogą mieć miejsca w żadnym środowisku, zwłaszcza akademickim. Apelujemy, by zgodnie z wielowiekową tradycją, uczelnia na zawsze pozostawała miejscem wzajemnego szacunku, tolerancji i bezpieczeństwa" – napisał rektor SGH Piotr Wachowiak w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mocne słowa szefa firmy budowlanej. "Ja już się poddałem"
Atak na Uniwersytecie Warszawskim
Z informacji policji i prokuratury wynika, że do zabójstwa doszło w środę o godz. 18.40. 22-letni mężczyzna, student III roku prawa na UW, obywatel Polski, z nieznanych dotąd przyczyn siekierą zaatakował portierkę, która zamykała drzwi do Audytorium Maximum. Kobieta nie żyje.
Jak przekazała na swoim profilu na X Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego Meditrans SPZOZ w Warszawie, ofiara doznała licznych ran ciętych i rąbanych kończyn górnych i dolnych.
Jak się później okazało, na pomoc kobiecie ruszył 39-letni pracownik Straży UW, ale napastnik i jemu zadał dotkliwe rany. "Mężczyzna ma rany cięte obu dłoni oraz głowy" – podał Meditrans. Pomocy interweniującej straży udzielił funkcjonariusz SOP, który ochraniał przebywającego w tym czasie na UW ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
W związku z tragedią czwartek został ogłoszony dniem żałoby na Uniwersytecie Warszawskim. Odwołane zostały wydarzenia organizowane przez centralę Uniwersytetu. Wywieszono również czarne flagi; rektor ogłosił czwartek dniem wolnym od pracy i nauki.
Ze względu na zdarzenie, przełożone zostały Juwenalia UW. Samorząd Studentów UW poinformował, że w związku z tragedią w czwartek o godz. 13 odbędzie się uroczyste upamiętnienie zabitej portierki. Ceremonia odbędzie się przed budynkiem Auditorium Maximum na Kampusie Głównym UW.
W wydarzeniu mają wziąć udział przedstawiciele Kolegium Rektorskiego, Kolegium Dziekańskiego Wydziału Prawa i Administracji, Samorządu Studentów Uniwersytetu Warszawskiego oraz Samorządu Studentów Wydziału Prawa i Administracji