Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|

PMI w strefie euro spada trzeci miesiąc z rzędu. Niemcy znów "pomogły"

11
Podziel się:

Wskaźnik PMI dla przemysłu strefy euro spadł w marcu do 46,1 pkt z 46,5 pkt miesiąc wcześniej, sygnalizując słabnące tempo spadku aktywności sektora. Pomimo wciąż słabej kondycji, optymizm przedsiębiorców wzrósł do najwyższego poziomu od prawie roku. W Niemczech nastroje są jednak ponure.

PMI w strefie euro spada trzeci miesiąc z rzędu. Niemcy znów "pomogły"
Europejski przemysł wciąż w recesji (Licencjodawca, Pxhere)

We wtorek umazały się dane PMI dla wielu krajów Euroy - w tym Polski oraz strefy euro. Marcowe dane PMI wskazują na utrzymującą się recesję w przemyśle strefy euro, choć widać sygnały budowania się pozytywnego trendu, gdyż zarówno produkcja, jak i nowe zamówienia notowały coraz mniejsze spadki.

Statystyka jest jednak nieubłagana. Wskaźnik PMI, obrazujący stan koniunktury, spadł do 46,1 punktu w marcu. Prognoza ekspertów wskazywała na 45,7 pkt. Wynik w lutym wyniósł z kolei 46,5 pkt.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: W co inwestuje Sebastian Kulczyk? Szczera rozmowa z prezesem KI Dawidem Jakubowiczem w Biznes Klasie

Tempo spadku produkcji i zamówień spowalnia

Produkcja w strefie euro, jak czytamy w raporcie S&P, spadała przez cały ostatni rok, jednak w marcu tempo spadku osłabło do najmniejszego od kwietnia 2023. Spowolniła również redukcja nowych zamówień. Mniej negatywny wpływ rynków zagranicznych pomógł ograniczyć recesję popytu w przemyśle strefy euro, a zamówienia eksportowe zmalały w najmniejszym stopniu od blisko dwóch lat.

Producenci w strefie euro nadal ograniczali zakupy środków produkcji, choć spadek był najłagodniejszy od marca 2023. Dane wskazują na preferowanie wykorzystywania już posiadanych zapasów.

Problemy z otrzymywaniem zamówionych materiałów od dostawców zelżały, sygnalizując największe złagodzenie zakłóceń w łańcuchach dostaw od września. Wynik osiągnięto mimo utrzymujących się perturbacji związanych z sytuacją na Morzu Czerwonym.

Słabsze spadki cen, ale większe obniżki cenników

Producenci kontynuowali redukcję zaległości produkcyjnych. Choć tempo tego spadku było najwolniejsze od lutego 2023, to wciąż pozostawało znaczne. Przedsiębiorstwa przemysłowe w strefie euro w dalszym ciągu zmniejszały zatrudnienie, zgodnie z trendem zapoczątkowanym w czerwcu 2022. Jednak i w tym wypadku skala redukcji etatów była umiarkowana i taka sama jak w poprzednich miesiącach tego roku. Nie pogłębia się więc.

W marcu przedsiębiorcy ze strefy euro zanotowali kolejny miesiąc spadku kosztów produkcji. Redukcja była znacząca, ale najmniej istotna od roku. Ceny wyrobów gotowych spadły jednak silniej niż miesiąc wcześniej - najszybciej od listopada 2023.

Niemcy z najgłębszym spadkiem wskaźnika wśród krajów regionu

Marcowe odczyty PMI pokazały znaczne rozbieżności w sytuacji poszczególnych krajów strefy euro. Grecja kontynuowała stabilny wzrost, z najszybszą poprawą koniunktury w przemyśle od ponad dwóch lat. Grecka hossa zdecydowanie przewyższała wyniki drugiej w kolejności Hiszpanii, która również zanotowała skromną ekspansję, jedynie nieznacznie słabszą niż w lutym. We Włoszech koniunktura w przemyśle poprawiła się po raz pierwszy od roku, podczas gdy reszta monitorowanych krajów pozostawała pogrążona w recesji. Za zachodnią granicą Polski sytuacja tak dobrze już nie wygląda.

