Czesi mieli pretensje. Polacy zlecili badania. Oto wynik

Kopania Turów nie była podstawowym źródłem hałasu dla zdarzeń, które wskazywała strona czeska - zapewniła spółka PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna. To odpowiedź na informacje z Czech, jakoby podczas pomiarów wykonanych w maju trzykrotnie został przekroczony nocny limit 40 decybeli.

Lotnicze zdjęcie kopani w TurowieLotnicze zdjęcie kopani w Turowie
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons, Julian Nyča, Lic. CC BY-SA 3.0 | Julian Nitzsche
Przemysław Ciszak

Kopalnia Turów nie była podstawowym źródłem hałasu -  przekonuje spółka PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna.

- Wszystkie zdarzenia, jakie strona czeska zgłaszała jako przekroczenia hałasu, po dokonaniu szczegółowej analizy interpretacji wyników, nie wskazywały Kopalni Turów jako podstawowego źródła, któremu można przypisać to przekroczenie - poinformowała w odpowiedzi na zadane przez PAP pytania Joanna Blewąska-Kołodziejczak z PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zbudował 3 sieci franczyzowe i wszystkie sprzedał - Damian Ozga w Biznes Klasie Young

Jak zaznaczyła, Kopalnia Turów z należytą starannością podchodzi do zgłoszeń pełnomocnika strony czeskiej, które wynikają z umowy zawartej między Polską a Czechami. Zapewniła, że w każdym przypadku wykonywana jest szczegółowa analiza danych pomiarowych oraz plików audio przez ekspercką firmę zewnętrzną.

Z danych przedstawionych przez władze województwa libereckiego 15 lipca wynikało, że w trzech przypadkach w maju doszło do przekroczenia limitu. W Uhelnej eksperci zmierzyli w nocy 41,4 dB, a następnej nocy - 41,7 dB. Prowadzone badania w Oldrzichovie na Hranicich wskazywały na 41,7 dB. Pomiary wykonywano między 12 a 19 maja.

Nie odbiega od standardów

Joanna Blewąska-Kołodziejczak wskazała, że przeanalizowano pracę wszystkich znaczących źródeł hałasu układu technologicznego Kopalni Turów. Stwierdziła, że nie odbiegała ona "od standardów codziennej pracy maszyn i urządzeń charakteryzujących zakład górniczy".

Zaznaczyła przy tym, że na stan emisji hałasu może mieć wpływ wiele czynników. W PGE GiEK na podstawie własnych analiz oraz ekspertów zewnętrznych ustalono, że znaczący wpływ na wyniki pomiarów ma także wiatr i jego porywy, osiągające w niektórych okresach do 2,5 m/s.

Inne normy i cichsze maszyny

Jak dodała Blewąska-Kołodziejczak, nie bez znaczenia jest rozbieżność w wartościach norm higienicznych poziomu hałasu obowiązujących na terenie Czech i Polski. - W Republice Czeskiej jest to 40 dB, natomiast w Polsce 45 dB. Co, ważne wspomniane przekroczenia zawarły się w przedziale 1,4 - 1,7 decybela, co zmieściłoby się w polskiej normie - podkreśliła.

Przedstawiciele spółki zapewnili, że w ramach działań minimalizujących hałas wybudowano m.in. ekrany akustyczne w newralgicznych punktach, np. przy osiedlach Trzciniec i Zatonie, czy wzdłuż obwodnicy węglowo-nadkładowej w pobliżu Bogatyni. Wymieniono również krążniki na przenośnikach na modele cichobieżne, a w porze nocnej zatrzymywane są zarówno ciągi przenośników zwałowych, jak i sama zwałowarka w pobliżu przygranicznej niemieckiej miejscowości.

Ekrany akustyczne

Kolejnym zrealizowanym projektem są ekrany akustyczne od strony południowo-wschodniej odkrywki. Mają formę liniowych parkanów i zostały wykonane z aluminiowych, pochłaniających paneli akustycznych. Ich łączna długość wynosi ok. 2500 metrów, a wysokość: 4,5 m, 8 i 10 metrów ponad poziom istniejącego terenu.

Monitorowanie wpływu wydobycia węgla w polskiej kopalni węgla brunatnego "Turów" na terytorium Czech jest częścią porozumienia, które premierzy Czech i Polski podpisali trzy lata temu w Pradze. Zgodnie z porozumieniem Polska wypłaciła Czechom 45 mln euro tytułem odszkodowania za wyrządzone szkody. Z tej kwoty 35 mln euro trafiło na konto prowadzonego przez samorząd regionu "Funduszu Turów". Obok zanieczyszczenia hałasem czeska strona monitoruje również poziom wód gruntowych oraz zanieczyszczenie powietrza.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Koniec ery Atlasa. Nowa strategia USA to wstrząs dla gospodarki UE
Koniec ery Atlasa. Nowa strategia USA to wstrząs dla gospodarki UE
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO