Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Prognozy na kwietniową inflację - 4 procent

0
Podziel się:

Zdaniem analityków w ubiegłym miesiącu na inflację wpływ miały przede wszystkim ceny żywności i paliw.

Prognozy na kwietniową inflację - 4 procent
(PAP/Paweł Kula)

Zdaniem analityków w ubiegłym miesiącu na inflację wpływ miały ceny żywności i paliw.

Dziesięciu uwzględnionych w ankiecie agencji ISB ekonomistów oczekuje, że wskaźnik cen i usług konsumpcyjnych (CPI) wyniósł średnio 4,02%. Prognozy oscylują między 4,0% a 4,1%. Natomiast resort finansów szacuje kwietniowy poziom wskaźnika CPI na 4,1%, podobnie jak miesiąc wcześniej.

Analitycy byli tym razem zgodni w ocenie przyczyn utrzymywania się inflacji na dość wysokim poziomie. Jednoznacznie wskazywali na wzrost cen żywności oraz paliw, choć w tym wypadku sporo mniejszego od oczekiwań.

- _ Szacujemy, że w kwietniu wzrost cen żywności i napojów alkoholowych wyniósł 0,6% w porównaniu z marcem, w efekcie sezonowego wzrostu cen warzyw i owoców, a także cen pieczywa, przy spadku cen mleka i nabiału, tłuszczów i mięsa. Ponadto nastąpił niewielki wzrost cen transportu - szacowany na 0,3% w skali miesiąca - mimo skokowego wzrostu cen ropy naftowej wzrost cen paliw na stacjach benzynowych pozostały umiarkowane dzięki silnej aprecjacji złotego _ - tłumaczy główny ekonomista banku PKO BP Łukasz Tarnawa.

Analityk PKO BP dodał, że w kwietniu, podobnie jak w maju, miesięczny wzrost cen w kategorii użytkowanie mieszkania i nośniki energii będzie niższy niż w styczniu oraz lutym i wyniesie 0,5%.

- _ Choć pod koniec kwietnia weszła w życie zatwierdzona przez Urząd Regulacji Energetyki podwyżka cen gazu dla odbiorców indywidualnych, to jej efekty silniej wpłyną na inflację majową niż kwietniową. W kwietniu kontynuowany był silniejszy niż przed rokiem wzrost cen usług (w kategoriach zdrowie, edukacja i restauracje i hotele) w wyniku wysokiej dynamiki płac w sektorze usług _ - tłumaczy Tarnawa.

Z jego zdaniem zgadzają się pozostali eksperci ankietowani przez ISB, dodając także kolejne czynniki wpływające na rosnące ceny.

- _ Miesięczny wzrost cen żywności wyniósł 0,8%, co wskazuje na nasilenie impulsu inflacyjnego na rynku żywności, związane z dotychczasowymi i antycypowanymi przez przedsiębiorców wzrostami cen nośników energii. Oceniamy, że spadek rocznej dynamiki cen zarówno żywności, jak i paliw w ubiegłym miesiącu został zrekompensowany wzrostem inflacji bazowej netto do 2,9% w skali roku z 2,7% w marcu _ - analizuje główny ekonomista Invest Banku Jakub Borowski.

Jego zdaniem, wzrost inflacji bazowej netto spowodowany jest stopniowym przekładaniem się wzrostu cen nośników energii i jednostkowych kosztów pracy na ceny towarów i usług. Po przejściowej stabilizacji dynamiki cen w ostatnich miesiącach oczekuje więc jej dalszego wzrostu.

- _ W maju inflacja CPI wyniesie 4,5% ze względu na wzrost inflacji bazowej napędzanej podwyżką cen gazu i energii elektrycznej oraz efektem niskiej bazy dla cen paliw i żywności _ - przewiduje Borowski.

Pozostali eksperci również bardziej niż bieżącą inflacją martwią się przyszłością. Ich zdaniem, roczny szczyt wskaźnika CPI jest dopiero przed nami.

- _ Obniżenie się rocznej dynamiki cen może mieć miejsce z uwagi na wygasanie wpływu ruchu cen żywności oraz cen paliw (w ujęciu rocznym). Wzrośnie natomiast inflacja netto, z 2,7% do 3,1% co podbije CPI o 0,3 pkt proc. Nie będzie to jednak wynikiem podwyżek cen gazu i drugiej rundy podwyżek cen energii elektrycznej, które uwidocznią się dopiero w majowym odczycie inflacji _ - ocenia ekonomista ING Banku Rafał Benecki.

Analityk wyjaśnia, że z podwyżki cen gazu o 14,4% tylko około 2-3 pkt proc. będzie miało wpływ na CPI w kwietniu, a resztę w maju. Natomiast całość podwyżki cen energii elektrycznej zostanie uwzględnione w majowym wskaźniku inflacji.

- _ Stabilizacja inflacji, którą zobaczymy będzie jedynie krótkotrwała, a jej wzrost będzie miał miejsce w maju i czerwcu. Najwyższy poziom osiągnięty zostanie w sierpniu (4,7%r/r), po czym nastąpi ruch w dół do około 3,7% r/r w grudniu _ - szacuje Benecki.

Natomiast główny ekonomista X-Trade Brokers Przemysław Kwiecień zauważa, że powoli zmienia się struktura towarów generujących inflację, na co znaczący wpływ ma bogacące się społeczeństwo i silny złoty, co generuje coraz większy popyt. Zwraca tu uwagę na zmianę cen odzieży i obuwia, których ceny wzrosły w marcu najsilniej w obecnej dekadzie, podczas, gdy na przestrzeni ostatnich kilku lat pierwsze trzy miesiące oznaczały zawsze spadek cen w tej kategorii.

- _ Zmiana tej tendencji mogłaby obrazować wpływ wysokiego popytu krajowego na inflację bazową. Inflacja silniej wzrośnie natomiast w maju, kiedy ujawnią się efekty wyższych cen gazu. Choć URE zapowiedziało, iż była to jedyna podwyżka cen w tym roku, ostatnie wzrosty cen ropy (od których z pewnym opóźnieniem uzależnione są ceny, po których PGNiG importuje gaz) rodzi obawy, iż słowo może nie zostać dotrzymane _ - ostrzega Kwiecień.

| Główny Urząd Statystyczny poda dane o wskaźniku cen towarów i usług konsumpcyjnych za kwiecień w środę, 14 maja, o godz. 14:00. |
| --- |

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)