Szef klubu PiS Marek Kuchciński uważa, że przy obecnej ordynacji nowe wybory niczego nie zmienią. Kuchciński powiedział na konferencji prasowej, że PO wprowadza chaos i bałagan.
Marek Kuchciński dodał, że o nowych wyborach można myśleć wtedy, gdy
Kuchciński: Wybory tak, ale przy zmienionej ordynacjibędzie nowa ordynacja wyborcza - ale ponieważ Platforma nie chce o tym słyszeć, to nowe wybory nie mają sensu.
Do tej pory politycy PiS nie stawiali jednak tego warunku i mówili o tym, że PiS sam złoży wniosek o skrócenie kadencji Sejmu, jeżeli nie uda się zgromadzić większości rządowej.
PiS proponuje wprowadzenie do ordynacji zasady "zwycięzca bierze wszystko" - czyli przyznanie zwycięzcy wyborów specjalnej premii, która pozwoliłaby mu samodzielnie stworzyć rząd.Krytykują to konstytucyjnaliści,
Olejniczak: PiS może zostać usunięty od władzy według których taka zasada jest niezgodna z ustawą zasadniczą.
Tymczasem w ocenie przewodniczącego SLD Wojciecha Olejniczaka obecna sytuacja dojrzała do tego, by przeciąć ją wcześniejszymi wyborami.
Aby Sejm skrócił swoją kadencję, wniosek o samorozwiązanie izby musi poprzeć co najmniej 307 posłów.