Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Materiały Prasowe
|
Materiał sponsorowany przez W.Legutko

Firma W.Legutko rozkwita – nie tylko na polskim rynku

Podziel się:

Ponad 4 tys. odmian ziół, kwiatów i warzyw w ofercie, powyżej 55 mln torebek nasion sprzedawanych rocznie w Polsce, dystrybucja na 65 rynków zagranicznych oraz ponad 1300 hektarów pól produkcyjnych – tak w skrócie przedstawić można polską firmę W.Legutko. Biznes z ponad 30-letnią historią w ubiegłym roku wygenerował blisko 100 mln przychodów i dalej dynamicznie się rozwija zarówno na rynku polskim, jak i zagranicznym. Jaki jest jej przepis na sukces?

Firma W.Legutko rozkwita – nie tylko na polskim rynku
Na zdjęciu od lewej: Wiesław Legutko, Joanna Legutko, Adam Legutko (materiały partnera)

Zbliżająca się wielkimi krokami wiosna sprawia, że coraz częściej i więcej myślimy o przydomowych ogródkach, balkonach, działkach i uprawie roślin – zarówno tych ozdobnych, jak i warzyw czy ziół. W pandemii wielu Polaków wytchnienie odnalazło właśnie na zewnątrz, dzięki czemu krajowy rynek ogrodniczy zbierał żniwa i urósł do wartości 1,6 mld zł. Praca w ogrodzie bez wątpienia sprawia, że czujemy się szczęśliwsi – potwierdziło to ponad 90 proc. respondentów w badaniu "Happiness" przeprowadzonym na zlecenie Fiskars. Pielęgnowanie ogrodu, uprawa roślin oraz produkcja nasion to nie tylko hobby, ale i realny rynek, na którym w Polsce działa kilka firm. Znaczącą pozycję na nasiennym rynku hobbystycznym zajmuje polskie przedsiębiorstwo W.Legutko. Znana nie tylko wśród hobbystów marka, od 1998 roku ma największą ofertę nasion w Polsce i w Europie.

Rodzinna firma z solidnymi korzeniami

Na czele przedsiębiorstwa hodowlano-nasiennego W.Legutko stoi dr inż. Wiesław Legutko, założyciel firmy oraz jej główny właściciel. Rośliny, zarówno te ozdobne, jak i warzywa, są jego ogromną pasją, którą ponad 30 lat temu postanowił przekuć w biznes.

Zanim zdecydowałem się na prowadzenie własnej firmy, przez lata pracowałem w zakładzie państwowym w Smolicach. W tamtych czasach była to bardzo stabilna praca, jednak nie satysfakcjonowała mnie ona finansowo. Między innymi dlatego jednocześnie prowadziłem gospodarstwo rolne, które generowało dodatkowe środki finansowe, ale traktowałem to także jako odskocznię, hobby – mówi dr inż. Wiesław Legutko, prezes W.Legutko. – W 1991 roku na zamówienie jednej z firm, która de facto obecnie jest naszym konkurentem, wyprodukowałem nasiona. Niestety – z pewnych względów nikt nie odebrał zamówienia i w zasadzie tak to się zaczęło. Zaangażowałem rodzinę i wspólnymi siłami spakowaliśmy nasiona do mniejszych torebek, które później sprzedawałem na okolicznym rynku. Zainteresowanie przerosło moje najśmielsze oczekiwania i pokazało, że to może być intratny interes – dodaje.

Dziś firma, której siedziba mieści się w Jutrosinie w woj. wielkopolskim, jest czołowym producentem nasion na polskim rynku – w ubiegłym roku wygenerowała blisko 100 mln zł przychodów, uzyskując rentowność na poziomie 10 proc. Swoje produkty dostarcza na 65 rynków zagranicznych oraz regularnie wdraża kolejne innowacje i nowe odmiany roślin. Aktualnie w ofercie ma ok. 4 tys. różnych ziół, kwiatów i warzyw, a prawie 240 stworzył sam Wiesław Legutko. Do biznesu dołączyły także dzieci założyciela – Joanna i Adam, które wnoszą nowe inicjatywy i pomysły w segment rynku ogrodniczego. Podstawą firmy dalej jest produkcja nasion w torebkach do wysiewania na działce, które sprzedawane są w marketach, sklepach ogrodniczych, hurtowniach i centrach ogrodniczych, a także odmian profesjonalnych dla wielkotowarowych producentów.

