_ - Taki rozwój wydarzeń zaskakuje, zasmuca i dziwi _- w ten sposób szef MSZRadosław Sikorskiodniósł się do zapowiedzi polityków PiS, którzy chcą złożyć poprawki do projektu ustawy upoważniającej prezydenta do ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego.
Klub PiS nie ma jednolitego stanowiska w sprawie Traktatu i zapowiada zgłoszenie do projektu ustawy ratyfikacyjnej szeregu poprawek; niektórzy posłowie PiS chcą głosować za odrzuceniem ustawy.
- _ Jeszcze nie tak dawno dzisiejsza opozycja przedstawiała Traktat Lizboński jako wielkie zwycięstwo poprzedniej administracji i prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Nie rozumiem dlaczego to wielkie zwycięstwo staje się przedmiotem wątpliwości, czy targów politycznych - powiedział Sikorski. _ Przypomniał, że prezydent Lech Kaczyński był w Lizbonie przy podpisywaniu Traktatu._ - Prezydent gratulował wtedy premierowi i mnie podpisania Traktatu, więc wydaje mi się, że to może być wynik jakichś walk frakcyjnych w PiS, ujawnienia się silniejszych antyeuropejskich sił _ - ocenił.
Szef MSZ podkreślił, że _ znakomita większość _ polskiego społeczeństwa dostrzega korzyści z członkostwa Polski w UE.
- _ Myśleliśmy do tej pory, że PiS - przy wszystkich różnicach - jest partią umiarkowanie proeuropejską. Nie chcielibyśmy zmienić zdania _ - powiedział Sikorski.