Emmanuel Macron mianował ponownie Sebastiena Lecornu na premiera Francji

Prezydent Emmanuel Macron ponownie mianował premierem Sebastiena Lecornu, który ustąpił z urzędu 6 października.

French outgoing Prime Minister Sebastien Lecornu delivers a statement in the courtyard of the Hotel Matignon following a series of talks with political parties' leaders, in Paris, France, 08 October 2025. French Prime Minister Lecornu resigned on 06 October, nearly a month after his appointment and shortly after his new cabinet was announced. EPA/STEPHANIE LECOCQ / POOL MAXPPP OUT Dostawca: PAP/EPA.Sebastien Lecornu został mianowany przez Emmanuela Macrona na premiera Francji
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ / POOL
Marcin Walków

Nowym premierem Francji będzie ponownie Sebastien Lecornu, któremu prezydent Emmanuel Macron powierzył w piątek misję utworzenia rządu. Lecornu najpierw został powołany na premiera 9 września i po niespełna miesiącu ustąpił ze stanowiska, m.in. z powodu sporu wokół składu jego rządu.

Agencja AFP podała, powołując się na współpracowników prezydenta, że szef państwa daje Lecornu carte blanche (czyli swobodę działania).

Pośpiech ze względu na budżet państwa

Do szybkiego powołania premiera skłonił Macrona kalendarz uchwalenia budżetu. Konstytucja Francji wyznacza terminy i procedurę jego przyjmowania. Parlament musi zająć stanowisko w sprawie budżetu w ciągu 70 dni.

Francuski milioner ostrzega Polaków. "Nie polecam"

Projekt ustawy zgodnie z tą procedurą powinien zostać przedstawiony w poniedziałek na radzie ministrów. Lecornu uznał w środę, że są szanse na kompromis w sprawie rządu właśnie dlatego, że - jak relacjonował - przywódcy partii politycznych, z którymi negocjował, zgadzali się, że nie należy ryzykować, iż termin uchwalenia budżetu nie będzie dotrzymany.

Francji nie grozi w razie braku budżetu "shutdown" na wzór amerykański. Istnieje możliwość uchwalenia przez parlament specjalnej ustawy, pozwalającej zastosować w nowym roku zapisy budżetu z roku poprzedniego. Jednak takie rozwiązanie będzie miało konsekwencje finansowe. Według szacunków podanych przez dziennik "Le Figaro" mogłoby to wywołać wzrost deficytu budżetowego do 6 proc. w 2026 roku, wobec obecnych 5,4 procent.

Poza tym brak budżetu byłby powtórzeniem sytuacji z 2024 roku, po przedterminowych wyborach parlamentarnych, co unaocznia, że niestabilność polityczna przeciąga się. Jednocześnie Francja potrzebuje pilnego uporządkowania finansów publicznych, ze względu na wysoki deficyt budżetowy i dług publiczny. W ostatnich miesiącach rosną koszty pożyczek dla Francji na rynkach i traci ona swoje, dotąd bardzo wysokie, noty międzynarodowych agencji ratingowych.

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"