Z raportu "Postawy Polaków wobec finansów 2022", przeprowadzonego na zlecenie fundacji Think! i Fundacji Citi Handlowy im. L. Kronenberga, wynika, że 11 proc. Polaków deklaruje, że swoje oszczędności inwestuje w nieruchomości. Niektórzy w celach inwestycyjnych kupują mieszkania nad Bałtykiem. Cena za metr kwadratowy takiego mieszkania, w jednej z inwestycji znajdującej się w Międzyzdrojach wynosi od 11,9 tys. zł netto, czyli 14 637 zł brutto. Oznacza to, że za apartament o powierzchni 61,95 mkw. trzeba zapłacić co najmniej 906 762 zł.
Może zatem warto zainwestować w podobne mieszkanie za granicą? Na tapet wzięliśmy kraje popularne wśród Polaków: Hiszpanię, Bułgarię i Chorwację. Dodaliśmy do nich też Gruzję, miejsce, także chętnie przez nas odwiedzane. W każdym z tych krajów szukaliśmy mieszkań o zbliżonym metrażu. Sprawdźmy więc, gdzie kupić mieszkanie za granicą.
Hiszpania, czyli umiarkowane ceny na Wybrzeżu Słońca
Costa del Sol to region turystyczny w hiszpańskiej Andaluzji. W jednym z miast tego regionu – Almería – znaleźliśmy apartament o powierzchni 65 mkw. z tarasem (25 mkw.). Pochodzący z rynku wtórnego apartament jest wyceniony na 133 tys. euro. Według średniego kursu euro daje to 629 462,40 zł, czyli 9 684 zł za mkw. (bez uwzględniania tarasu) lub 6 994 zł za mkw. (z tarasem).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bułgaria, piaszczyste plaże, ciepłe morze i niskie ceny
Słoneczny Brzeg jest – jeżeli wierzyć Wikipedii – najpopularniejszym i największym kurortem w Bułgarii. Popularność tego miejsca nie przekłada się na zawrotne ceny apartamentów. Przykładowo, za apartament liczący 63 mkw. trzeba zapłacić 53 tys. euro (298 166,40 zł). Metr kwadratowy tej nieruchomości kosztuje zaledwie 4 732,80 zł.
Za takie mieszkanie jeszcze kilka miesięcy temu trzeba było zapłacić nawet 35 tys. euro. Jego cena, mimo że wyższa, nadal jest jednak atrakcyjna.
Chorwacja, tu już nie jest tak tanio
W 2021 r. wypoczynek nad Adriatykiem wybrało 1 mln Polaków. Rok wcześniej było ich o 50 proc. mniej. Apartamenty w tym kraju są jednak droższe niż w Hiszpanii. Za nieruchomość o powierzchni 61,14 mkw. znajdującą się w miejscowości Omiš trzeba zapłacić 152 850 euro (723 408,48 zł). Cena metra kwadratowego wynosi 11 832 zł. Do tego trzeba jeszcze doliczyć miejsce parkingowe w garażu (od 15 tys. euro do 21 tys. euro, czyli 70 992 zł – 99 389 zł). Sporo, ale jednak cały czas taniej niż w Polsce.
Gruzja, czyli Batumi, ech Batumi
Leżące na wybrzeżu Morza Czarnego Batumi, to drugie co do wielkości miasto w Gruzji. Apartament liczący 62 mkw., położony – według opisu oferty – zaledwie 5 minut spacerem od morza, jest wyceniony na 78,5 tys. dolarów, czyli 370 598,50 zł. Metr kwadratowy tej nieruchomości kosztuje 1 270 dolarów (5 995,67 zł).
W obliczeniach posługiwaliśmy się średnimi kursami walut NBP według stanu na 31 sierpnia 2022 r.: euro (4,7328 zł) i dolar (4,7210 zł).
Kupno mieszkania za granicą – jakie wymagania trzeba spełnić?
Obywatel Polski może bez większych problemów kupić mieszkanie w jednym z państw Unii Europejskiej. Jest jednak zobowiązany do spełnienia wymogów obowiązujących w danym kraju. W Hiszpanii np. trzeba legitymować się ważnym paszportem, posiadać numer identyfikacji cudzoziemca (jest niezbędny przy podpisywaniu wszelkich umów), czy konto w hiszpańskim banku.
Z kolei w Chorwacji od obcokrajowca wymagane jest posiadanie OIB, czyli osobistego numeru identyfikacyjnego (odpowiednika polskiego PESEL, który jest niezbędny przy wykonywaniu działań prawnych).
Kredyt na mieszkanie za granicą
Wydaje się, że – tak jak w przypadku finansowania zakupu nieruchomości w Polsce – kupno mieszkania za granicą można sfinansować kredytem hipotecznym. Niestety, w tym przypadku nie pomoże nawet najlepszy kredyt hipoteczny. Polskie banki nie finansują niestety takich inwestycji. Powodem tego jest przede wszystkim rekomendacja S KNF, zgodnie z którą kredyt można otrzymać tylko w takiej walucie, w jakiej się zarabia.
Pozostaje albo sfinansowanie zakupu z własnych środków, lub – co także jest możliwe – skorzystanie z finansowania za granicą.
Polacy bardzo chętnie wyjeżdżają do "ciepłych krajów". Niektórzy tylko spędzają tam wakacje, dla innych takie kraje jak Chorwacja czy Hiszpania stają się miejscem, w którym chcą spędzić jesień życia, a wcześniej korzystać z niego latem. Apartamenty czy domy na południu Europy to także dobre rozwiązanie inwestycyjne. Z uwagi na ciepłe morze i gwarantowaną słoneczną pogodę, na chętnych do wynajęcia apartamentu, nie trzeba z pewnością długo czekać.
Autor: Maciej Kazimierski, ekspert porównywarki Totalmoney.pl