Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Tusk przed szczytem: Nie rozbroję Polski, bo nie mamy bomb

0
Podziel się:

Obama zaprosił Tuska na szczyt nuklearny. Prezydent chce konsultacji w tej sprawie.

Tusk przed szczytem: Nie rozbroję Polski, bo nie mamy bomb
(kprm.gov.pl)

- _ Nie podejmę w Waszyngtonie decyzji, że się rozbroimy z naszych bomb atomowych. Pierwszy powód jest znany: jeszcze nie ich mamy _ - tak Donald Tusk odpowiedział na postawione przez Pałac Prezydencki pytania o udział polskiej delegacji na szczycie nuklearnym w USA.

Po wojnie o krzesła na szczycie UE i sporze o obchody w Katyniu szczyt nuklearny w Waszyngtonie może stać się kolejną odsłoną konfliktu między prezydentem a premierem. Sprawę rozbieżności w sprawie tego szczytu opisała _ Rzeczpospolita _.

Pałac Prezydencki pyta, czy to właśnie Donald Tusk został zaproszony na to spotkanie.

Szef MSZRadosław Sikorskiodpowiada, że imienne zaproszenie od prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamy na kwietniowy szczyt otrzymał właśnie premierDonald Tuski to on będzie reprezentował tam polskie stanowisko.

_ - To, że Polska została zaproszona i premier Tusk będzie się wypowiadał w Waszyngtonie, to kolejny dowód na rosnącą pozycję naszego kraju na arenie międzynarodowej _ - podkreślił Sikorski podczas krótkiego spotkania z mediami.

Prezydenckie Biuro Bezpieczeństwa Narodowego będzie się domagać informacji o tym, jakie plany ma premier w związku z udziałem w tym szczycie. Zdaniem Radosława Sikorskiego, jest to niepotrzebne.

dźwięk: IAR

Minister spraw zagranicznych zapewnił, że rząd z uwagą śledzi negocjacje amerykańsko - rosyjskie w sprawie nowego porozumienia o redukcji zbrojeń strategicznych i nie domaga się wcale wycofania broni taktycznej z Europy. Odniósł się w ten sposób do słów wiceszefa BBN Witolda Waszczykowskiego, który oświadczył, że prezydent powinien wiedzieć, co rząd przygotowuje i czy nie podejmie zobowiązań rozbrojeniowych.

dźwięk: IAR

Minister spraw zagranicznych wyraził nadzieję, że podpisanie rosyjsko - amerykańskiego porozumienie START przyniesie znaczne ograniczenie potencjału ofensywnej broni taktycznej w Europie.

Oba ośrodki władzy mają diametralnie różne spojrzenia na bezpieczeństwo państwa.Lech Kaczyńskijest zwolennikiem jak najbliższego sojuszu z USA i utrzymania amerykańskiej obecności w Europie, m.in. w postaci taktycznej broni nuklearnej, podczas gdy - przypomina - Sikorski razem z szefem szwedzkiego MSZ Carlem Bildtem zaapelował o usunięcie tej broni z Europy.

Sikorski: Jeżeli prezydent będzie chciał informacji to je dostanie

Radosław Sikorski stwierdził, że widzi _ pojawiające się błędne interpretacje _ w sprawie polskiego stanowiska na szczyt w Waszyngtonie. _ - Stanowiskiem Polski nie jest postulat wycofania broni taktycznej w posiadaniu sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych z Europy _ - oświadczył minister.

ZOBACZ TAKŻE: Spór kompetencyjny: Remis przed Trybunałem
Jak powiedział, _ gdyby z inicjatywy czy to amerykańskiej, czy innych krajów ta broń miałaby być wycofywana, jest to powodem do szerszego dialogu międzynarodowego i powinno temu towarzyszyć wycofanie broni taktycznej, która znajduje się w bezpośrednim otoczeniu Polski i innych krajów NATO i UE, a będącej w posiadaniu Federacji Rosyjskiej _.

Sikorski zaznaczył, że ta kwestia jest przedmiotem naszego dialogu m.in. ze Szwecją. W tym kontekście minister przypomniał swój artykuł napisany wspólnie z ministrem spraw zagranicznych Szwecji Carlem Bildtem. - _ Będzie także omawiana w przyszłym miesiącu podczas mojej wizyty w Norwegii _ - zapowiedział.

Minister podkreślił, że jest to istotny temat w perspektywie spodziewanego podpisania układu START pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Federacją Rosyjską.

_ - Układ START, mamy nadzieję, będzie przewidywał znaczne redukcje w strategicznych broniach ofensywnych, co za tym idzie, następnym etapem ograniczeń zbrojnych nuklearnych powinien być ten substrategiczny poziom, czyli bronie taktyczne, które są, być może, prawdopodobnie w otoczeniu Polski i tutaj Polska ma w tym swój ważny interes _ - tłumaczył.

Minister nie wykluczył, że jeszcze przed kwietniowym szczytem w Waszyngtonie dojdzie do konsultacji z prezydentem. _ Do szczytu mamy jeszcze pewien czas, pan prezydent oczywiście ma prawo do wszelkich informacji _ - odpowiedział Sikorski. Szczyt w Waszyngtonie odbędzie się w dniach 12-13 kwietnia.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)