Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Budowa wielkiego kanału interoceanicznego. Inwestycję zrealizują Chińczycy

204
Podziel się:

Dziesięć lat po decyzji podjętej przez rząd dyktatora Nikaragui Daniela Ortegi w sprawie budowy interoceanicznego kanału, który ma być "trzy razy większy niż Kanał Panamski" i połączyć Morze Karaibskie z Pacyfikiem, postanowiono powierzyć realizację tego przedsięwzięcia inwestorowi z Chin - zakomunikował w środę nikaraguański MSZ.

Budowa wielkiego kanału interoceanicznego. Inwestycję zrealizują Chińczycy
Kanał międzyoceaniczny, który wybuduje inwestor z Chin, będzie miał 278 km. Na zdjęciu prezydent Chin Xi Jinping (East News, AP)

Decyzję ogłoszono na zakończenie trzydniowej wizyty delegacji Partii Komunistycznej Chin w stolicy Nikaragui Managui.

Realizację przedsięwzięcia, którego koszt wyceniono na 50 mld dolarów, rząd Nikaragui powierzył w 2012 roku jednej z wielkich prywatnych grup kapitałowych Honkgongu. Przez 10 lat budowa jednak nie rozpoczęła się.

Sytuacja zmieniła się dopiero po tym, jak w grudniu ubiegłego roku dyktator Nikaragui przywrócił stosunki dyplomatyczne z Pekinem, po 31-letnim okresie utrzymywania ich z Tajwanem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jaki cel mają Chiny? Ekspert tłumaczy

Kanał międzyoceaniczny o długości 278 kilometrów, jak zakomunikował rząd Nikaragui na zakończenie rozmów z chińską delegacją, ma mieć szerokość od 230 do 520 metrów i głębokość 30 metrów. Koszt tej gigantycznej inwestycji oceniano pierwotnie na 50 miliardów dolarów, a przy jej realizacji miało być zatrudnionych przez pięć lat ponad 50 tysięcy ludzi.

Chińska konkurencja dla Kanału Panamskiego

Zdaniem ekologów, budowa stanowić będzie duże zagrożenie dla Jeziora Nikaragua, które będzie fragmentem kanału. Przepływające przez to jezioro duże statki, a zwłaszcza tankowce, mogą bezpowrotnie zniszczyć środowisko naturalne.

Prezydent Daniel Ortega twierdzi, że kanał zapewni mieszkańcom Nikaragui dobrobyt. Kolejni przywódcy Nikaragui przez wiele lat snuli wizje budowy kanału między Atlantykiem i Pacyfikiem. Jednak Stany Zjednoczone zdecydowały się na budowę kanału w sąsiedniej Panamie, który został otwarty w roku 1914.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(204)
Staszek Richt...
6 miesięcy temu
Ze słoną wodą w jeziorze nie będzie źle, bo jezioro ma wyższy poziom wody niż oceany, ponadto wpływ zasolenia będzie mniejszy niż w przypadku kanału sueskiego. Sueski łączy morza Czerwone i Śródziemne których woda ma ponad dwa razy więcej soli niż woda oceaniczna. Problemem może być ubytek wody z jeziora zużywanej przez śluzy na początku i końcu kanału. Woda do podnoszenia poziomu w śluzach pobierana będzie z jeziora Ekwadorskiego a przy obniżaniu poziomu w śluzach wypuszczana będzie do oceanów. Przepustowość kanału zależała będzie od opadów i napływu wody z rzek.
xxx
2 lata temu
Pekin zapatrzył się na naszego dyktatora i także chce budować kanał, jak by mieli problem z nazwaniem to ja mam propozycję świętych u nas nie brakuje. Zapewne dyrektora budowy także w Polsce znaleźli ,kadry kierowniczej także mamy pod dostatkiem
Dany
2 lata temu
Trzeba przyznać, że mają chłopaki rozmach
Mario
2 lata temu
Zycie w jeziorze zostanie zupelnie zniszczone: zamiast slodkiej wody, bedzie woda slona i prawie wszystkie organizmy slodkowodne wygina. Poza tym wiele gatunków przejdzie z jednego oceanu do drugiego i bedzie niefajnie (w kanale suezkim ma to juz miejsce). Pozdrawiam
Pan Prezes
2 lata temu
Wszyscy się przekopują . Jam to , nie chwaląc się , napoczął . Jestem taki Jarek Płodek .
...
Następna strona