Ryszard Kalisz z SLD powiedział, że inicjatywa legislacyjna Prawa i Sprawiedliwości w sprawie deubekizacji podzieli byłych funkcjonariuszy SB na dobrych i złych. Gość Salonu Politycznego Trójki dodał, że oczywiste jest, że kaci muszą ponieść odpowiedzialność, ale musi to być zgodne z procedurami państwa demokratycznego.
ZOBACZ TAKŻE:PiS przedstawił projekt deubekizacji
Minister obrony narodowej Aleksander Szczygło dodał, że byli funkcjonariusze SB nie mogą korzystać z przywilejów demokratycznego państwa i być przez nie nagradzane.
Bronisław Komorowski z Platformy Obywatelskiej wyraził opinię, że projekt ustawy deubekizacyjnej jest zaledwie pomysłem, a nie dojrzałym projektem ustawy. Zdaniem posła PO, nie da się uchwalić tej ustawy w zgodzie z konstytucją i zasadami państwa prawa.
Ryszarda Czarneckiego z Samoobrony razi dysproporcja między dodatkami do emerytur dla kombatantów, a emeryturami i rentami dla byłych funkcjonariuszy SB. Poseł Czarnecki twierdzi, że ustawę trzeba tak opracować, aby Trybunał Konstytucyjny nie miał do niej zastrzeżeń.
Goście Salonu politycznego Trójki odnieśli się także do ostatnich wydarzeń w Estonii. Zdaniem Aleksandra Szczygły, reakcja Unii Europejskiej na wydarzenia w Estonii jest zbyt łagodna. Minister obrony sądzi, że jawna agresja Rosji i brak zdecydowanego działania ze strony Brukseli sprawiają, że Estonia jest narażona na sankcje Kremla.
Bronisław Komorowski sądzi, że Unia Europejska nie powinna dążyć do konfrontacji z Rosją. Zamiast tego powinna przekonać Moskwę, że szantażowanie Estonii nie leży w interesie Kremla. Zdaniem Ryszarda Kalisza, sprawę ewentualnych przenosin pomników sowieckich można pozostawić samorządom.