Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Gosiewski boi się o zbrojeniówkę

0
Podziel się:

Zdaniem posła cięcia w MON doprowadzą do upadku części zakładów.

Gosiewski boi się o zbrojeniówkę
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Przewodniczący klubu parlamentarnego PiS uważa, że cięcia w Ministerstwie Obrony Narodowej doprowadzą do upadku niektórych zakładów zbrojeniowych.

Przemysław Gosiewskizwrócił się do szefa MONBogdana Klichao weryfikację oszczędności tak , by w jak najmniejszym stopniu dotknęły one sektor obronny.

Gosiewski ma nadzieję, że rządowe zamówienia dla polskiej armii nie zostaną zmniejszone. W przeciwnym razie - jak podkreśla - skutki dla firm zbrojeniowych będą opłakane.

Jako przykład podał zakłady metalowe Mesko w Skarżysku Kamiennej, które 94 procent swojej produkcji przeznaczają na potrzeby polskiej armii. Firma produkuje dla wojska amunicję, a także rakiety SPIKE i GROM . Za przekazany sprzęt MON jest winny zakładom około 40 milionów złotych.

ZOBACZ TAKŻE:

Szef zakładowej _ Solidarności _ Stanisław Głowacki uważa, że w wyniku oszczędności w MON skarżyski zakład w tym roku nie dostanie żadnego kontraktu . W jego opinii, cięcia w MON sprawią, że w bardzo trudnej sytuacji znajdzie się nie tylko Mesko, ale także Fabryka Broni w Radomiu, Pronit w Pionkach, czy zakłady w Siemianowicach śląskich.

W wyniku cięć wydatków z budżetu - MON ma zaoszczędzić ponad 2 miliardy złotych.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)