Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Mirończuk
|
aktualizacja
Płatna współpraca z marką T-Mobile

Podstawa cyberbezpieczeństwa: monitorowanie danych w czasie rzeczywistym

6
Podziel się:

Zabezpieczenia IT to nie tylko kwestia technologii, ale przede wszystkim szybkości reakcji. Monitorowanie danych w czasie rzeczywistym staje się kluczowym elementem strategii bezpieczeństwa każdej firmy. Jak zwiększyć odporność organizacji na cyberzagrożenia, wykorzystując najnowsze technologie i nie rujnując przy tym firmowego budżetu?

Podstawa cyberbezpieczeństwa: monitorowanie danych w czasie rzeczywistym
Podstawa cyberbezpieczeństwa: monitorowanie danych w czasie rzeczywistym (Adobe Stock)

Monitorowanie danych w czasie rzeczywistym to proces śledzenia, analizowania i interakcji z danymi na bieżąco. Umożliwia on natychmiastowe reagowanie na zmieniające się warunki działania czy nagłe zdarzenia. Monitorowaniu takiemu mogą podlegać najróżniejsze typy danych, od takich jak np. bieżący ruch na stronie internetowej po skomplikowane modele odzwierciedlające przepływy finansowe czy działanie urządzeń w dużej fabryce.

Szczególnego znaczenia nabiera monitorowanie w czasie rzeczywistym w kontekście bezpieczeństwa IT. Można powiedzieć, że jest to kluczowy element systemów cyberbezpieczeństwa, każdy inny oznacza praktycznie, że reakcja będzie na pewno spóźniona. A to może być dla przedsiębiorstwa bardzo kosztowne lub może nawet decydować o jego dalszym funkcjonowaniu.

Analiza i natychmiastowa reakcja

Najprostszym przykładem takiego narzędzia są zaawansowane programy antywirusowe, które "w locie" analizują ruch sieciowy na danym urządzeniu i potrafią natychmiast zareagować na podejrzane zdarzenia, nie dopuszczając np. użytkownika na określone strony czy usuwając podejrzane pliki, zanim spowodują szkody w systemie.

Na podobnej zasadzie działają – chociaż są zdecydowanie bardziej skomplikowane technologicznie – zaawansowane usługi cyberbezpieczeństwa, których istotną częścią jest właśnie monitorowanie w czasie rzeczywistym. Narzędzia takie obejmują różnorodne platformy i technologie, które pozwalają na gromadzenie, przetwarzanie i analizowanie danych. To pulpity operacyjne, analityka w czasie rzeczywistym, narzędzia do śledzenia i monitorowania aktywności użytkowników, a także systemy do zarządzania bazami danych.

Istotnym elementem tych procesów są automatyczne alerty i monitorowanie dzienników. Pierwsze są powiadamianiami wysyłanymi do użytkowników, gdy zidentyfikowane zostaną określone warunki lub anomalie, które mogą wskazywać na potencjalne problemy. Monitorowanie dzienników to proces analizowania dzienników zdarzeń generowanych przez systemy informatyczne, które pomagają w identyfikowaniu i rozwiązywaniu problemów.

W tym kontekście nie można pominąć pojęcia SIEM. To skrót od Security Information and Event Management (zarządzanie informacjami i zdarzeniami dotyczącymi zabezpieczeń). Jest to oprogramowanie, które analizuje i monitoruje działania w sieci, wykrywa zagrożenia i pozwala na natychmiastową reakcję. SIEM korzysta z różnych źródeł danych, koreluje informacje, powiadamia o podejrzanych działaniach i alarmuje w przypadku zagrożeń. Systemy SIEM są wykorzystywane głównie przez duże przedsiębiorstwa. Wymagają technologii do analizy infrastruktury sieciowej oraz zespołu IT, który jest w stanie odpowiedzieć na wykryte zagrożenie. Takie zespoły pracują w centrach operacyjnych ds. bezpieczeństwa (SOC. Security Operations Center).

Nowoczesne systemy SIEM muszą zbierać dane z różnych źródeł, łączyć informacje, wykorzystywać sztuczną inteligencję i natychmiast reagować na incydenty. Wspomniane wcześniej automatyczne alerty i monitorowanie dzienników to część działania systemów SIEM, które można określić jako "nadprogramy", łączące różne źródła informacji i analizujące je w poszukiwaniu ewentualnych zagrożeń, które albo właśnie wystąpiły, albo mogą wystąpić w przyszłości.

Monitoring bez przerwy

Według raportu KPMG monitorowanie bezpieczeństwa jest formalnym obowiązkiem w 61 proc. organizacji, a 36 proc. zleca to zewnętrznym firmom. Niestety, tylko mniejszość centrów operacyjnych ds. bezpieczeństwa (SOC) działa całą dobę. Przyczyną są najczęściej ograniczenia budżetowe – własny SOC to niemały wydatek, wymaga nie tylko odpowiedniego sprzętu, ale też przeszkolonych pracowników, a tych na rynku wciąż brakuje i ich koszt jest wysoki. Z tego powodu wielu przedsiębiorców wykupuje usługi SOC na zewnątrz, np. w T-Mobile, którego polski SOC jest jednym z kilkunastu ośrodków firmy na świecie i jest uznany z jeden z najnowocześniejszych. Dzięki zastosowaniu zaawansowanych narzędzi i technologii SOC T-Mobile jest w stanie identyfikować, analizować i reagować na potencjalne zagrożenia w czasie rzeczywistym, również dzięki integracji z rozwiązaniami SIEM, takimi jak np. Splunk, które rejstrują i upraszczają zarządzanie informacjami generowanymi przez systemy zabezpieczeń, urządzenia sieciowe i oprogramowanie biznesowe.

