Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

"Niefortunna wypowiedź". Premier rozmawiał z ministrem rolnictwa po jego apelu do nauczycieli

697
Podziel się:

- Minister Ardanowski ma świadomość, że jego wypowiedź pod adresem nauczycieli była niefortunna - oświadczył w środę premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że rozmawiał z ministrem rolnictwa po jego apelu do pedagogów, by wsparli rolników przy zbiorach.

Mateusz Morawiecki zapewnił, że w dyskusji publicznej nie ma miejsca na wypowiedzi, które uchybiają godności nauczycieli.
Mateusz Morawiecki zapewnił, że w dyskusji publicznej nie ma miejsca na wypowiedzi, które uchybiają godności nauczycieli. (PAP)

- Wystąpiłem również z apelem do Polaków, którzy pozostają bez pracy, nie mają prawa do zasiłku, czy też do młodzieży lub nauczycieli, którzy nie będą pracowali, żeby przez te kilka, kilkanaście dni popracowali u rolników - powiedział minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski w poniedziałek w radiu RMF FM.

Jak mówił, w tym roku zabraknie pracowników sezonowych do zbioru plonów. A to właśnie m.in. dzięki ich pracy "nauczyciele mieli co zjeść". O komentarz do tych słów został poproszony premier Mateusz Morawiecki.

- Ja z panem ministrem Ardanowskim rozmawiałem po tym i on uznał tę wypowiedź za niefortunną. Jeżeli ktokolwiek tutaj poczuł się dotknięty, to pan minister na pewno zajmie odpowiednie stanowisko w tej sprawie - zapowiedział szef rządu.

Zobacz także: Zobacz też: Tarcza 4.0. Szef wyśle na <a href="https://msp.money.pl/wiadomosci/poradniki/artykul/zalegly-urlop-do-kiedy-mozna-go-wykorzystac,29,0,2424349.html">zaległy urlop</a>

- Chciałem podkreślić to, że nauczyciele cieszą się ogromnym szacunkiem społecznym i bardzo dziękuję wszystkim nauczycielom za to, że w takich nietypowych okolicznościach, okolicznościach epidemicznych, starali się w jak najlepszy sposób przekazywać wiedzę uczniom - dodał Morawiecki.

- Jakiekolwiek zdania, które mogą świadczyć o tym, że ktoś w niewłaściwy sposób potraktował godność nauczycieli, są tutaj absolutnie niedopuszczalne. Tutaj nie ma najmniejszego pola do kompromisu. Oczywistą rzeczą jest, że nauczyciele to zawód, który jest jednym z najwyżej szanowanych zawodów w społeczeństwie - zapewnił premier Morawiecki na środowej konferencji.

Z kolei szef MEN Dariusz Piontkowski, choć zapewniał w rozmowie z money.pl, że nauczyciele ciężko pracują, ocenił, że praca fizyczna może być odskocznią. - To już zależy od samopoczucia nauczyciela, czy chce podjąć się jakiejś innej pracy - mówił Piontkowski money.pl, zastrzegając, że dotyczy to dodatkowej pracy w wakacje.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(697)
XYZ
4 lata temu
Straszne oburzenie, a premier ma rację. Kto może, niech pomoże przy zbiorach, dobry zarobek, a praca bardzo potrzebna. Dzięki pracy sezonowej ceny żywności spadną, więc zyskają wszyscy, a pracujący tam podwójnie bo zarobią a żywność nie zdrożeje.
Wiktor
4 lata temu
Ludzie dorabiają teorie do całkowicie sensownych słów. Minister mówił tylko, że MOGĄ, nikt nikogo nie zmusza. Wszystkie głosy oburzenia są pozbawione sensu.
Konrad
4 lata temu
No ale co w tym zlego? Zadna praca nie hanbi ale niektorzy lubia byc nierobami widac.
Yd6fyd
4 lata temu
Prawde powiedział.
Yd6fyd
4 lata temu
Prawde powiedział.
...
Następna strona