Ferie drogie jak nigdy. Wzrost cen rok do roku o ponad 30 proc. odstrasza Polaków

Słońce za oknem i wyjątkowo ciepły październik nie skłaniają do planowania ferii. Jednak wielu rodziców dzieci w wieku szkolny zaczyna rozglądać się za ofertami wyjazdów na ferie. Kluczowa jest cena. Wszystko wskazuje na to, że z uwagi na wzost cen energii zimowe wakacje bardziej niż dotychczas uderzą po kieszeni. Eksperci mówią wprost: średni wzrost cen rok do roku o ponad 30 proc. odstrasza Polaków, którzy w niepewnych czasach uważniej przyglądają się wydatkom.

Piknik Olimpijski w Bia?ce Tatrza?skiej
Fot. Pawel Murzyn/East News, Bialka Tatrzanska 22.01.2022. Wraz z olimpijczykami minionych Olimpiad w tym zlotym medalista z Sapporo z 1972 r. Wojciechem Fortuna, otwarto narciarska trase olimpijska w Bialce Tatrzanskiej w ramach odbywajacego sie tam pikniku Olimpijskiego.
Pawel MurzynNarciarską drożyznę rozkręcą droższe paliwo lane do ratraków i wyższe koszty obsługi wyciągów
Źródło zdjęć: © East News | Pawel Murzyn
oprac.  KKG

Wyjazdy dzieci na obozy narciarskie i ferie w górskich kurortach mogą okazać się dla wielu domowych budżetów nie do udźwignięcia w nadchodzącym sezonie. Narciarską drożyznę rozkręcą droższe paliwo lane do ratraków i wyższe koszty obsługi wyciągów.

Karnet, noclegi, wyżywienie - wszystko ostro w górę

Już we wrześniu z rozmów z właścicielami stacji narciarskich wynikało, że rachunki za prą pójdą w górę nawet o 500 proc. w stosunku do ubiegłego sezonu. Prognozy się potwierdząją. Dużo więcej trzeba będzie zapłacić nie tylko za karnet, także za zakwaterowanie, posiłki w restauracjach i wypożyczenie sprzętu - informuje "Gazeta Wyborcza".

Oto przykładowe stawki, które sprawdzili dziennikarze gazety. W niskiem sezonie w Zieleniec Sport Arena (do 12 grudnia oraz od 13 marca 2023 r.) za dwugodzinne szusowanie trzeba zapłacić za bilet nornalny 60 zł i 55 zł za ulgowy. Dwa dni białego szaleństwa kosztuje już 200 zł. W sezonie wysokim dwie godziny na stoku to koszt 90 zł (ulgowy bilet 80 zł), a dwa dni jazdy — 280 zł (245 zł ulgowy).

Według wyliczeń "Wyborczej" stawki w sezonie niskim i wysokiem poszły w górę o 35-45 zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak zaoszczędzić na prądzie. Ekspert radzi

Popularne stacje narciarskie wstrzymują się z ogłoszeniem stawek na najbliższy sezon. Wszystko z powodu dużych wahań cen energii.

– Na ten moment nie możemy potwierdzić cen usług turystycznych oferowanych w 2023 r., ponieważ jesteśmy na etapie kontraktowania zakupu energii u dostawców oraz przed okresem budżetowania - taką odpowiedź w Polskich Kolejach Linowych usłyszał dziennikarz "Gazety Wyborczej".

Dziennik przypomina, że działają one w siedmiu ośrodkach w Tatrach i Beskidach: Kasprowy Wierch, Gubałówka, Jaworzyna Krynicka, Góra Parkowa, Mosorny Groń, Palenica, Góra Żar.

Hotele i apartamenty windują ceny, właściciele mniejszych obiektów noclegowych wciąż decydują czy w ogóle działać w sezonie zimowym. O ile liczba rezerwacji na święta jest zbliżona do zeszłorocznej, to sylwestrowych rezerwacji jest o jedną czwartą mniej niż w zeszłym roku o tej porze. Za wcześnie jednak na zupełne czarnowidztwo, bo niepewność na rynku bardzo skróciła okno rezerwacyjne i sporo mogą zmienić rezerwacje w ostatniej chwili – wynika z analizy Noclegi.pl.

Oferty bez kalendarzy. Właściciel kwarter wstrzymują się

- Obawa, że turystów będzie mniej, wydaje się uzasadniona. Na dziś mamy o 25 proc. rezerwacji sylwestrowych mniej, niż rok temu o tej samej porze – mówi Natalia Jaworska, ekspert Noclegi.pl. – Średni wzrost cen rok do roku o ponad 30 proc. odstrasza Polaków, którzy w niepewnych czasach uważniej przyglądają się wydatkom – wyjaśnia.

Nieco mniejsze wzrosty cen widać w okresie świątecznym. Średnia cena za dobę za noc wzrosła z 85 do 98 złotych. Liczba rezerwacji na ten czas jest porównywalna do tej w zeszłym roku, wciąż jednak niższa, niż w okresie przed pandemią.

Niepewność udziela się również właścicielom obiektów. Aż jedna czwarta obiektów współpracujących z Noclegi.pl nadal nie udostępniła rezerwującym swoich kalendarzy, a kilkadziesiąt deklaruje, że nie otworzy się w okresie świąteczno-noworocznym.

34 zł za osobę za noc w Sopocie. Raz się żyję

Najwięcej rezerwacji tak na święta, jak i na Nowy Rok jest w tej chwili w apartamentach, a najczęściej wybierane kierunki w okresie świątecznym to tradycyjnie już Zakopane, Gdańsk, Kraków, Świnoujście i Kołobrzeg. W tym czasie najwięcej za osobę za noc zapłacić trzeba średnio w Karpaczu – 140 złotych, w Białce Tatrzańskiej – 134 złote i w Szczyrku – 120 złotych. Korzystniej cenowo wypadną święta nad morzem. W Łebie trzeba liczyć się ze średnim wydatkiem 45 złotych za osobę za noc, a w Kołobrzegu – 64 złote.

Te wydatki to jednak nic w porównaniu z sylwestrowymi. Szczególnie w popularnym zazwyczaj w tym czasie Sopocie, gdzie już teraz średnio należy odłożyć aż 634 zł za osobę za noc.

- Wynika to oczywiście ze specyfiki obiektów w Sopocie, gdzie na średnią cenę wpływają oferty luksusowych hoteli i apartamentów, oferujących w tym czasie dodatkowe atrakcje – wyjaśnia Jaworska i dodaje, że miłośnicy zimowych spacerów na Monciaku znajdą z pewnością tańsze opcje. Mogą też zatrzymać się po sąsiedzku w Gdańsku, gdzie w tej chwili średnio za noc za osobę zapłacić trzeba 126 złotych - dodaje.

Ci, którzy wybiorą, góry muszą liczyć się z wydatkiem średnio 202 złotych za osobę za noc w Karpaczu i około 167 złotych w Szczyrku i Białce Tatrzańskiej.

- Trudno o precyzyjne prognozy sezonu zimowego. Z jednej strony rezerwacji jest mniej, na co wpływ ma także to, że Polakom trudno oszacować koszt nadchodzących świąt i okresu grzewczego. Z drugiej strony w niepewnych czasach decyzje o rezerwacji podejmujemy w ostatniej chwili – podsumowuje Natalia Jaworska.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
LOT przejmie inną linię? "Łakomych kąsków zostało niewiele"
LOT przejmie inną linię? "Łakomych kąsków zostało niewiele"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę