Klub PiS uważa, że sejmowe komisje sportu i spraw zagranicznych powinny omówić sytuację dotyczącą Igrzysk Olimpijskich w Chinach. W ramach protestu przeciwko łamaniu praw człowieka w Tybecie PiS sugeruje, aby do Pekinu nie pojechali przedstawiciele polskich władz i działacze sportowi.
Poseł Karol Karski przypomniał, że Chiny otrzymując prawo do organizacji Olimpiady zobowiązały się do zmian w swoim postępowaniu oraz w prawie wewnętrznym.
Poseł PiS podkreślił, że wbrew obietnicom Państwo Środka łamie prawa człowieka i nie stosuje się do zasad Karty Olimpijskiej. Przypomniał, że w Chinach siłą tłumione są wystąpienia Tybetańczyków i masowo przesiedla się osoby, które mieszkają w miejscu przyszłych obiektów olimpijskich.
- ZOBACZ TAKŻE:
Zdaniem posła Karskiego, polscy sportowcy powinni wziąć udział w olimpiadzie, ale lepiej żeby do Chin nie jechali przedstawiciele polskich władz i działacze. Według polityka PiS, udział polskiego rządu w igrzyskach byłby wsparciem dla władz Chińskiej Republiki Ludowej.
Klub PiS jutro złoży wniosek o zwołanie połączonych komisji. Posiedzenie zgodnie z regulaminem powinno odbyć się w ciągu dwóch tygodni.