Biznes w zgodzie z naturą

W.Legutko regularnie inwestuje w nowoczesne systemy magazynowania oraz zautomatyzowane procesy produkcyjne w swojej siedzibie w Jutrosinie. Przestrzeń magazynowa o powierzchni ponad 13 tys. mkw. obecnie jest rozbudowywana. Docelowo powstanie kolejna – z jeszcze bardziej zaawansowanymi elementami automatyki, które znacznie usprawnią procesy logistyczne. Rozwojem infrastruktury zajmuje się Adam Legutko, który od blisko 14 lat razem z ojcem i siostrą rozwija firmę.

– W poszukiwaniu rozwiązań zawsze w pierwszej kolejności analizujemy te zaproponowane przez naturę, adaptując je na potrzeby przemysłu. Nasze przedsiębiorstwo działa zgodnie z zasadami gospodarki cyrkularnej, magazynujemy w 100 proc. wodę opadową, która jest ponownie wykorzystywana, np. do nawadniania upraw. Korzystamy także z energii słonecznej i optymalizujemy zużycie energii w fabrykach i magazynach. Co więcej, wszystkie zamówienia wysyłane do klientów pakowane są w kartony z tzw. odzysku, którym nadajemy drugie życie – informuje Adam Legutko, członek zarządu W.Legutko.

Rozbudowa infrastruktury zapewni dalszy rozwój oferty nasion premium, kanałów dystrybucji, a także zintensyfikowanie sprzedaży w Unii Europejskiej. Wszystko po to, aby utrzymać tytuł lidera na rodzimym rynku i uzyskać taką samą pozycję na rynku europejskim.

Społeczeństwo i środowisko na pierwszym planie

Jednym z nieodłącznych punktów strategii firmy są działania podejmowane w ramach społecznej odpowiedzialności biznesu. W.Legutko od wielu lat przekazuje materiały do przeprowadzania lekcji m.in. w ramach akcji #ZDROWOROSNA do miejsc, które prowadzą terapię poprzez ogród, czyli hortiterapię, a także domów dziecka. Pieczę nad działaniami ESG trzyma Joanna Legutko, która w biznesie jest od 13 lat. Najpierw zajmowała się marketingiem i sprzedażą na rynku polskim, a obecnie kieruje m.in. procesami produkcji i logistyki. Do jej kompetencji należą także działania strategiczne oraz odpowiadające za rozwój firmy i jej pozytywny wizerunek.

Los naszej Planety w dużym stopniu zależy od nas i od naszych dzieci, dlatego podejmujemy tak wiele aktywności adresowanych tym najmłodszym ogrodnikom. Kampania edukacyjna, którą zorganizowaliśmy po raz pierwszy w ubiegłym roku, ma na celu budowanie świadomości ekologicznej, a także zdrowych nawyków żywieniowych u najmłodszych – mówi Joanna Legutko, wiceprezes firmy W.Legutko. Dodatkowo przez 10 lat w centrach ogrodniczych w całej Polsce firma przeprowadziła kilkaset darmowych zajęć, zachęcając dzieci do wysiewania i uprawiania własnych ogródków.

Uprawa roślin to świetna zabawa i nie trzeba mieć do tego celu ogródka. Inspirujemy nauczycieli, opiekunów, rodziców i dziadków, by w kreatywny sposób kształtowali u swoich podopiecznych postawy proekologiczne i zamiłowanie do roślin. W tym roku w nieco ponad miesiąc zebraliśmy komplet uczestników z przedszkoli, szkół i innych placówek zajmujących się edukacją w całej Polsce. Trafi do nich aż 10 tysięcy bezpłatnych pakietów edukacyjnych z kompletem materiałów na pokazową lekcję ogrodnictwa, saszetkami z nasionami kopru, podłożem, doniczkami oraz instrukcją wysiewu. Wszystko po to, by przyszłość była piękna i zdrowa – podsumowuje Joanna Legutko.

[1]Euromonitor International, dane za 2021 r.

[2] Raport "Happiness", badanie przeprowadzone na zlecenie Fiskars. Wiosna 2020 r.

Materiał sponsorowany przez W.Legutko

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl