Polityki migracyjnej w umowie koalicyjnej nie będzie

W umowie koalicyjnej ugrupowania, które mają stworzyć nowy rząd próbują pogodzić swoje programy i liczne obietnice złożone wyborcom. Według naszych informacji ma ona zawierać około 20 punktów. Nie znajdzie się w niej zapis na temat polityki migracyjnej.

Polityka migracyjna nie była przedmiotem dyskusji, jeśli chodzi o umowę koalicyjną. Dlatego temat ten będzie podejmowany przez nas w kolejnych krokach po zawiązaniu rządu - mówi nam Maciej Konieczny z Nowej Lewicy.

Temat migrantów pozostaje palącym problemem dla Polski. Chodzi zarówno o sytuację na granicy z Białorusią, jak i unijny pakiet migracyjny czy powiększające się grono obcokrajowców, którzy szukają u nas pracy.

Mamy teraz aferę wizową, mamy trudną sytuację na granicy, dużą migrację ekonomiczną, a nie mamy konkretnej polityki migracyjnej. Nie mamy dokumentu, który zakładałby, kogo i w jakim zakresie chcemy przyjmować. Nie wiemy, jak integrować te osoby, które są w Polsce i nie chodzi wyłącznie o Ukraińców. Warto poruszyć takie kwestie jak nauka języka. Żeby chociażby te osoby, które dzisiaj jeżdżą np. w Uberze, mówiły w języku polskim - mówi Maciej Konieczny w rozmowie z money.pl.

Przypomnijmy, że temat migrantów przewijał się w programach komitetów wyborczych. Najwięcej miejsca poświęciła mu Nowa Lewica, która w kampanii podkreślała, że prawo do ubiegania się o ochronę międzynarodową jest jednym z podstawowych praw człowieka i musi być bezwarunkowo respektowane.

Zagwarantujemy możliwość złożenia wniosku o ochronę zarówno na granicy, jak i na terytorium RP. Zakończymy proceder wypychania z terytorium Polski osób szukających ochrony (tzw. pushbacków). Usprawnimy procedurę rozpatrywania wniosków o ochronę i zapewnimy humanitarne standardy w ośrodkach dla uchodźców - można przeczytać w programie Lewicy.

Koalicja Obywatelska w "100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów" wskazywała natomiast, że partia zapewni finansowanie z Unii Europejskiej na obronę polskiej granicy z Białorusią i zlikwiduje szlak przemytników przechodzących z Bliskiego Wschodu przez Białoruś do Polski i dalej do UE.

W "12 gwarancjach Trzeciej Drogi" nie znalazł się natomiast żaden punkt odnoszący się wprost do polityki migracyjnej.

Weronika Szkwarek, dziennikarka money.pl