Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

Działają przy granicy z Białorusią. "To pozwoli im przetrwać"

3
Podziel się:

Rozszerzenie pomocy przedsiębiorcom w związku z sytuacją na granicy z Białorusią to krok w dobrą stronę - przyznał poseł PO Robert Tyszkiewicz. Jednak batalia trwała długo. Wreszcie katalog rekompensat obejmie więcej firm.

Działają przy granicy z Białorusią. "To pozwoli im przetrwać"
Kryzys na granicy odbija się na przedsiębiorcach działających w strefie przy granicznej (PAP, PAP/Wojtek Jargiło)

Sejm przyjął poprawkę rozszerzającą katalog firm dotkniętych stanem wyjątkowym przy granicy z Białorusią, które mogą otrzymać rekompensaty.

- Po dwóch miesiącach batalii mamy w końcu pierwszy ważny krok w kierunku dobrych, sprawiedliwych rekompensat dla przedsiębiorców działających w strefie, wcześniej stanu wyjątkowego, teraz w strefie zakazu - powiedział w niedzielę w Białymstoku podlaski poseł PO Robert Tyszkiewicz.

W wyniku zmian w przepisach wojewodzie mogą wypłacać rekompensaty firmom spoza katalogu wymienionego w ustawie. - Ta poprawka daje możliwość szerszego dostępu przedsiębiorcom, nie ze względu na branżę, w jakiej działają, ale ze względu na straty, jakie ponoszą w związku z zakazem wjazdu do strefy - stwierdził poseł Tyszkiewicz.

Zobacz także: Fundusz kompensacyjny. Znamy szczegóły

Poseł podkreślił, że chodzi o to, aby nie dopuścić do upadłości i utraty miejsc pracy w strefie przygranicznej. - Stan wyjątkowy, ochrona bezpieczeństwa granic nie może być na koszt mieszkańców, nie może być na koszt przedsiębiorców - powiedział Tyszkiewicz. Zaznaczył, że muszą oni mieć dostępne rekompensaty za straty, które w związku z tym ponoszą.

Walczą o przetrwanie

Podczas konferencji głos zabrali też przedsiębiorcy. Andrzej Malinowski, który prowadzi w Białowieży hotel i zatrudnia 90 osób poinformował, że w związku z wprowadzeniem stanu wyjątkowego od 2 września nie może przyjmować turystów. - Nie z naszej winy został wprowadzony stan wyjątkowy, a jednocześnie musimy w jakiś sposób przetrwać - oświadczył.

Dodał, że w związku z ustawą o stanie wyjątkowym mógł się ubiegać jedynie o jeden miesiąc rekompensaty ze względu na zasadę de minimis. - Teraz pojawiło się światełko w tunelu i te regulacje (...) pozwalają z optymizmem patrzeć w przyszłość - powiedział przedsiębiorca. Ocenił, że bez rządowej pomocy "nie przetrwa".

Według Marka Czarnego, który także prowadzi hotel w Białowieży, większość firm wzdłuż granicy żyje z turystyki, a - "nie ma obłożenia, nie ma dochodów". Dlatego też - jak podkreślił - z dużą satysfakcją przyjął poparcie poprawek ponad podziałami.

Kto może się starać o rekompensatę?

Zgodnie z uchwaloną pod koniec września ustawą o rekompensacie, firmy z branży turystycznej z terenu objętego stanem wyjątkowym mogą się starać o rekompensatę w wysokości 65 proc. średniego miesięcznego przychodu z prowadzonej działalności na terenie objętym stanem wyjątkowym. Podstawą do wyliczeń są czerwiec, lipiec i sierpień 2021 roku.

Jak informował pod koniec listopada Podlaski Urząd Wojewódzki, do 24 listopada urząd wydał 76 decyzji o przyznaniu firmom rekompensat. Wysokość przyznanych środków wyniosła blisko 3 mln zł.

Od 1 grudnia do 1 marca przy granicy z Białorusią obowiązuje zakaz przebywania, z którego wyłączeni są m.in. mieszkańcy czy miejscowi przedsiębiorcy. Zakaz wprowadzono w 183 miejscowościach w województwach podlaskim i lubelskim przylegających do granicy z Białorusią. Wcześniej na tym samym obszarze, od 2 września do 30 listopada, obowiązywał stan wyjątkowy. Obostrzenia są związane w związku z kryzysem migracyjnym.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(3)
gacek
2 lata temu
Mrówki płaczą najbardziej - kartonu fajek i flaszki nie przeniesie.
Margarette Br...
2 lata temu
Dziwki tez?
wredny
2 lata temu
jak sobie pomysle ile bedzie wnioskow o rekompesaty gdy wybuchnie wojna na pelna skale to az mnie mrozi