*Jarosław Kaczyński nie chce, by Przemysław Gosiewski nadal był medialną twarzą PiS - pisze "Dziennik". *
"Przemek oceniany jest jako człowiek, który mówi nieciekawie i beznamiętnie" - mówi gazecie jeden z posłów partii.
Według "Dziennika" Prawo i Sprawiedliwość szuka nowych twarzy, które w imieniu partii mogłyby występować w mediach. Politycy PiS przyznają, że mają "krótką ławkę rezerwowych".
Do tej pory partię Kaczyńskiego reprezentował głównie przewodniczący klubu Przemysław Gosiewski. Jednak - jak zauważa gazeta - jego telewizyjne i radiowe występy nie cieszą się zbyt dużym uznaniem partyjnych kolegów.
"Dziennik" dodaje, że w Sejmie Gosiewski ma opinię człowieka, który ma "parcie na szkło" - jak w dziennikarskim żargonie mówi się o politykach, którzy uwielbiają występować w telewizji.
"Prezes Kaczyński ma tego dosyć. Nie chce, by twarzą PiS był właśnie Gosiewski" - mówi "Dziennikowi" jeden z posłów Prawa i Sprawiedliwości.