Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Koronawirus. Polacy ruszyli do aptek i wykupują leki na zapas

153
Podziel się:

Na półkach aptecznych coraz trudniej dostrzec środki przeciwbólowe, przeciwwirusowe i suplementy diety. Jeszcze gorsza jest natomiast sytuacja w hurtowniach, gdzie zaczyna powoli brakować personelu.

Polacy wykupują na zapas leki z aptek.
Polacy wykupują na zapas leki z aptek. (123RF)

Polacy z kolejek w sklepach spożywczych przerzucili się na kolejki pod aptekami - podaje środowa "Rzeczpospolita". Coraz łatwiej uświadczyć na warszawskich ulicach rosnące kolejki osób ustawionych w regularnych 1,5-metrowych odstępach.

Klienci nic nie robią sobie z uwag aptekarzy o tym, że antybiotyki nie zwalczają wirusa, a część leków ma określoną datę przydatności do spożycia. Cały czas gromadzą się pod placówkami aptecznymi i wykupują na pniu leki, a także maseczki chirurgiczne i płyny do dezynfekcji. Dwa ostatnie produkty w tym momencie są już praktycznie niemożliwe do kupienia.

Na ten moment krajowi producenci lekarstw jednak zapewniają, że w Polsce nie ma problemu z dostępem do medykamentów z powodu pandemii koronawirusa SARS-CoV-2.

Zobacz także: Zobacz też: Prezes 4F: "Przywróćmy 7-dniowy tydzień handlu"

- Ludzie robią zapasy równie niepotrzebne jak te spożywcze. Apteki nie przestaną działać, ale, w przeciwieństwie do ryżu czy makaronu, mogą wystąpić okresowe braki w dostępie do farmaceutyków - ostrzega na łamach "Rz" Michał Byliniak, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej (NRA).

Natomiast Mariusz Politowicz, członek NRA i kierownik apteki w wielkopolskim Pleszewie, wskazuje, że klienci sięgają przede wszystkim po leki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, a także przeciwkaszlowe. - Reklama leków przynosi niechlubne żniwo. Manipulowani nią odbiorcy niesłusznie zakładają, że koronawirusa da się zwalczyć np. preparatami bez recepty z lekiem przeciwko wirusowi opryszczki lub witaminą C - mówi "Rz".

Popularnością cieszą się także cynk i preparaty na bazie rutyny, a także suplementy.

Hurtownie mają problem z dowozem leków, m.in. przez brak kadry. Część z pracowników bowiem skorzystała z zapisów ustawy specjalnej i wzięła urlopy.

Przed kilkoma dniami Naczelna Izba Aptekarska wystosowała specjalną rekomendację. Apteki, przy wydawaniu lekarstw, powinny korzystać z okienek do sprzedaży nocnej lub ze specjalnie wyznaczonych stref. Wszystko po to, by zmniejszyć ryzyko zakażenia koronawirusem przez aptekarzy.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(153)
jack
3 lata temu
Polacy ogłupieni przez reklamy farmaceutyczne w telewizji!
jack
3 lata temu
Polacy ogłupieni przez telewizyjne reklamy!
rudy
3 lata temu
Artykuł napisany pod dyktando PO.To im zależy na tym aby poparcie dla PiS spadło. A i tak do KORYTA się nie dostaną.
Obserwator
4 lata temu
Krwiopicami to byli, są i będą. Za te same leki przed 40pln teraz 140pln.
Obserwator
4 lata temu
Tak prawdziwe witaminy i minerały i przyswajalne przez nasz organizm to warzywa, owoce, zboża i mieso. A reszta to drenaż kieszeni i emocjonalny spokój po zażyciu placebo.
...
Następna strona