Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Grzegorz Puda nowym ministrem rolnictwa. Sprawdziliśmy jego oświadczenie majątkowe

180
Podziel się:

Prześwietliliśmy majątek nowego ministra rolnictwa Grzegorza Pudy. Polityk w majowym oświadczeniu zadeklarował, że jest współwłaścicielem domu. Posiada również dwa samochody i jacht.

Grzegorz Puda nowym ministrem rolnictwa. Sprawdziliśmy jego oświadczenie majątkowe
Grzegorz Puda (na zdjęciu) został nowym ministrem rolnictwa. (PAP, PAP/Marcin Bielecki, Marcin Bielecki)

Mateusz Morawiecki odsłonił karty i przedstawił swój rząd po zapowiadanej od dawna rekonstrukcji. Ministerstwo rolnictwa - zwolnione przez Jana Krzysztofa Ardanowskiego - obejmie Grzegorz Puda. Dotychczas Puda był sekretarzem stanu w ministerstwie funduszy i polityki regionalnej.

Oświadczenie majątkowe ministra rolnictwa

Sprawdziliśmy zatem oświadczenie majątkowe świeżo upieczonego szefa resortu rolnictwa. Wynika z niego, że Puda - jako poseł z ramienia Prawa i Sprawiedliwości - uzyskał w 2019 roku ok. 52,5 tys. złotych uposażenia poselskiego. Do tego doliczyć jeszcze należy dietę parlamentarną w wysokości ponad 30 tys. złotych.

Puda otrzymywał również wynagrodzenie jako sekretarz stanu w resorcie funduszy i polityki regionalnej. Uzyskał w ten sposób ok. 62,6 tys. złotych.

Zobacz także: Materiał z konferencji PKN Orlen z Forum Ekonomicznego w Karpaczu

Puda zarobił również 3,6 tys. złotych z tytułu zajęć dydaktycznych. Natomiast limit na jego podróże zagraniczne wyniósł nieco ponad 372 złote.

Nowy minister rolnictwa zgromadził 162 tys. złotych. 70,5 tys. złotych z tego to pożyczka na "zakup jednej drugiej udziału w nieruchomości (wraz z domem w budowie)".

A skoro już przy nieruchomościach jesteśmy: Puda w oświadczeniu majątkowym zadeklarował, że jest współwłaścicielem (w 50-proc.) domu o powierzchni 196 m kw. wraz z działką o powierzchni 0,15 ha. Polityk wycenił wartość nieruchomości na 350 tys. złotych.

Do majątku Pudy wliczają się również: Opel Frontera z 2000 roku oraz Citroen C4 z 2008 roku. Jest też właścicielem łodzi typu "Mors". To niewielki jacht.

Oprócz wspomnianej wcześniej pożyczki, Puda zaciągnął również kredyt hipoteczny w 2018 roku o wartości ponad 361,6 tys. złotych.

Pierwszym zadaniem Grzegorza Pudy będzie... przekonanie do siebie środowisk rolniczych. - To jest po prostu zły człowiek. On zostanie "wyp........" w ciągu kilku tygodni. Daję mu miesiąc. Ja się cieszę, że on zostanie ministrem, bo jest gwarantem zjednoczenia polskich rolników przeciwko niemu - mówi w rozmowie z reporterem money.pl lider AgroUnii Michał Kołodziejczak.

W podobnym tonie wypowiada się szef rolniczych kółek Sławomir Izdebski. - To uderzenie w twarz dla polskich rolników. To jakby wpuścić lisa do kurnika - twierdzi.

Grzegorz Puda z Prawem i Sprawiedliwością jest związany od wielu lat. Od 2019 roku był sekretarzem stanu w ministerstwie funduszy i polityki regionalnej. W Sejmie natomiast zasiada od 2015 roku.

W latach 2006-2015 natomiast był radnym w Bielsko-Białej. Puda jest absolwentem Akademii Rolniczej w Krakowie, gdzie uzyskał tytuł magistra inżyniera z zakresu zootechniki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(180)
Somsiad
rok temu
Super PISarzowianin, załatwił nam budżetowe pieniądze na przedszkole:)
chlewmistrz
3 lata temu
Ciągle mi się przekręcają litery w jego nazwisku. Czy to skutek jego aktywności jako ministra?
Cyklop28
4 lata temu
Jak taki człowiek, który nie prowadził kilka lat gospodarstwa rolnego i mógłby się wylegitymować rezultatami swego gospodarzenia, mógł zostać powołany na szefa 1,5 miliona gospodarstw rolnych? To jakieś kpiny, czy co?
JA
4 lata temu
Chyba nie jest najważniejsze jakie posiada dobra, tylko jaką ma wiedzę!!!!!!
Richardson
4 lata temu
No to beda nudy na pudy.
...
Następna strona