Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Cios w branżę beauty. Wkrótce powiększanie ust tylko u lekarza

71
Podziel się:

Już wkrótce pacjentki i pacjenci nie powiększą sobie ust u kosmetologa. Ministerstwo Zdrowia pracuje nad zmianą przepisów, żeby zabiegi związane m.in. z wykorzystaniem kwasu hialuronowego mógł wykonywać wyłącznie lekarz. To cios dla branży beauty, obsługującej klientów poddających się tego typu zabiegom.

Cios w branżę beauty. Wkrótce powiększanie ust tylko u lekarza
Medycyna estetyczna. Wkrótce zabiegi wykona lekarz, ale już nie kosmetolog (zdj. ilustracyjne) (Getty Images, ljubaphoto)

Ministerstwo Zdrowia pracuje już nad odpowiednią zmianą przepisów. Przygotowywane rozporządzenie sprawi, że kosmetolodzy będą mieć związane ręce w kwestii wykonywania zabiegów medycyny estetycznej, gdyż te będą mogły wykonywać wyłącznie osoby mające prawo do wykonywania zawodu lekarza.

Nadchodzi rewolucja dla branży beauty

O szykowanych zmianach w programie "Money.pl" opowiedział Michał Gajda, adwokat i pełnomocnik Stowarzyszenia Lekarzy Dermatologów Estetycznych. Jak zaznaczył, inicjatywa w tym zakresie wyszła ze strony MZ.

– Prace nad rozporządzeniem podjęte zostały z inicjatywy ministerstwa. Natomiast do prac zostali zaproszeni przedstawiciele: Naczelnej Rady Lekarskiej, Stowarzyszenia Lekarzy Dermatologów Estetycznych, a także później powstałej Koalicji Lekarzy, zrzeszającej największe autorytety lekarskie w dziedzinie medycyny estetycznej – opowiedział gość programu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 30.05 Program Money.pl | Ograniczenia w medycynie estetycznej: Kontrowersje, ryzyko powikłań i przyszłość branży

Obecnie resort kończy prace nad nowym prawem. Nie ma jednak pewności, kiedy przepisy wejdą w życie. Przedstawiciele środowiska lekarskiego przedstawili ministerstwu listę procedur w medycynie estetycznej, która miałaby podlegać ograniczeniu. Nasz gość podkreślił, że są to procedury medyczne, a takie powinny wykonywać wyłącznie osoby z uprawnieniami do zawodu lekarskiego.

Chodzi tutaj przede wszystkim o podawanie implantów płynnych, czyli najpopularniejszych zabiegów z wykorzystywaniem kwasu hialuronowego. Oprócz implantacji chodzi też o zabiegi z nićmi liftingującymi, które są – co prawda mało inwazyjnym – ale jednak liftingiem skóry. Na liście znajdą się też niektóre rodzaje zabiegów, silniejsze peelingi, maseczki, które z uwagi na ryzyko powstania ewentualnych powikłań i ich inwazyjność zgodnie z prawem powinny być wykonywane przez lekarzy ze względu na bezpieczeństwo pacjentów – wymienił mec. Michał Gajda.

Skąd taka zmiana?

Przedstawiciel środowiska lekarzy wytłumaczył, że zmiany są konieczne, ponieważ dziś państwo patrzy przez palce na fakt, że zabiegi medyczne wykonują osoby bez wykształcenia lekarskiego. A to – w jego ocenie – stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa pacjenta.

Na pytanie o to, czy przypadkiem przedstawiciele branży beauty nie stracą rzeszy klientów, stwierdził, że gdy w grę wchodzi życie, nie może być dyskusji o interesach jakiejkolwiek grupy zawodowej. Jak podkreślił, wspomniane przez niego zabiegi próbuje się przedstawiać jako kosmetologiczne, lecz ze względu na ingerencję w ciało osoby poddającej się im można je klasyfikować wyłącznie jako zabiegi medyczne.

Punktem wyjściowym powinien być pacjent, jego zdrowie i bezpieczeństwo. Nie możemy tutaj kierować się interesem żadnej grupy zawodowej, nieważne jakiej. Dopuszczenie do zjawiska, w którym osoby nie posiadające prawa do wykonywania zawodu, niebędące nawet przedstawicielem jakiegokolwiek zawodu medycznego, wykonują zabiegi z procedur medycznych, jest po prostu ogromnym ryzykiem i stwarza zagrożenie powikłań – stwierdził mec. Michał Gajda.

Zdaniem mecenasa ryzyko powikłań pojawia się ze względu m.in. na fakt, że w gabinetach kosmetologicznych nie przestrzega się w aż takim stopniu reżimu związanego z aseptyką (wyjałowienia pomieszczenia) i sterylnością, jak w gabinetach medycznych, które są do tego zresztą zobowiązane prawnie. Do tego dochodzi brak uprawnień do podejmowania procedur medycznych w postaci rozpoznawania i leczenia powikłań.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(71)
limon
miesiąc temu
Medycyna estetyczna - procedura medyczna! Na Zachodzie tak już od dawna funkcjonuje! I tylko specjaliści konkretnych specek gdzie są jednostki chorobowe wymagające podania botuliny. Dentysta to dentysta, chore jest to że mają tytuł lekarza bo już od wejścia Polski do UE mają konkretne uprawnienia i nie powinni ingerować w cokolwiek dalej jak jama ustna.
Mammamama
miesiąc temu
Pracowałam u stomatologa, syf, kiła i mogiła, jednorazowe apliakatory traktowane jako wielorazowe, naprawdę. Sterylizowalam narzędzia ale nie przychodził 2 lata sanepid. Później jak miałam swój zakład kosmetyczny to non stop jakieś wizyty. Prowadzenie zeszytu sterylizacji , testy autoklawu. A tam nic nie trzeba było bo w gabinecie wiadomo że czysto ,🥴
Mobile
2 miesiące temu
Teraz wszyscy lekarze zamiast leczyć chorych zajmują się trzepaniem kasy na botoksie i ustach, oczywiście na lewo bez paragonu, czysta kasa do ręki. Fiskus z tej medycyny estetycznej uprawianej przez lekarzy nie widzi nawet złotówki. A potem chodzą kacze dzioby, ale zrobione przez lekarza.
Maj
5 miesięcy temu
Na studia kierunek farmacja nikt nie chce iść bo zarobki mgr farmacji po 5 latach ciężkiej nauki( często cięższej niż studenci medycyny) i wielu latach pracy w zawodzie to 6000 netto. Praca ciężka( jak na kasie w Biedronce tylko większą odpowiedzialność bo chodzi o życie i zdrowie pacjenta). Klienci roszczeniowi. Praca w weekendy. Zmianowa. Ps. Wielu farmaceutów skończyło tez drugi kierunek -kosmetologię bo poziom na tym drugim jest tak żenująco niski że nie ucząc się dodatkowo nic -bez problemu zaliczały egzaminy. Tyle w temacie . Ps. Już jest problem z mgr w aptekach. Często wszystkie obsługujące osoby to technicy. Maks 1 mgr na zmianę. Przemęczony, myślący tylko jak się z tej apteki zwolnić .
Lea
7 miesięcy temu
Byłam u lekarza i kosmetyczki i wybieram kosmetyczkę. Lekarz zrobił brzydko bez gustu i wyczucia, musiałam kwas rozpuścić. Pani kosmetyczka zrobiła natomiast pięknie, naturalnie idealnie do mojej twarzy, oczywiście z zachowaniem pełnej higieny. Także dla mnie pod względem jakości usługi Pani kosmetyczka wypada lepiej.
...
Następna strona