Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|

"Operator narodowy" przejmie kontrolę nad internetem? Rząd reaguje na publikację "GW"

173
Podziel się:

Rząd ma plan powołania "operatora narodowego", który ma przejąć kontrolę nad internetem i telefonią komórkową - podała w piątek "Gazeta Wyborcza". Według ustaleń dziennika operatorzy komórkowi mogliby świadczyć usługi tylko za jego pośrednictwem. Do tych doniesień odniosła się już Kancelaria Premiera. Jak zapewniają przedstawiciele polskiego rządu, efekt powołania nowego operatora będzie zupełnie inny.

"Operator narodowy" przejmie kontrolę nad internetem? Rząd reaguje na publikację "GW"
"Operator narodowy" przejmie kontrolę nad internetem? Rząd reaguje na publikację "GW" (Pexels)

Jak przekonuje "Wyborcza", sygnały o przygotowywanej zmianie można znaleźć w kolejnych poprawkach do procedowanej od kilku lat rządowej ustawy o cyberbezpieczeństwie. "Poprawka dodana 12 października powołuje podmiot o nazwie "Operator Strategicznej Sieci Bezpieczeństwa". Ma to być jednoosobowa spółka skarbu państwa będąca jednocześnie operatorem telekomunikacyjnym. Dla OSSB projekt rezerwuje częstotliwości najnowocześniejszej sieci komórkowej 5G" - czytamy.

Narodowy operator przejmie kontrolę nad internetem?

Jak tłumaczy gazeta, w praktyce oznacza to, że jeśli działający w Polsce operatorzy komórkowi chcieliby w pełni korzystać z 5G, musieliby korzystać z pośrednictwa tego operatora. "On z kolei będzie miał możliwość pełnej kontroli nad tym, jakie dane operatorzy - czyli ich klienci - przesyłają, a nawet gdzie się znajdują".

Zobacz także: Rekordowa waloryzacja emerytur w 2022. Jest też zła wiadomość. "Emeryci nie odczują poprawy"

Według doniesień "GW" ten "operator narodowy" miałby też być szykowany do przejęcia pośrednictwa w dostarczaniu wszystkich częstotliwości, na których prywatne telekomy dziś operują. W rezultacie wszyscy gracze z branży telekomów byliby zależni od jego decyzji i od tego zależałaby ich pozycja na rynku - przekonuje gazeta.

Inwigilacji nie będzie

Kancelaria Premiera zapewnia jednak, że nie po to ma zostać powołany "Operator Strategicznej Sieci Bezpieczeństwa". Jak czytamy w komunikacie KPRM, operator ten "będzie świadczył usługi telekomunikacyjne wyłącznie niektórym podmiotom administracji publicznej z wykorzystaniem bezpiecznej sieci telekomunikacyjnej precyzyjnie określonym w projekcie ustawie o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa. Przykładowo, podmioty te to ministerstwa, czy urzędy obsługujące organy wykonujące zadania na rzecz obronności, bezpieczeństwa państwa oraz bezpieczeństwa i porządku publicznego, jak Policja".

Jak tłumaczą przedstawiciele rządu, podobne rozwiązania zostały wprowadzone m.in. w Austrii, Belgii, Finlandii, Francji, Niemczech, czy na Węgrzech. "Zgodnie z przepisami, organem odpowiedzialnym za dysponowanie częstotliwościami cywilnymi (tj. przeznaczonymi m.in. na przygotowywanie usług dla komercyjnych klientów detalicznych) jest Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Nie ma żadnych planów zmiany przepisów w tym zakresie" - zapewnia Kancelaria Premiera.

KPRM podkreśla, że dane operatorów i ich klientów nie są w żaden sposób zagrożone. O doniesieniach "GW", że narodowy operator będzie miał kontrolę nad danymi operatorów i ich klientów, przedstawiciele Kancelarii Premiera piszą, że to "absolutna nieprawda".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(173)
Baba
2 lata temu
Znów coś poszło w eter, żeby sprawdzić reakcję i nas przyzwyczaić. Myślę, że ba szczęście starlink będzie tanieć z czasem, a orbitowac nad PL Muskowi nie zabronią.
tyle że
2 lata temu
skoro rząd zaprzecza, oznacza że jest to prawdą
Rzeczywistość
2 lata temu
Patrzę na Polskę a widzę Białoruś, patrzę niechętnie na Kaczyńskiego a widzę Łukaszenkę.
mirek
2 lata temu
Jeżeli premier mówi, że nie będzie, to na pewno będzie.
Romek
2 lata temu
Jaja jakieś? Myślałem, że to stary artykuł z prima aprilis
...
Następna strona