Kryzys na granicy z Białorusią. Chcą rekompensaty za stan wyjątkowy
Pierwszych siedem wniosków o wypłatę rekompensaty za straty w działalności gospodarczej związane z wprowadzeniem stanu wyjątkowego w obszarze przy granicy z Białorusią wpłynęło do wojewody lubelskiego - poinformował Urząd Wojewódzki. To przedsiębiorcy z branż hotelarskiej, gastronomicznej i turystycznej.
Od początku września rząd objął stanem wyjątkowym 183 miejscowości na terenie województwa podlaskiego i lubelskiego. Chodzi o pas o szerokości 3 km od granicy z Białorusią.
Sytuacja realnie wpłynęła na działalność wielu przedsiębiorców i w związku z tym mogą ubiegać się o rekompensatę. Muszą jednak prowadzić działalność na obszarze obejmującym stan wyjątkowy, w okresie obejmującym czerwiec, lipiec i sierpień 2021 r.
Pierwszych siedem wniosków o jego wypłatę już wpłynęło do wojewody lubelskiego. Dotyczą one działalności prowadzonych na terenie gminy Janów Podlaski i Włodawa oraz na terenie wsi Sobibór i wsi Bubel Łukowiska.
Stan wyjątkowy przy Białorusi przedłużony. „Mam z tym problem”
- Do 15 października br. wpłynęło 7 wniosków o rekompensatę, w tym: 3 wnioski z branży hotelarskiej, 3 wnioski z branży gastronomicznej, 1 wniosek z branży turystycznej - przekazała rzeczniczka wojewody Agnieszka Strzępka.
Jak dodała, trwa analiza złożonych wniosków. Wnioski sprawdzane są m.in. pod kątem zgłoszonych przychodów za czerwiec, lipiec i sierpień. - Stąd nie jest teraz możliwe podanie łącznej kwoty udzielonych rekompensat - dodała.
Rekompensata przysługuje w wysokości 65 proc. średniego miesięcznego przychodu wnioskodawcy z prowadzonej działalności na obszarze objętym stanem wyjątkowym, a podstawą do wyliczeń są czerwiec, lipiec i sierpień 2021 r.