Produkują wagony i czołgi. Rosyjski zakład wysyła na przymusowe urlopy
Zakłady Uralwagonzawod, producent czołgów i wagonów, ogłosiły przejście na czterodniowy tydzień pracy z powodu zmniejszającego się zapotrzebowania. Informację podał Reuters, powołując się na rosyjskie media.
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Decyzja dyrekcji Uralwagonzawod (UVZ) wpisuje się w szerszy trend na rynku pracy w Rosji. Jak informuje Reuters, wiele rosyjskich firm zmuszonych jest do wysyłania pracowników na urlopy bezpłatne lub redukcji zatrudnienia. Główne przyczyny to spowolnienie gospodarki wojennej oraz zmniejszony popyt krajowy.
„Zmiana dotyczy ograniczonej liczby specjalistów zatrudnionych w segmencie cywilnym, co wynika ze spadku popytu na produkcję cywilną” – przekazało biuro prasowe UVZ w rozmowie z rosyjskimi mediami. Firma zapewniła jednocześnie, że "mimo przejściowych wahań na rynku wagonów kolejowych UVZ kontynuuje stabilną działalność dzięki zdywersyfikowanej produkcji".
Najstarsze w Polsce. Turyści wciąż mogą skorzystać
Problemy rosyjskiego zakładu UVZ
Wielu pracowników zostało objętych skróceniem tygodnia pracy. Jednak dyrekcja UVZ zaznaczyła, że oferuje im możliwość przeniesienia się do innych obszarów z większą liczbą zamówień.
UVZ, którego główna siedziba znajduje się w Niżnym Tagile, jest wiodącym rosyjskim producentem pojazdów opancerzonych, w tym czołgów T-90 i modernizowanych T-72. Firma zatrudniała w 2021 r. około 20 tys. osób i planowała zwiększenie zatrudnienia o 5 tys. osób rocznie od początku inwazji na Ukrainę w lutym 2022 r. UVZ jest częścią państwowego konglomeratu Rostiech, który obejmuje 15 holdingów, z czego 11 to firmy zbrojeniowe.
Źródło: PAP