Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Dowód na odcisk palca się opóźni. Kancelaria premiera szykuje nowy przetarg

56
Podziel się:

Kancelaria Premiera rozpisze nowy przetarg na czytniki linii papilarnych do dowodów osobistych. Wcześniejszy zablokowała Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, co ujawnili dziennikarze Wirtualnej Polski.

Dowód na odcisk palca się opóźni. Kancelaria premiera szykuje nowy przetarg
Dowód osobisty na odcisk palca pojawi się później. Wszystko przez zły wybór czytników linii papilarnych. (money.pl)

Polska będzie jedynym państwem Unii Europejskiej, które nie zdąży w terminie wydać swoim obywatelom dowodów osobistych "na odcisk palca" - pisze "Rzeczpospolita". Planowo Polacy mieli je otrzymywać od 2 sierpnia.

Wszystko przez to, że ABW zakwestionowała czytniki linii papilarnych wybrane w przetargu, co ujawnili dziennikarze Wirtualnej Polski. Gazeta zwraca uwagę, że chociaż na przygotowanie Polska miała dwa lata, to interwencja ABW nastąpiła zaledwie miesiąc przed zakupem sprzętu.

Sprzęt miała dostarczyć firma z Gdyni. Kancelaria Premiera wyjaśniła dziennikowi, że 9 lipca umowa z dostawcą została rozwiązana ze skutkiem natychmiastowym, a to ze względu na "wystąpienie ważnych przyczyn".

Zobacz także: Upał w pracy. Co musi zapewnić pracodawca? Sprawdź, czego możesz wymagać

KPRM jednocześnie zapewniła dziennikarzy, że "nie poniosło tytułem tego jakichkolwiek kosztów". Kancelaria przyznała zarazem, że egzemplarze testowe ABW otrzymała dopiero po dokonaniu wyboru w przetargu.

"Rz" podkreśla, że z zapisów umowy wynika, że po jej wypowiedzeniu wykonawca powinien otrzymać wynagrodzenie za "prawidłowo wykonaną część umowy oraz że zrzeka się on roszczeń odszkodowawczych z tego tytułu". Do dostawcy nie trafi jednak ani złotówka, a KPRM jest przekonana, że "Skarb Państwa nie poniósł z tego tytułu żadnej szkody".

- Jak to nie poniosła szkody? Ponieśli ją obywatele Polski, którzy nie otrzymają dowodów z danymi biometrycznymi i mogą mieć z tego powodu kłopoty podczas kontroli granicznej. To był unijny przetarg, którego Polska jako jedyny kraj nie potrafiła sprawnie zrobić. To jest międzynarodowy blamaż - stwierdził w rozmowie z "Rz" poseł Marek Biernacki (PSL), członek sejmowej Komisji Spraw Wewnętrznych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(56)
Krzysio_belfe...
3 lata temu
Czy Polacy w ogóle potrafią jeszcze coś dobrze zrobić? Odnoszę wrażenie, że ostatnio Polska przypomina dawny nieudolny kraj. No cóż, ryba psuje się od głowy. Jeśli rządzi się poprzez decyzje polityczne, z klucza partyjnego osadza się ludzi na kierowniczych stanowiskach, to trudno się dziwić, że dyletanci nie umieją radzić sobie nawet w najprostszych sprawach. Niemcy nazywali to dawniej polnische Wirtschaft.
Tony
3 lata temu
Jak zwykle nieudolność
Polak
3 lata temu
Odcisk palca, później czuły, totalna inwigilacja.
Greg
3 lata temu
Morawiecki to zręczny księgowy. Potrafi prowadzić kreatywna księgowosc. Już nikt nie wie ile mamy długu tak zręcznie na pożyczał i nadrukowal. Skalę to może poznamy jak ta ekipa odejdzie od władzy ale to już będzie po herbacie.
Emeryt
3 lata temu
Morawiecki to nieudolny premier. Nic nie wybudowal a wszystko zniszczyl. Klamie notorycznie. Polske zostawia w ruinie. Uczyni nas biedakami.
...
Następna strona