Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Monika Rosmanowska
Monika Rosmanowska
|
aktualizacja

Gigantyczne pieniądze na inwestycje z Funduszu Trójmorza. To pomysł polskiego banku rozwoju

25
Podziel się:

Rozwój sieci 5G, budowa międzynarodowej sieci światłowodowej oraz logistycznych centrali e-commerce to wyzwania, przed którymi stoją państwa Trójmorza. Realizację kosztownych projektów może ułatwić powstanie specjalnego Funduszu.

Dalszy rozwój nowych technologii to obowiązkowy punkt w strategii każdego rządu.
Dalszy rozwój nowych technologii to obowiązkowy punkt w strategii każdego rządu. (iStock.com)

Fundusz Trójmorza zainicjował Bank Gospodarstwa Krajowego, który już po niecałym roku intensywnych prac nad tą koncepcją podpisał – wespół z rumuńskim bankiem rozwoju - akt założycielski Funduszu. Idea powołania do życia takiego instrumentu finansowego, wspierającego przedsięwzięcia finansowane ze środków publicznych i europejskich, przyszła ze strony zarządu BGK.

Projekt ma na celu zwiększenie konkurencyjności państw regionu Trójmorza (położonych między Morzem Bałtyckim, Adriatyckim i Czarnym), poprzez budowę odpowiedniej infrastruktury transportowej, energetycznej oraz cyfrowej.

Funduszem zarządza niezależny podmiot – firma Fuchs Asset Management. Fundusz działa na zasadach komercyjnych i na prawie międzynarodowym.

Pieniądze będą pochodziły m.in. od założycieli, którzy zobowiązali się wpłacić łącznie ponad 500 mln euro, ale planowana jest współpraca również z innymi podmiotami, m.in. z – międzynarodowymi instytucjami finansowymi (EBOR, EBI, Bank Światowy) czy z inwestorami spoza Europy. W sumie w kasie powinno się znaleźć od 3 do 5 mld euro.

Wśród inwestycji, które Fundusz będzie wspierał, kluczowe są te związane z cyfryzacją państw Europy Środkowej i Wschodniej. Kraje te – w ocenie ekspertów – powinny być połączone nie tylko gazociągami i drogami, ale też cyfrową autostradą umożliwiającą swobodny i bezpieczny przepływ danych.

Miliardy na nowe algorytmy

Dalszy rozwój nowych technologii to obowiązkowy punkt w strategii każdego rządu. Agencja konsultingowa McKinsey szacuje, że inwestycje w cyfryzację mogę podnieść wzrost PKB aż o 1 punkt procentowy rocznie. Wykorzystanie zdobyczy czwartej rewolucji przemysłowej, rozwój internetu, sztucznej inteligencji czy uczenia maszynowego to gwarancje gospodarczego wzrostu.

Tymczasem państwa Trójmorza są w rankingach cyfryzacji w drugiej i trzeciej dziesiątce. Tempo digitalizacji przemysłu i usług jest na znacznie niższym poziomie niż na Zachodzie.

Europa Środkowa i Wschodnia potrzebują lepszego i bezpieczniejszego transferu danych z północy na południe. A to oznacza budowę międzynarodowej sieci światłowodów, rozwój sieci telefonii komórkowej 5G i chmur obliczeniowych.

Wyzwaniem jest także wykorzystanie najnowszych technologii w powstającej infrastrukturze energetycznej i transportowej oraz zapewnienie jej cyberodporności, budowa logistycznych centrali e-commerce czy wdrażanie rozwiązań związanych z autonomicznymi samochodami, elektromobilnością i smart city.

Jednym z priorytetów Funduszu Trójmorza jest budowa platformy transakcyjnej dla branży transportowej i logistycznej. Ta ostatnia już rozwija się dynamicznie.

Między 2008 a 2018 rokiem zatrudnienie dzięki temu wzrosło średnio o 25 proc. U rekordzistów: na Węgrzech o 130 proc., a w Polsce o prawie 100 proc. Jednak cyfryzacja tej branży przebiega wolno. Dość powiedzieć, że odsetek zamówień otrzymywanych drogą elektroniczną nie przekracza w regionie 5 proc., a w Polsce – 3 proc.

Według danych z raportu SpotData "Perspektywa dla inwestycji infrastrukturalnych w Trójmorzu" do 2030 roku na inwestycje w technologie informacyjno-komunikacyjne (ICT) potrzeba 160 mld euro.
– Budowa nowoczesnej infrastruktury cyfrowej w regionie Trójmorza, w tym w Polsce, to szansa na lepsze wykorzystanie najnowszych zdobyczy technologicznych.

To zaś bezpośrednio przełoży się na rozwój wszystkich sfer życia: kultury, nauki, biznesu. Jestem przekonana, że – utworzony z naszej inicjatywy – Fundusz Trójmorza będzie kolejną platformą, która przyczyni się do dalszego rozwoju Polski i podnoszenia jakości życia Polaków – zapewnia Beata Daszyńska-Muzyczka, prezes zarządu BGK.

Razem można więcej

Inicjatywę Trójmorza prezydenci 12 państw (Austrii, Bułgarii, Chorwacji, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Polski, Rumunii, Słowacji, Słowenii i Węgier) powołali w 2015 roku jako forum międzynarodowej współpracy. Cel to m.in. rozbudowa infrastruktury transportowej, energetycznej i telekomunikacyjnej na linii północ-południe.

Szacuje się, że do 2030 roku PKB krajów Trójmorza wzrośnie o 35 proc., a udział regionu w PKB UE zwiększy się z 11 do 13 proc. W tym czasie na inwestycje infrastrukturalne członkowie inicjatywy chcą wydać 1,1 bln euro.

Pomoże im w tym, założony z inicjatywy Banku Gospodarstwa Krajowego, Fundusz Trójmorza. Jego komercyjny charakter jest gwarancją, że finansowanie otrzymają tylko te inwestycje, które mają ekonomiczne uzasadnienie. Fundusz ma być uzupełnieniem finansowania ze środków unijnych (perspektywa finansowa 2021-2027) i budżetów narodowych.

BGK ma doświadczenie we wdrażaniu tego rodzaju inicjatyw. Od 95 lat jako polski bank rozwoju wspiera polską gospodarkę, tworząc infrastrukturę transportową, energetyczną czy cyfrową. BGK angażuje się w projekty podnoszące jakość życia Polaków we wszystkich regionach Polski. Wspiera także polskie firmy w kraju i za granicą – od start-upów po największe przedsiębiorstwa, m.in. pomagając tym, którzy nie mogą otrzymać kredytów na komercyjnych warunkach czy inicjując współpracę między biznesem a sektorem publicznym i instytucjami finansowymi. Znaczny strumień pieniędzy z UE do polskiej gospodarki płynie także przez BGK.

Materiał powstał we współpracy z BGK

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(25)
Olo
5 lata temu
Jako za PO tylko kasowali i wyprzedawali polskie zakłady
Nils
5 lata temu
Tylko PIS !!!!!!!!!!!!!!!!!.
Pablo
5 lata temu
Nie dla 5g . Pozdro dla kumatych
juki
5 lata temu
rzadzacy tylko rzucaja pomysla
Henryk
5 lata temu
Komu to może nie odpowiadać?
...
Następna strona