Paraliż nad Tajwanem. Chińskie manewry uziemiły setki samolotów

Chińskie manewry wojskowe w Cieśninie Tajwańskiej uderzyły w ruch lotniczy. Jak informuje PAP, we wtorek odwołanych zostanie co najmniej 850 rejsów, co dotknie ponad 100 tysięcy pasażerów. Tajpej oskarża Pekin o naruszenie wód terytorialnych i stawia armię w stan gotowości.

A Taiwan Air Force Mirage 2000 fighter approaches for landing at an airbase in Hsinchu, Taiwan, 29 December 2025. China announced that it would conduct live-fire drills around Taiwan on 30 December. EPA/RITCHIE B. TONGO Dostawca: PAP/EPA.Manewry nad Tajwanem
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/RITCHIE B. TONGO
Robert Kędzierski
Dźwięk został wygenerowany automatycznie i może zawierać błędy

Sytuacja w Cieśninie Tajwańskiej gwałtownie przełożyła się na stabilność regionalnego transportu, zmuszając przewoźników lotniczych do masowego rewidowania planów podróży. Jak wynika z informacji przekazanych przez Polską Agencję Prasową, rozpoczęte w poniedziałek manewry chińskiej armii wywołały falę utrudnień, które kumulują się we wtorek. Tajwańska Administracja Lotnictwa Cywilnego podjęła już intensywne działania koordynacyjne z organami kontroli ruchu lotniczego w sąsiednich państwach, aby opanować narastający chaos w przestrzeni powietrznej.

Skala problemu jest ogromna, ponieważ tylko jednego dnia z rozkładów zniknęło przynajmniej 850 lotów. Szacuje się, że bezpośrednie skutki tych decyzji odczuje ponad 100 tys. podróżnych, którzy utknęli na lotniskach lub musieli zrezygnować z zaplanowanych połączeń. Władze w Tajpej ostrzegają, że pasażerowie korzystający z tras międzynarodowych muszą przygotować się na poważne opóźnienia, a linie lotnicze otrzymały zalecenia dotyczące zabezpieczenia dodatkowych rezerw paliwa na wypadek konieczności dłuższego oczekiwania na lądowanie lub zmiany korytarzy powietrznych.

Milioner szczerze do bólu. "Czułem się debilem"

Podzielone opinie przewoźników i sytuacja na morzu

Mimo napiętej atmosfery, nie wszystkie linie lotnicze reagują w ten sam sposób. EVA Air, jeden z trzech kluczowych graczy na tajwańskim rynku, deklaruje na ten moment utrzymanie siatki połączeń międzynarodowych bez większych zmian. Przewoźnik zastrzegł jednak, że restrykcje uderzą przede wszystkim w ruch lokalny, szczególnie na trasach łączących główną wyspę z mniejszymi archipelagami otaczającymi Tajwan. Różnice w podejściu poszczególnych firm wynikają z dynamicznie zmieniających się stref zamkniętych, które chińska armia wyznacza na potrzeby swoich ćwiczeń.

Równolegle do kryzysu lotniczego, podwyższoną czujność zachowują służby morskie. Biuro Morskie i Portowe (MPB) wystosowało pilny apel do kapitanów jednostek pływających o zachowanie szczególnej ostrożności i omijanie obszarów, w których operują chińskie okręty. Choć MPB uspokaja, że żegluga handlowa do kluczowych portów Tajwanu nie została wstrzymana, konieczność wytyczania tras alternatywnych może wpłynąć na terminowość dostaw towarów drogą morską.

Kontekst geopolityczny i historyczne napięcia

Obecna eskalacja jest bezpośrednim następstwem wydarzeń z ostatnich tygodni, które zaogniły relacje na linii Pekin-Tajpej-Waszyngton. Bezpośrednim impulsem do demonstracji siły przez Chiny była ogłoszona na początku grudnia nowa strategia bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych, przewidująca sprzedaż Tajwanowi nowoczesnego uzbrojenia o wartości przekraczającej 11 mld dolarów. Dodatkowym czynnikiem zapalnym stały się deklaracje premier Japonii, Sanae Takaichi, która w listopadzie zapowiedziała, że ewentualna agresja wobec Tajwanu zostanie uznana za zagrożenie egzystencjalne dla Tokio, co otwiera drogę do militarnej odpowiedzi Japonii.

Resort obrony w Tajpej poinformował o drastycznym naruszeniu norm międzynarodowych, wskazując, że chińskie jednostki wdarły się w głąb wód terytorialnych Tajwanu, przekraczając granicę 12 mil morskich od brzegu. W odpowiedzi tajwańska armia została postawiona w stan pełnej gotowości bojowej z rozkazem reagowania w sytuacjach bezpośredniego zagrożenia. Przypomnijmy, że spór o status wyspy trwa nieprzerwanie od 1949 roku, kiedy to po zwycięstwie komunistów w Chinach kontynentalnych, siły antykomunistyczne schroniły się na Tajwanie. Pekin do dziś konsekwentnie uznaje wyspę za swoją zbuntowaną prowincję i dąży do jej zjednoczenia z Chińską Republiką Ludową, nie wykluczając przy tym użycia siły.

Wybrane dla Ciebie
Cyfrowy Polsat ogłasza "nową erę". Sukcesja nabiera kształtu
Cyfrowy Polsat ogłasza "nową erę". Sukcesja nabiera kształtu
Zmiany w radzie nadzorczej ZE PAK. Tobias Solorz i Aleksandra Żak powołani
Zmiany w radzie nadzorczej ZE PAK. Tobias Solorz i Aleksandra Żak powołani
Jest umowa. Polska będzie produkowała kluczowe pociski
Jest umowa. Polska będzie produkowała kluczowe pociski
Więcej szybkich pociągów. Jest kluczowa decyzja
Więcej szybkich pociągów. Jest kluczowa decyzja
Diamentowy krach 2025: Tradycyjne kopalnie przegrywają z technologią
Diamentowy krach 2025: Tradycyjne kopalnie przegrywają z technologią
Nowy rekord na srebrze trwał tylko chwilę. A potem mocny spadek
Nowy rekord na srebrze trwał tylko chwilę. A potem mocny spadek
NFZ obniża wyceny świadczeń. Tyle zaoszczędzi państwowa kasa
NFZ obniża wyceny świadczeń. Tyle zaoszczędzi państwowa kasa
Zadłużenie funduszy BGK spadnie w relacji do PKB. Nowa strategia
Zadłużenie funduszy BGK spadnie w relacji do PKB. Nowa strategia
Prognoza dla nieruchomości. Sprzedaż mieszkań wzrośnie w 2026 roku
Prognoza dla nieruchomości. Sprzedaż mieszkań wzrośnie w 2026 roku
Upadła mleczarska potęga. Ziemia na sprzedaż
Upadła mleczarska potęga. Ziemia na sprzedaż
Tak przetacza się wieka wojna o surowce. Przeniosą całe miasto
Tak przetacza się wieka wojna o surowce. Przeniosą całe miasto
Ponad 24 mln zł kary na amerykańskie spółki. UOKiK uznał je za piramidy
Ponad 24 mln zł kary na amerykańskie spółki. UOKiK uznał je za piramidy