Były prezes Orlenu odpiera oskarżenia. "Bezpardonowy atak we mnie i w moją rodzinę"

Śledczy znowu interesują się byłym szefem paliwowego koncernu Jackiem Krawcem. Telewizja publiczna wyemitowała materiał, który miał pokazać że w czasie kadencji Krawca dochodziło do nadużyć przy finansowaniu imprez firmy. - To atak medialny w samym środku kampanii wyborczej - odpowiada były prezes Orlenu.

B. prezes Orlenu Jacek Krawiec tłumaczy się z nieprawidłowości ws. finansowania jego zagranicznych wyjazdów.
Źródło zdjęć: © PAP | grzegorz mamot
Marcin Łukasik

"Oświadczam, że reportaż wyemitowany w dniu 12 września 2019 roku w „Magazynie Śledczym Anity Gargas” w programie TVP 1, a także materiał opublikowany w dniu 6 września 2019 roku w portalu wpolityce.pl, zawierają nieprawdziwe i szkalujące mnie informacje i sugestie dotyczące zdarzeń związanych ze sprawowaniem przeze mnie funkcji Prezesa Zarządu PKN Orlen S.A." - napisał Jacek Krawiec w oświadczeniu.

Dalej czytamy: "Oba materiały są bezpardonowym atakiem wymierzonym we mnie oraz w moją rodzinę i stanowią próbę podważenia mojej uczciwości i profesjonalizmu. Sukcesy PKN Orlen S.A. za mojej prezesury znajdują pełne odzwierciedlenie w wynikach Spółki."

Krawiec wyjaśnia, że w latach 2008-2015 wartość spółki PKN Orlen miała urosnąć o 15 mld zł do 28 mld zł, ponadto zadłużenie firmy miało zmaleć do 1 mld zł, zysk powiększony o amortyzację wynieść 7,7 mld zł w 2015 roku.

Obejrzyj: Ograniczenie szarej strefy w paliwach. "Więcej inwestujemy w energetykę"

Przypomnijmy, że w materiale w telewizji publicznej ujawniono szczegóły zagranicznych wyjazdów byłego prezesa Orlenu Jacka Krawca, sugerując nieprawidłowości finansowe z udziałem agencji zewnętrznych świadczących usługi na rzecz koncernu. Były szef koncernu zapowiedział, że podejmie kroki prawne.

"Wbrew informacji zawartej w programie „Magazyn Śledczy Anity Gargas”, jego autorzy nie próbowali się ze mną skontaktować. Twierdzenie, jakoby było inaczej jest równie nierzetelne jak cały program. Z uwagi na to, że medialny atak na mnie oraz na moją rodzinę odbywa się w samym środku kampanii wyborczej, uznać należy, że są to działania inspirowane przez siły polityczne. Od zakończenia pracy w PKN Orlen S.A. w 2015 roku nie jestem osobą publiczną. Dlatego też kategorycznie nie życzę sobie, aby wykorzystywano mnie oraz członków mojej rodziny do bieżących rozgrywek politycznych" - wyjaśniono w oświadczeniu.

Z uwagi na podejrzenie nadużyć CBA zatrzymało Jacka Krawca. Dodajmy, już drugi raz w tym roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów