Budowanie kultury zaufania w organizacji

Zaufanie jest kluczowe w naszym biznesie, w naszych relacjach i zespołach. Bez zaufania nie ma zaangażowania, współpracy, nie ma wiary we wspólny cel. Kiedy ludzie ufają sobie to przyspiesza pewne procesy, daje taką pozytywną energię, dzięki której chce się przychodzić do pracy, ma się radość ze wspólnego tworzenia, realizowania wspólnych celów i misji, ludzie mają też w sobie gotowość do podejmowania decyzji i twórczego działania, jest większa tolerancja na błędy. Firmy, w których zaufania nie ma, tracą. Bo brak zaufania prowadzi do żmudnych procesów, większych kosztów, erozji odpowiedzialności w zespołach i negatywnej energii między ludźmi. To ważna wartość firmy, którą trzeba pielęgnować wewnętrznie, a która przynosi korzyści zarówno w organizacji, jak i na zewnątrz spółki. Firmy opierające swoją działalność na zaufaniu mają dobrą reputację, są postrzegane przez rynek i klientów jako wiarygodne. Kluczem jednak jest dotrzymywanie danego słowa i spójność pomiędzy komunikowaniem a działaniem, na każdym etapie podróży z klientem. W DNA naszego biznesu jest dbałość o to, by klient, który nam powierzył ochronę życia i zdrowia miał pewność, że w razie nieszczęścia spółka wypłaci świadczenie. I naszą rolą jest to, by oferując ubezpieczenie było ono idealnie dopasowane do klienta, jego stanu zdrowia, jego potrzeb, żeby chroniło go w jak najszerszym zakresie i jednocześnie było uczciwie skalkulowane, żeby w razie nieszczęścia otrzymał on pieniądze, na które się z nami umawia, w jak najszybszym czasie. Jak widzisz, procesów jest wiele i każdy z nich jest niezwykle ważny, by na koniec dnia dotrzymać danego klientowi słowa. Kiedy oferuje się poczucie bezpieczeństwa, zaufanie staje się najważniejszą wartością, bez niego by to nie działało.

Przede wszystkim cenię to, jak się uzupełniamy. Ta komplementarność kobiet i mężczyzn, różnice podejść, perspektyw, doświadczeń są niezwykle cenne. Z moich obserwacji wynika, że kobiety lubią być perfekcjonistkami, dokonują rozważnych wyborów, bywa, że unikają sytuacji ryzykownych i błędów. Z kolei mężczyźni świetnie analizują, są gotowi do podejmowania ryzyka, prowadzenia spraw ambitnie. Z drugiej strony to kobiety najczęściej włączają w te procesy empatię, wielopoziomowe myślenie, łączą fakty i widzą długoterminowe konsekwencje pewnych decyzji. I to właśnie sprawia, że wspólna praca kobiet i mężczyzn jest niezwykle twórcza i wpływa na wzajemną naukę. Siła jest we współpracy i równości, a także – co ważne szczególnie wśród kobiet - w wierze we własną moc i wartość. Czasem idziemy jak burza w naszej karierze i nagle ją zatrzymujemy, bo decydujemy się na macierzyństwo. Dwa kroki do przodu, jeden krok w bok, potem znów do przodu. Nasze życie wygląda trochę jak taniec, a kobiety potrafią być elastyczne. Ta cecha jest ważną w pracy. Rywalizacja między kobietami i mężczyznami, czy stawianie się po dwóch stronach barykady to błędne założenie, na którym wiele można stracić. Najważniejsze jest partnerstwo i uważność, a to najbardziej lubię w pracy w moim zespole.

Największym wyzwaniem jest nasza wspólna odpowiedzialność za cały rynek, za reputację i wiarygodność ubezpieczycieli. To wartości, które buduje się latami, a można szybko je utracić, jeśli jeden z nas przekroczy granice zdrowego rozsądku. Kluczowa tu jest umiejętność współpracy i poszukiwanie wspólnych rozwiązań wewnątrz branży, a także budowanie relacji z regulatorami rynku, bo tylko w ten sposób będziemy mogli najpełniej chronić klientów. To, co jest dla całej branży istotne to również wspólna praca na rzecz podnoszenia świadomości klientów dotyczącej aktualnych ryzyk i dostępnych form zabezpieczeń.

To dla nas stałe wyzwanie, bo na rynek pracy wkraczają nowe pokolenia, a w naszych szeregach mamy zarówno osoby młode, jak i z długim stażem pracy. Dbałość o zaangażowanie i motywację w tak różnorodnym środowisku jest niezwykle ważnym dla nas aspektem. Zawsze stawiamy na transparentną komunikację, dzięki której ludzie wiedzą, co się dzieje w firmie. Kiedy pracownicy i współpracownicy widzą efekty ich pracy indywidualnej i zespołowej, mają poczucie wpływu na firmę i poczucie tak ważnego sensu w pracy. Dodatkowo dbamy o atmosferę w firmie i staramy się wyróżniać pod tym względem jako pracodawca. Duży nacisk kładziemy na podkreślanie roli rodziny, ta rodzinność nam towarzyszy w wielu obszarach. Organizujemy różnego rodzaju spotkania w firmie z dziećmi, pikniki rodzinne, wolontariat, a w nagrodę z najlepsze wyniki nasi współpracownicy zabierają na wyjazdy swoich najbliższych. Troszczymy się o zdrowie naszych pracowników i współpracowników poprzez szereg warsztatów, dzielenie się wiedzą uznanych ekspertów i organizację Dni Zdrowia. Dbamy też o nieustanny rozwój naszych ludzi, nie tylko poprzez szkolenia i akademie, ale stworzyliśmy również system wzajemnego uczenia się od siebie, krzewimy kulturę uczciwej informacji zwrotnej. Przykład idzie z góry, bo cały nasz zarząd jest otwarty na dialog z ludźmi i chętnie udziela oraz przyjmuje informację zwrotną. Wspólnie z naszymi ludźmi ukształtowaliśmy kulturę wspólnych wartości: uczciwości, zaangażowania i odpowiedzialności. Łączy nas wiara w to, co robimy, a mamy niezwykle szczytny cel: ochronę życia i zdrowia naszych klientów. Taką ambitną misję mogą realizować jedynie wyjątkowi ludzie, o podobnym systemie wartości i mam to szczęście, że razem z nimi tworzymy tak dobre miejsce pracy.

Serdecznie zapraszamy na II Forum Zaufania, które odbędzie się 17 czerwca 2019 roku w Warszawie. Porozmawiamy na nim o zaufaniu w biznesie, a Aneta Podyma-Milczarek będzie naszym gościem podczas panelu dyskusyjnego. www.zaufaniewbiznesie.pl