PiS nie zmieni składki ZUS, bo... nie musi. Przedsiębiorców nie one jednak martwią

- Składki na ZUS i NFZ przeżyjemy, rządzący powinni obniżyć za to stawki VAT - twierdzą przedstawiciele firm. Nie trzeba im obiecywać złotych gór, dodatków i nowych programów. Kto zabierze się za VAT, będzie liczył się w walce o wyborczy głos przedsiębiorców.

Prawo i Sprawiedliwość nie musi zmieniać stawki na ZUS, bo przedsiębiorcy deklarują, że nie jest to problem. Wolą zmiany w VAT
Źródło zdjęć: © East News
Mateusz Ratajczak

- To nie jest moment na wprowadzenie reformy ZUS - przyznaje wprost w rozmowie z money.pl Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii. Jej zdaniem pora na "okrągły stół" w tej sprawie przyjdzie dopiero po wyborach.

O sprawie rosnących składek minister Jadwiga Emilewicz mówiła w programie "Money.To się liczy". Szefowa resortu przedsiębiorczości zleciła analizę dotyczącą wpływu wzrostu składek na ubezpieczenia społeczne na sytuację przedsiębiorców. - To nie jest tak dramatyczne - zaznacza. A przedsiębiorcy będą musieli co miesiąc wyłożyć około sto złotych więcej.

Zobacz także: "To nie jest moment na wprowadzanie reformy ZUS"

Pełne składki ZUS na 2020 rok (bez składki zdrowotnej) wyniosą łącznie 1069,14 zł wobec 974,65 zł w roku obecnym. Oznacza to wzrost o 94,49 zł, czyli o 9,7 proc. Prawo i Sprawiedliwość może jednak spać spokojnie.

VAT gorszy niż ZUS

To nie składki zdrowotne i ZUS są największym problemem polskich przedsiębiorców. Sami wprost przyznają: konieczną zmianą powinna być obniżka VAT. Takich nowości oczekuje aż 9 na 10 przedsiębiorców - wynika z badania Warsaw Enterprise Institute.

Wniosek jest prosty: ten, kto obieca obniżki VAT, zdobędzie najwięcej głosów wśród przedstawicieli firm.

Priorytetem według przedsiębiorców powinno być również upraszczanie procedur dla małych i średnich przedsiębiorców. Dopiero na kolejnym miejscu ankiety WEI znalazło się obniżenie składek ZUS.

Przeszło dwie trzecie małych przedsiębiorców, czyli osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą, uważa, że miesięczne obciążenia wynikające z prowadzonej działalności nie są problemem. Tylko co czwarty przedsiębiorca przyznaje, że co miesiąc płaci za dużo w stosunku do tego, ile zarabia.

Etatowiec płaci więcej

Dlaczego przedsiębiorcom składki na ubezpieczenia społeczne i podatki nie sprawiają problemu? Wie to doskonale spora część przedsiębiorców, którzy wybrali samozatrudnienie zamiast etatu. Własna firma - i to pomimo rosnących składek i obciążeń fiskalnych - wciąż opłaca się bardziej niż umowa o pracę. Składki są mniejsze, a więcej pieniędzy od pracodawcy ląduje wprost na koncie. Najłatwiej pokazać to na przykładzie.

Pracodawca, mając do dyspozycji 6 tys. zł na pracownika, może mu zaoferować umowę o wartości 5 tys. zł brutto. 1 tys. zł pochłaniają składki zatrudniającego. Z 5 tys. zł na umowie o pracę pracownik ma na rękę 3,5 tys. zł. Samozatrudnienie z fakturą o wartości 6 tys. zł i miesięcznych kosztach prowadzenia działalności na poziomie 500 zł pozwala mieć na rękę 4,3 tys. zł. Różnica? 800 zł co miesiąc. W ciągu roku to już 9,6 tys. zł.

To wyliczenia przy preferencyjnej składce ZUS - obowiązującej przez dwa lata. Pierwsza, półroczna ulga na start pozwala zyskać jeszcze więcej. A później? Nawet pełny ZUS oznacza 3,7 tys. zł na rękę, czyli wciąż więcej.

Tylko przy niskich zarobkach umowa o pracę wypada korzystniej. Im więcej co miesiąc na koncie, tym ta relacja jest gorsza. Oczywiście - pod uwagę bierzemy tylko aspekt czysto finansowy. Umowa o pracę wiąże się z dodatkowymi zyskami, jak np. płatny urlop. Z kolei samozatrudnienie to zawsze ryzyko biznesowe.

Warto to również pokazać na dwóch przykładach - licząc wpłacone składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne.

Weźmy przedsiębiorcę, który przy jednoosobowej działalności gospodarczej każdego miesiąca wystawia fakturę o wartości 10 tys. zł, i pracownika z umową o pracę na kwotę 10 tys. zł brutto. W tym starciu na składki również górą jest przedsiębiorca - co miesiąc oddaje mniej.

Przedsiębiorca na ubezpieczenia: emerytalne, rentowe, dobrowolne chorobowe, wypadkowe i zdrowotne wykłada co miesiąc 1247 zł. Pracownik z kolei wydaje 2147 zł na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, wypadkowe i zdrowotne. Różnica? Równo 900 zł każdego miesiąca.

Co ciekawe, rząd doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Ministerstwo Finansów w tym roku opublikowało analizę pt. "Wybrane aspekty systemu podatkowo-składkowego na podstawie danych PIT i ZUS". Wniosek jest jeden: samozatrudnienie i umowy cywilnoprawne opłacają się finansowo zdecydowanie bardziej niż umowa o pracę. Wskazuje na to sam resort w opracowaniu danych.

Jak wynika z danych WEI, najczęściej składki ZUS stanowią od 10 do 30 proc. miesięcznych zarobków małych przedsiębiorstw. Połowa badanych uważa, że obowiązujące składki rentowe i wypadkowe ZUS nie są wystarczające, by pokryć ewentualne koszty związane z niezdolnością do pracy. Dlatego wolałaby pełną dobrowolność. Jednocześnie przedsiębiorcy sygnalizują: jeżeli składki byłyby dobrowolne, to przestalibyśmy je płacić. Tak deklaruje blisko 3 na 4 przedsiębiorców.

To propozycja Adama Abramowicza, rzecznika małych i średnich przedsiębiorstw. Ocenia on, że system obowiązkowych składek na ZUS dla przedsiębiorców jest szkodliwy. W programie "Money. To się liczy" podkreślał, że nie akceptuje podejścia: nie stać cię na ZUS, zamknij firmę. Jak do tej pory jego propozycja nie spotkała się z przychylną reakcją ze strony rządu.

Wybrane dla Ciebie
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów