Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. NKU
|
aktualizacja

Kryzys gospodarczy i utrata pracy wzmacniają lęk przed obcokrajowcami. Co drugi Polak chce ograniczeń

161
Podziel się:

Ze względu na pandemię i nadchodzący kryzys gospodarczy rząd powinien czasowo ograniczyć przyjazd zarobkowy obcokrajowców do Polski. Tak uważa niemal co drugi Polak. Bardziej radykalne są w tej kwestii kobiety.

Kryzys gospodarczy i utrata pracy wzmacniają lęk przed obcokrajowcami. Co drugi Polak chce ograniczeń
Kryzys podsyca ksenofobię. Polacy chcą ograniczeń dla cudzoziemców (money.pl, Rafał Parczewski)

Z badania opinii społecznej UCE RESEARCH i SYNO Poland wynika, że 48 proc. Polaków uważa, że ze względu na pandemię i nadchodzący kryzys gospodarczy rząd powinien czasowo ograniczyć przyjazd zarobkowy obcokrajowców do Polski. 39 proc. rodaków zajmuje przeciwne stanowisko. Natomiast 13 proc. nie ma zdania w tej kwestii.

- Część Polaków zwyczajnie obawia się, że cudzoziemcy mogą zabrać im zatrudnienie. Ale w większości przypadków przyjezdni obsadzają stanowiska, którymi miejscowi kandydaci nie są zainteresowani. Podobnie jest np. w Niemczech czy Wielkiej Brytanii, gdzie z kolei nasi rodacy podejmują tego typu prace - komentuje Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

Z kolei Zbigniew Żurek, wiceprezes BCC, ekspert ds. rynku pracy i dialogu społecznego, nie jest zaskoczony wynikami badania. I zaznacza, że respondenci nie mają wyraźnej preferencji.

Zobacz także: "Zaszczepię się". Semeniuk deklaruje i mówi, że to jej odpowiedzialna decyzja

- Te wyniki pokazują jak mocno podzielone jest społeczeństwo. Gdyby odpowiedzieli tylko pracownicy, to przypuszczam, że za zakazem było dużo ponad 50 proc. Jeśli wypowiedzieliby się jedynie przedsiębiorcy, to prawdopodobnie przeszło połowa z nich nie chciałaby obostrzeń. Pewne jest, że bez Ukraińców i Białorusinów mielibyśmy znacznie trudniejszą sytuację, jeśli chodzi o wzrost gospodarki - podkreśla ekonomista Marek Zuber.

Jeremi Mordasewicz uważa, że ewentualne obostrzenia to byłby fatalny pomysł. Jak dodaje, należymy do państw, w których jest najmniej lekarzy i pielęgniarek. Dla przykładu, rok temu można było ułatwić dostęp do rynku pracy Ukraińcom, którzy wykonują te zawody. Jednak tego nie zrobiliśmy.

Kobiety bardziej radykalne

Za ograniczeniami dla cudzoziemców opowiada się więcej kobiet niż mężczyzn (49 wobec 46 proc.). Najwyższy odsetek zwolenników obostrzeń jest wśród osób mających 40-49 lat. W tej grupie wiekowej jest ich aż 56 proc.

- To jest kwestia natężenia lęków. Osoby czterdziestokilkuletnie boją się utraty pracy, ponieważ mają już rodziny, a część z nich jeszcze spłaca kredyty. Z kolei młodzi ludzie czują się pewnie na rynku pracy. Wychodzą z założenia, że jeśli nie znajdą zatrudnienia w swoim mieście, to pojadą do innego. Zazwyczaj nie mają jeszcze obowiązków rodzinnych i są znacznie bardziej mobilni - stwierdza Jeremi Mordasewicz.

Uwzględniając miejsce zamieszkania, to najwyższe poparcie zakazu jest w miastach od 20 do 100 tys. mieszkańców. Tam zwolenników tego rozwiązania jest 54 proc.

- Jeżeli w mieście liczącym 20 tys. osób część pracodawców straci zamówienia, to ryzyko bezrobocia będzie znacznie większe niż w dużych aglomeracjach. Oczywiście w największych ośrodkach też się traci pracę, ale szybko można znaleźć następną - podkreśla ekspert z Konfederacji Lewiatan.

Badanie również pokazuje, że im wyższe wykształcenie, tym mniejsze poparcie dla obostrzeń (podstawowe - 59 proc., średnie - 53 proc., wyższe - 41 proc.). Tylko wśród osób, które ukończyły uczelnie wyższe, przewagę mają przeciwnicy obostrzeń (44 proc., na tak - 41 proc.).

- Ludzie po studiach czują się pewniej na rynku pracy. Dzisiaj nie brakuje dla nich ofert, więc mniej się boją konkurencji z innych państw. Jeśli już nawet przyjeżdża do nas inżynier z Ukrainy, to jednak rzadko pracuje w takim charakterze - mówi Marek Zuber.

Badanie zostało przeprowadzone w pierwszej połowie grudnia br. metodą CAWI przez UCE RESEARCH i SYNO Poland na reprezentatywnej próbie 1 001 dorosłych Polaków w wieku 18-80 lat.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
MondayNews
KOMENTARZE
(161)
WYRÓŻNIONE
Xxx
4 lata temu
Ograniczyć napływ imigrantów kto to wymyślił a skąd wziazc ludzi do pracy jak Polacy nie chcą pracować za 3000. Zlikwidować 500 + dla plebsu i zaczną pracować . Wprowadzić 500 + dla rodzin pracujących jako premia do pensji wtedy polepszy się byt dla dzieci a nie dla rodziców .
dwie strony
4 lata temu
ale kij ma dwa końce. Co jak inne kraje zamkną granice przed Polakami wyjeżdżajacymi na zarobek? Już inne będzie pianie? Nie ma tak prosto w życiu
cccc
4 lata temu
zlikwidować 500 plus i wszelkie dopłaty z Mops . za robotę niech się wezmą . I nie trzeba nam w Polsce obcokrajowców.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (161)
Greg
4 lata temu
Albo POLEXIT albo murzyni
reb
4 lata temu
To samo powinno dotyczyc polaków za granicą. Bezwzględnie
mark
4 lata temu
Polak się rozbestwił do najprostszej pracy idąc chce od razu 4000 zł zarabiać bez nadgodzin i świąt a jak ma przyjśc dodatkowo za kase to płacz. Rząd nauczył ludzi ze nie trzeba pracowac a kasa płynie i teraz tego sa skutki
q a
4 lata temu
zamknijmy granice dla obcych ; sami jestesmy taką potegą ze damy radę i z pandemią i bezrobociem wszak polacy to naród wybrany ---dla władzy
Adela
4 lata temu
wygońcie Ukraińców z Polski, too będziecie mieszkać w lepiankach,Bo kto pójdzie pracować na budowę???! Rodzimi krzykacze ? Przecież domy same rosną, wystarczy trochę wilgoci? AAA jak zapewniał nierząd, w polsce nie będzie migrantów, więc komu mamy blokować wjazd?
...
Następna strona