Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Agata Kalińska
Agata Kalińska
|
aktualizacja

Koronawirus. Rząd częściowo zamyka galerie handlowe i restauracje

694
Podziel się:

Od nocy z piątku na sobotę ograniczona zostanie działalność centrów handlowych - poinformował premier Mateusz Morawiecki. W galeriach otwarte mogą być tylko sklepy spożywcze, drogerie i apteki. Placówki poza galeriami handlowymi nie będą objęte tymi ograniczeniami. Zamknięte mają być także restauracje, bary, puby i kasyna.

Premier zapewnił, że sklepy i banki nadal będą czynne. Ograniczenia dotyczą centrów handlowych
Premier zapewnił, że sklepy i banki nadal będą czynne. Ograniczenia dotyczą centrów handlowych (PAP, Wojtek Jargiło)

- Naszym podstawowym zadaniem jest powstrzymanie takiego przyrostu (zakażeń koronawirusem - red.), jaki mają nasi sąsiedzi - powiedział premier podczas piątkowej konferencji prasowej. Ocenił, że to kluczowe dla bezpieczeństwa i zdrowia Polaków.

- Jesteśmy zobowiązani do wszelkich kroków, by bezpieczeństwo było utrzymane. Do tego potrzebna jest odpowiedzialność - mówił. - Dlatego zdecydowaliśmy się na wprowadzenie stanu zagrożenia epidemicznego i przywrócenia kontroli na granicach - powiedział.

Poza tym rząd zdecydował o zamknięciu galerii handlowych od nocy z piątku na sobotę. Czynne mają być tam tylko sklepy spożywcze, drogerie i apteki, a także pralnie. Restrykcje nie dotyczą sklepów poza galeriami.

- Podjęliśmy też decyzję o zawieszeniu działalności wszystkich restauracji, pubów, klubów, kasyn - powiedział premier. Punkty gastronomiczne będą mogły prowadzić sprzedaż posiłków na wynos lub z dowozem.

Kolejnym punktem jest zakaz zgromadzeń powyżej 50 osób o charakterze publicznym, państwowym i religijnym. Dotyczy to zarówno spotkań w budynkach, jak i na świeżym powietrzu.

- To racjonalny kompromis. Trudny, ale racjonalny - powiedział premier. Przyznał, że te obostrzenia są dla Polaków uciążliwe, ale - jak mówił - trzeba wyważyć między komfortem życia a bezpieczeństwem. - Niestety spodziewamy się w najbliższych dniach fali zachorowań. Bez tych decyzji ta fala mogłaby się wymknąć spod kontroli. Nie możemy na to pozwolić - powiedział premier. - Wszystkich, a szczególnie dzieci i młodzież proszę: spędźmy ten czas w domu. Apeluję do pracowników o to, by w miejscu pracy zachowali ścisłe zasady higieny - mycie rąk, dezynfekcja - dodał.

- Od tego, jak się teraz zachowamy, zależy los naszych najbliższych - mówił minister zdrowia Łukasz Szumowski. - To nie jest czas na zabawę, to czas na wspólne racjonalne działanie, by przerwać ten pas transmisyjny przenoszenia zarażenia z człowieka na człowieka - mówił. Wskazywał, że to ostatni moment na wprowadzenie tak restrykcyjnych zasad. Apelował o rozsądek i dziękował lekarzom, pielęgniarkom, diagnostom, ratownikom, a także samorządom.

Szef MSWiA Mariusz Kamiński poinformował, że w najbliższych godzinach zostaną ogłoszone dwa rozporządzenia: pierwsze dotyczy przywrócenia kontroli na granicach, a drugie - obostrzeń dla cudzoziemców i kwarantanny. - To bardzo trudna decyzja, ale ona była konieczna - powiedział.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(694)
Ja
4 lata temu
Małe sklepy otwarte,ale klientów brak.
Slaw
4 lata temu
My pracownicy hipermarketów jesteśmy trzecim sortem , nami i tak nikt się nie przejmuję .Kadra w dyrekcji ma wolne a my na sklep do pracy !!!
Pracownik mar...
4 lata temu
Szkoda,że nikt nie pomyślał o pracownikach z marketu też jesteśmy ludźmi a w marketach teraz w tym okresie jest ludzi od groma działają 5-6 i kolejki jeszcze na pół sklepu to,że ludzie na nas kichają i kaszlą to nie ma znaczenia? Trochę przykre jest to,że zamykacie sklepy odzieżowe gdzie tam chodzi zaledwie 10osób a w marketach ludzi potrafi być 80-90 i skąd możemy wiedzieć czy oni nic nie maja? Ciężko utrzymać między nimi jaką kolwiek odległość jak się przysuwają i płacą pieniędzmi, teraz to MY kasjerzy z marketów jesteśmy najbardziej narażeni na wirusa, ale kogo to interesuje, ludzie chodzą po biedronce jak by byli na spacerze a to wszystko może uderzyć w nas. My też mamy rodziny, dzieci i życie prywatne a jak zachorujemy co wtedy? Właśnie, nic bo przecież my możemy i nikogo to nie będzie obchodziło, jest to PRZYKRE.
PO to by dło
4 lata temu
PO KO mendzi, PO KO szczuje, PO KO judzi , PO KO pluje, PO KO zdradza,PO KO knuje, W PO KO siedzą same .....!!!!!
klimatyzatory
4 lata temu
Ludzie to pilne ....WHO podaje że klimatyzacja była głównyn sposobem rozsiewania wirusa na tym wycieczkowcu który stoi w Jokochamie , należy natychmiast zamknąć centra handlowe albo zaplombować klimatyzatory .bo będzie Armagedon dzwoniłem do Sanepidu nic nie wiedzą o tej publikacji chociaż było tlumacznie na ONET pl i wczoraj na money24, informujcie znajomych posłów opozycji bo ci z Pisu chyba ukrywają te informacje?nie wysyłajcie ludzi do centrów handlowych bo tam klimy idą na okrągło żądajcie info w tej sprawie ,,,,od tego zależy nasz los nie ma takiego filtra w klimatyzatorze na swiecie żeby zatrzymał coś tak małego jak ten virus .wasz słuchacz Zbigniew P
...
Następna strona