"Jak wy uprzecie się przy Radku Sikorskim na czele dyplomacji, my nie pozwolimy na zmiany na stanowiskach ambasadorów" - tak zdaniem "Dziennika" może wyglądać strategia prezydenta wobec nowego rządu.
Od kilku tygodni trwa wojna o szefa MSZ międzyLechem KaczyńskimiDonaldem Tuskiem. Tusk chce, by naszą dyplomacją pokierowałRadosław Sikorski, który jest ostro krytykowany przez głowę państwa.
Jak na nominację zareaguje prezydent?Karol Karski, wiceszef MSZ z PiS mówi, że prezydent nie będzie odwoływał ambasadorów przez siebie mianowanych. Jego zdaniem Tusk powinien wskazać takiego ministra, który będzie umiał współpracować z urzędującym prezydentem.
"Jeśli Tusk mianuje Sikorskiego, rząd PO może mieć kłopoty z polskimi ambasadorami. To prezydent podpisuje ich nominacje, które zgłasza premier" - czytamy w gazecie.