"Niemiecki przemysł znajduje się w recesji mniej więcej od połowy zeszłego roku, a najnowsze odczyty PMI sygnalizują kolejny spadek w pierwszym kwartale 2024 roku. Co gorsza, załamanie jest bardzo szerokie, obejmując zarówno dobra kapitałowe, jak i pośrednie oraz konsumpcyjne" - komentuje dr Cyrus de la Rubia, główny ekonomista Hamburg Commercial Bank.

Najsłabiej wypadły Niemcy, gdzie wskaźnik PMI dla przemysłu spadł piąty miesiąc z rzędu do najniższego poziomu od pięciu miesięcy - 41,9 pkt. Eksperci oczekiwali wyniku na poziomie 41,6, przed miesiącem wyniósł 42,5. Choć spadki produkcji i nowych zamówień wyhamowały, to wciąż pozostają głębokie, przy jednoczesnych sygnałach o słabym popycie w kraju i za granicą. Eksport nadal mocno spadał, choć w najwolniejszym tempie od 11 miesięcy.

Marcowe dane pokazały oznaki wolnych mocy produkcyjnych w niemieckich fabrykach, gdyż przedsiębiorcy zgłaszali gwałtowny spadek zaległości produkcyjnych oraz dalszą redukcję zatrudnienia. Tempo cięć etatów przyspieszyło szósty raz w ciągu ostatnich siedmiu miesięcy i było najszybsze od ponad trzech i pół roku.

Aktywność zakupowa niemieckich producentów ponownie mocno zmalała, choć spadek był słabszy niż w lutym, jednak wciąż szybszy niż w przypadku produkcji, gdyż firmy dążyły do redukcji zapasów materiałów. Ostatni spadek zapasów do produkcji, czternasty z rzędu, był w rzeczywistości najgwałtowniejszy od października 2023.

Słabość popytu w łańcuchach dostaw nadal przekładała się na presję na obniżanie cen materiałów do produkcji. Tempo spadku średnich kosztów zakupu pozostawało znaczne, ale zelżało czwarty miesiąc z rzędu do najwolniejszego od marca 2023. Dla kontrastu średnie ceny wyrobów gotowych spadały w szybszym tempie, najszybszym od pięciu miesięcy.

Producenci wyrazili optymizm co do perspektyw wzrostu w najbliższych 12 miesiącach. Oczekiwania firm wskazywały na nadzieję na ożywienie popytu, zwłaszcza w drugiej połowie roku, jak również plany wprowadzenia nowych produktów. Jednak mimo wzrostu do trzymiesięcznego maksimum, optymizm wciąż jest stonowany jak na warunki historyczne, częściowo z powodu wciąż podwyższonego poziomu niepewności rynkowej - podsumowuje S&P.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
przemysł
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(11)
Jjjj
4 tyg. temu
I bardzo dobrze byle tak dalej nikt niechce europejskich bubli. Wszystko wyglada jak by robili Niemcy. Nie idzie na to patrzec fuj.
korlake
miesiąc temu
rząd 13 grudnia zamiast obiecanego dobrobytu prowadzi prywatną wojenkę z PiS. To się szybciej skończy dla POKO niż oszust z Spotu myśli.
waldi
miesiąc temu
Lewacto wraz z innymi dewiantami w Niemczech, doprowadziło do upadku armii, gospodarki i multi kulti, co odbija się niestety na polskim przemyśle, gdzie w niektórych branżach jest dramat.
zde
miesiąc temu
Jedynym problemem Niemiec jest ich obecny rzad.
Bekon
miesiąc temu
może czas wziąć się za zbrojenia Niemcy? to też jest przemysł, wiecie??