Na tak zaawansowane własne centrum bezpieczeństwa może sobie pozwolić bardzo niewiele firm. Według wyliczeń T-Mobile całkowity koszt posiadania takiego SOC w ciągu 3 lat to niemal 3,5 mln zł, podczas gdy skorzystanie z SOC T-Mobile to jedna trzecia tej kwoty. Mamy przy tym pewność korzystania z najnowszych technologii, stałego i nieprzerwanego działania i wysokiej jakości świadczonej usługi.

Monitoring mobilny

Usługi monitorowania w czasie rzeczywistym są zresztą częścią szerszej oferty T-Mobile i zawierają się – w różnej postaci – w niemal każdym jej produkcie związanym z szeroko pojętym cyberbezpieczeństwem. Na przykład Cyber Guard T-Mobile to zaawansowana ochrona urządzeń mobilnych. Wykorzystuje mechanizmy Big Data oraz uczenie maszynowe do monitorowania stanu bezpieczeństwa urządzeń IT. Oferuje ochronę przed atakami cybernetycznymi, takimi jak malware, phishing i wycieki danych.

Usługa obejmuje monitorowanie 24/7, zaawansowane algorytmy uczenia maszynowego, blokowanie ruchu na podstawie geolokalizacji, filtrowanie DNS i URL, prewencję przed intruzjami, kontrolę aplikacji oraz dostosowywalne zasady bezpieczeństwa. T-Mobile Polska zapewnia wsparcie dla klientów, portal dla administratora, automatyczne powiadomienia, bazę wiedzy oraz regularne raporty na temat wykrytych zagrożeń.

Cyber Guard ma niski wpływ na wydajność urządzenia, zapewnia łatwe wdrożenie, użyteczne analityki, skalowalność, integrację z systemami SIEM oraz opcję darmowego testu. Może być również połączony z Centrum Operacji Bezpieczeństwa (SOC).

Monitoring połączenia internetowego

Innym przykładem jest usługa Bezpieczny Internet od T-Mobile. Umożliwia ona klientom biznesowym monitorowanie i kontrolowanie swojego połączenia internetowego, co znacznie podnosi poziom bezpieczeństwa w firmie.

Usługa zapewnia ochronę przez całą dobę przed atakami typu ransomware oraz nieautoryzowanym dostępem do zasobów firmowych. Dzięki niej koszty związane z utrzymaniem infrastruktury i aktualizacjami bezpieczeństwa są minimalizowane. Bezpieczny Internet wykorzystuje zasoby T-Mobile, w tym centra danych, zdywersyfikowane geograficznie oraz firewalla nowej generacji. Całe rozwiązanie działa w obrębie sieci T-Mobile, co zapewnia pełne bezpieczeństwo.

Usługa Bezpieczny Internet oferuje podstawowy element ochrony bezpieczeństwa firmowej sieci, w tym kompleksową ochronę antywirusową, system zapobiegania włamaniom (IPS), antymalware oraz filtrowanie ruchu WWW. Nowoczesna technologia wykorzystana w tym rozwiązaniu, dzięki funkcji głębokiej inspekcji pakietów (Deep Packet Inspection), potrafi rozpoznać wiele znanych aplikacji, analizując zawartość przesyłanych pakietów i dopuszczając lub blokując ruch. Wszystko oczywiście w czasie rzeczywistym.

Must-have w cyberbezpiecznej firmie

Narzędzia, które monitorują dane w czasie rzeczywistym, to dziś podstawa wszystkich nowoczesnych systemów cyberbezpieczeństwa. Dzięki niemu organizacje mogą nie tylko wykrywać i reagować na zagrożenia w momencie ich wystąpienia, ale również przewidywać potencjalne ataki i zapobiegać im. W dobie rosnącej liczby zaawansowanych cyberataków zdolność do monitorowania danych w czasie rzeczywistym może być różnicą między utrzymaniem ciągłości działania a katastrofalnym naruszeniem bezpieczeństwa.

Na rynku dostępnych jest bardzo wiele rozwiązań pozwalających na takie działania zabezpieczające. Większość z nich opiera się na najnowszych osiągnięciach technologii, niemal wszystkie wykorzystują sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe. Warto jednak pamiętać o efektywności kompleksowej usługi. Z tego względu bardzo szeroka oferta T-Mobile, który jest jednocześnie dostawcą internetu, infrastruktury do przechowywania danych (w tym rozwiązań chmurowych) oraz całego wachlarza systemów zabezpieczeń wydaje się być optymalnym wyborem dla każdej firmy, niezależnie od jej wielkości. Co istotne – oferowane narzędzia są dostępne w modelu abonamentowym, co sprawia, że nawet mniejsze organizacje mogą sobie pozwolić na korzystanie z zabezpieczeń na najwyższym światowym poziomie.

Płatna współpraca z marką T-Mobile

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(6)
Adam z ZG
8 miesięcy temu
Sami sobie odpowiedźcie, komu służy ta grupa, która na logu powiewa obca flaga... a propos artukułów; bardzo wiele napisanych jest przez szatańską SI.
Bezrobotny
8 miesięcy temu
Ja bym raczej powiedział inwigilacja! Najpierw dają Ci w firmie Internet ty ciągle w nim siedzisz a potem oni pokazują ci statystykę ile na jakim portalu siedzialeś! Ą potem Cię zwalniają bo nic nie robisz!
prawy
8 miesięcy temu
Za rządów PIS-u, życie w Polsce i prowadzenie jakiejkolwiek działalności jest mniej bezpieczne.
Radziu
8 miesięcy temu
“MATERIAŁ SPONSOROWANY“
Yaro
8 miesięcy temu
Artykuł powyżej -Kto wymysla te idiotyczne tytuly? Rosjanie pojda do piekła? A gdzie Ty pojdziesz autorzyno?