Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Osobliwa kara dla urzędnika KE. Stracił pozycję, ale zachował pensję

14
Podziel się:

To jeszcze nie koniec afery korupcyjnej "Katargate" w Brukseli. Okazuje się jednak, że kary dla urzędników, których działania budzą poważne zastrzeżenia, nie zawsze są dotkliwe. Pokazuje to przykład szefa Dyrekcji Generalnej ds. Mobilności i Transportu KE.

Osobliwa kara dla urzędnika KE. Stracił pozycję, ale zachował pensję
Parlament Europejski zamieszany jest w gigantyczną aferę korupcyjną (Adobe Stock, franco ricci)

Nie milkną echa afery korupcyjnej w Parlamencie Europejskim, którą potocznie nazwano Katargate. Chodzi o lobbowanie przez europosłów i urzędników unijnych instytucji na rzecz Kataru i Maroka.

Sprawa dotyczy m.in. Henrik Hololei. Estończyk, będąc szefem Dyrekcji Generalnej do spraw Mobilności i Transportu KE, wielokrotnie latał za darmo liniami Qatar Airways. Akurat wtedy, gdy urzędnicy negocjowali ważną umowę lotniczą między UE a Katarem.

Po tym, jak brukselski portal Politico ujawnił sprawę, Hololei został zwolniony. Okazuje się jednak, że nijak przypomina to np. zwolnienie dyscyplinarne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Zboże techniczne" z Ukrainy. "Nie ma takiego terminu. Ono stało tygodniami na torach. Tam się różne rzeczy działy"

"Zwolniony" znalazł inny stołek w Brukseli

Komisja Europejska poinformowała, że były już szef Dyrekcji Generalnej ds. Mobilności i Transportu KE "przesunięty na inne stanowisko bez obowiązków kierowniczych". Co jednak ważne - zachował dotychczasowe wynagrodzenie.

Bruksela na początku twierdziła, że sponsorowane wyjazdy Hololeia do Zatoki Perskiej zostały sprawdzone i wykluczono konflikt interesów. To się zmieniło, gdy wyszło na jaw, że Estończyk sam akceptował swoje wyjazdy.

Hololei 1 kwietnia został doradcą politycznym bez obowiązków kierowniczych w dyrekcji Komisji odpowiedzialnej za partnerstwa międzynarodowe KE.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(14)
Duzy Misiu
rok temu
Czarne chmury nad emerytem z Gdanska ? Belgijska policja przeszukuje biuro EPP, w ktorym Slonce Peru pracowalo jeszcze kilka lat temu.
Robert
rok temu
A my na tych błaznów płacimy podatki , bo proszę państwa tak jest. Ślimak to ryba , krzywizna banana , itd... szkoda na nich pieniędzy bo to banda darmozjadów pobierająca sute pensje za dziwne pomysły .
korupcja
rok temu
działa w Brukseli to nie dziwota ze tusk ma tam plecy
Adler
rok temu
Nawet Związek Radziecki nie był tak kreatywny w wymyślaniu idiotyzmów jak ten Związek Europejski
Jak widać
rok temu
Mafia ma swoje prawa