Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marcin Łukasik
Marcin Łukasik
|
aktualizacja

Pierwszy prywatny szpital gotowy do przyjęcia pacjentów z COVID-19. Czeka na decyzję MZ

120
Podziel się:

Niektóre placówki prywatne ogłosiły właśnie, że są gotowe przyjąć pacjentów covidowych. - Czekamy obecnie na decyzję ministra zdrowia, na mocy której placówka zostanie przekształcona w szpital jednoimienny – informuje szpital św. Elżbiety w Warszawie. Resort obiecuje, że nastąpi to jeszcze w środę.

Pierwszy prywatny szpital gotowy do przyjęcia pacjentów z COVID-19. Czeka na decyzję MZ
Sala w szpitalu św. Elżbiety w Warszawie gotowa na przyjęcie pacjentów covidowych. (Lux Me, Lux Med)

Szpitale publiczne nie nadążają z przygotowaniem łóżek dla pacjentów covidowych, którzy wymagają hospitalizacji. Trzy tygodnie temu rząd ogłosił, że do pomocy włączą się prywatne szpitale.

Już wtedy Lux Med, który zarządza szpitalem św. Elżbiety, deklarował, że to jedna z tych placówek, która niemal z marszu może rozpocząć przyjmowanie zakażonych.

Po trzech tygodniach Krzysztof Kurek z zarządu Lux Medu mówi money.pl: czekamy na decyzję ministra zdrowia, na mocy której placówka zostanie przekształcona w szpital jednoimienny.

Zobacz także: Lockdown nie rozwiąże problemu. Ekspert ma inny pomysł

Kiedy decyzja administracyjna zostanie wydana? Resort zdrowia poinformował, że najpóźniej w środę. Zapytaliśmy resort także szerzej - o warunki formalne współpracy pomiędzy publiczną służbą zdrowia a sektorem prywatnym. W tej kwestii odesłano nas do NFZ. Biuro funduszu odpowiedziało, że "trwają intensywne prace nad przygotowaniem konkretnych rozwiązań".

Szpital św. Elżbiety docelowo zaoferuje ponad 80 łóżek do opieki nad pacjentami z COVID-19. Placówka będzie w pełni wyłączona z innej działalności prowadzonej przez grupę Lux Med. Jak nas poinformowano, do leczenia pacjentów covidowych oddelegowani zostaną lekarze z kadry medycznej, która dotychczas współpracowała z firmą. Łącznie zaś prywatne szpitale zaoferują ok. tysiąca łóżek - tak ustalono w ramach porozumienia z MZ z października.

Jak wynika z danych Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych, w kraju działają 143 takie placówki. Najwięcej jest ich na Mazowszu – 24 szpitale, na Pomorzu – 20 i w Małopolsce – 17. Z ustaleń money.pl wynika, że nad gotowością do przyjęcia pacjentów pracuje także szpital Medicover w Warszawie. Z kolei Clinica Medica w Gdyni przyjmuje pacjentów covidowych w POZ, zaś cały szpital działa w reżimie sanitarnym.

- Poradnia POZ działa na ogólnie określonych zasadach i przyjmuje pacjentów zakażonych SARS-coV 2 w utworzonych do tego izolatkach. Żeby nie dopuścić do transmisji wirusa wśród personelu, od marca całe zespoły pracują w ostrym reżimie sanitarnym, czyli traktujemy każdego pacjenta jak potencjalne źródło zakażenia, pracujemy w strojach ochronnych – wyjaśnia dyrektor szpitala Joanna Luszawska.

Szpitale prywatne będą musiały zapewnić opiekę medyczną pacjentom z COVID-19 na takich samych zasadach, jakie obowiązują każdy przeznaczony do tego celu szpital publiczny. Koordynacją przyjęć pacjentów do placówek świadczących opiekę nad pacjentami z COVID-19 zajmie się koordynator wojewódzki.

Część prywatnych klinik zadeklarował jednak, że nie zdoła wesprzeć systemu opieki. Powód to m.in. brak odpowiednich warunków. Na przykład przedstawiciele Enel-Medu wskazali w rozmowie z money.pl, że posiadają tylko szpital wykonujący planowe zabiegi chirurgiczne, które mają się odbyć jednego dnia. Podobnie gdański Swissmed przyjmuje tylko pacjentów zabiegowych, którzy nie zostali zakażeni koronawirusem.

Według danych resortu zdrowia, baza łóżek covidowych wynosi ponad 17 tys. Na placówki zdolne przyjąć zakażonych pacjentów przekształcane są m.in. szpitale powiatowe oraz część oddziałów internistycznych szpitali wojewódzkich. Szpitale tymczasowe - takie, jak budowny na Stadionie Narodowym w Warszawie - mogą dostarczyć do całego systemu ok. 5-6 tys. łóżek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(120)
paulina
2 lata temu
Ludzie umieraja z braku udzielania pomocy a nie z powodu covida chorzy ludzie nie sa leczeni i to jest problem
paulina
2 lata temu
Moja babcia wykancza sie z bolu poniewaz ma zlamany kregoslup i pozytywny covid 19 . Prawdopodobie nie przezyje ponewaz nikt nie udzieli jej pomocy z powdu covid . Jezeli cos sie stanie to z bolu i wycienczenia a nie Covida . Malo tego ni nie ma zadnych opbjawow covida
nm
4 lata temu
a tylu zolnierzy szuka pustych lozek i co??? -- a nic -- niech szukaja gdzie indziej
bullerbyn173
4 lata temu
poproście rząd o respiratory
adamc
4 lata temu
lepiej zamknąć kraj niż ruszyć głową może to nie covid ale od myślenia łeb też napiernicza. To jest takie proste jak jebanie 1.wykorzystać na maxa prywatne zasoby ,szpitalom które nie mogą się przekształcić podesłać pacjentów z państwówki , odciążyć jak tylko można medyków w szpitalach - narodowe siły zbrojne pomoc przy opiece nad chorymi , mają jakieś przeszkolenie medyczne coś na pewno pomogą ,,transport wojskowy uruchomić , poprzerzucać stabilnych chorych z szpitala do izolatorium , w szpitalach tylko ciężkie przypadki , uruchomić lekarzy innych specjalizacji - zapłacić im rozmawiałem ze znajomym chirurgiem plastykiem siedzi w domu bo nie ma pacjentów jakby mu zapłacili kasę to mógłby robić co innego ile lekarzy na emeryturze można było by uruchomić ,dało by to trochę czasu na odpoczynek personelu medycznemu
...
Następna strona