Gołębiewski: goście opuszczają hotel. Nie można było ich tak po prostu wyprosić

- Dostosujemy się do zakazu i gości nie będziemy przyjmować, nawet z grup zawodów, które mają do tego prawo - zapewnił Tadeusz Gołębiewski. W sobotę ostatni goście opuszczają jego hotel w Mikołajkach.

sacOd soboty w woj. warmińsko-mazurskim z powodu dużej liczby osób zakażonych koronawirusem obowiązują zaostrzone zasady sanitarne
ADRIAN STARUS, East News
Krzysztof Janoś

- Z tych ok. 30 osób, które mieliśmy w piątek, niektórzy już wyjechali, ale wiem, że cześć, nie powiem jak duża, wyjeżdża dziś. Goście tłumaczyli, że w związku z pracą nie mogli tego zrobić wczoraj. Nawet ci, którzy wymienieni są w rozporządzeniu jako wykluczeni z obostrzenia, postanowili opuścić hotel - mówi w rozmowie z money. pl Gołębiewski, właściciel sieci hoteli.

Jak wyjaśnił, jego goście nie chcą się tłumaczyć służbom, dlaczego mogą zostać w hotelu, choć ich zawodów dotyczą wyjątki.

- Teraz będzie jednak zamknięte na głucho. Od wczoraj już nie przyjmujemy nikogo i tak będzie do momentu odwołania zakazu - zapewnił przedsiębiorca. Jednocześnie - jak dodał - kontroli jest tak dużo, że pracownicy już nawet go nie informują o nich.

Dom za 3,5 tys. za metr kwadratowy? Tak wygląda luksusowa rezydencja w górach

Kontrole w Mikołajkach przeprowadziła w sobotę powiatowa stacja sanitarno-epidemiologiczna z Mrągowa.

- Prosiłem wojewodę, by wprowadzono ten zakaz w niedzielę, by hotele zdążyły wydać przygotowane jedzenie, by goście spokojnie dokończyli pobyty hotelowe. Ale tak się nie stało, a nikt nie udzielił mi odpowiedzi na pytanie, dlaczego jest, jak jest - komentował w rozmowie z PAP burmistrz Mikołajek Piotr Jakubowski. Jak ocenił, to paranoja.

Od soboty w woj. warmińsko-mazurskim z powodu dużej liczby osób zakażonych koronawirusem obowiązują zaostrzone zasady sanitarne. Zabraniają one m.in. pobytów w hotelach, działalności z bezpośrednim udziałem publiczności instytucjom kultury, zamknięte są galerie handlowe.

Wybrane dla Ciebie
Zwrot w Wielkiej Brytanii. Zaostrzą politykę migracyjną. Będą deportacje
Zwrot w Wielkiej Brytanii. Zaostrzą politykę migracyjną. Będą deportacje
Niemcy piszą o Polsce. "Oznaczałoby to akt wojenny"
Niemcy piszą o Polsce. "Oznaczałoby to akt wojenny"
Zjazd bitcoina. Najniższa cena od kwietnia
Zjazd bitcoina. Najniższa cena od kwietnia
Tak prezydent chciałby naprawić sądy. Nowy pomysł Nawrockiego
Tak prezydent chciałby naprawić sądy. Nowy pomysł Nawrockiego
"Straszliwe rozliczenie". Media kreślą czarny scenariusz dla dyktatora
"Straszliwe rozliczenie". Media kreślą czarny scenariusz dla dyktatora
Ceny wystrzeliły. Drożyzna uderzyła w kawę i czekoladę
Ceny wystrzeliły. Drożyzna uderzyła w kawę i czekoladę
USA: sankcje głodzą machinę wojenną Putina
USA: sankcje głodzą machinę wojenną Putina
Uruchomili prokuraturę ws. Obajtka. Możliwe kolejne kroki
Uruchomili prokuraturę ws. Obajtka. Możliwe kolejne kroki
Daje multum korzyści, choć wielu o niej nie wie. Oto legitymacja emeryta
Daje multum korzyści, choć wielu o niej nie wie. Oto legitymacja emeryta
Niejasna przeszłość biznesowa na Wschodzie. Minister reaguje
Niejasna przeszłość biznesowa na Wschodzie. Minister reaguje
Drożej o 4400 proc. Kluczowy pierwiastek "na wyczerpaniu". Mają go Chiny
Drożej o 4400 proc. Kluczowy pierwiastek "na wyczerpaniu". Mają go Chiny
Odra kontra elektrownia. Sąd staje po stronie rzeki. Przełomowy wyrok
Odra kontra elektrownia. Sąd staje po stronie rzeki. Przełomowy wyrok